wczoraj miałam okazję skonsultować kwestie zeboli ze stomatologiem i tak troszkę mnie pani uspokoiła, powiedziała, że nie mam co odbierać dziecku przyjemności picia z butelki, bo ona nie zauważa wśród maluchów jakiegoś związku, że ktoś pije z butelki i ma próchnicę. Powiedziaa, że niestety jest to genetyczne, i ewentualnie szybko można temu zapobiegać. Na pierwszą wizytę mamy się pojawić jak będzie komplet mleczaków, ale nie później niż jak ukończy mała 3 latka, a teraz jedynie obserwować i zgłosić się jakby pojawiły się plamki. Bo wtedy będzie mozna podjąć jakieś kroki zapobiegawcze wczesniej. A i nie ma co się martwić, że pierwsze zabki są krzywe bo kształtują się dopiero zawiązki i to się dopiero wszystko układa.