reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Cos innego niz mleczko...

my jestesmy na mleku z kartonika od bardzo dawna ale nie dawno sie dowiedziałam ze w takim mleku liczy sie zawartosc wapna a nie tłuszczu i co wykazuja badania najwiecej go jest w mleku 2% a nie 3,2% (w szpitalu traz jak byłam to takie nowinki) wiec ja utrzymuje sie na 2%
Natala miala rewelacje po tym mleku "hej" ale mleko "łaciate". "mlekowita" czy to"prawdziwe" to u nas nie ma problemu....
 
reklama
my cały czas kupowalismy sobie własnie 2% wiec i Alek tez takie dostaje rano. A na noc jeszcze bebiko z kaszką.
 
Łeee, Kubie po jogurcie wyskoczyły szklane policzki i odparzenie na pupie. Znowu pozostaje mi Bebilon Pepti :crazy::crazy::crazy:
 
ja raz dałam małej płatków z normalnym mlekiem - ja jadłam i musiałam się podzielić ;-) - i potem miała taką lekko odparzoną pupę, czego nigdy nie miewa, więc uznałam że to po mleku
 
Ola_o, u Piotrka pierwszym objawem skazy białkowej była ciężka do wyleczenia odparzona pupa. Lekarze wymyślali cudowne maści, a wystarczyło, że ja przestałam pić mleko i problem się skończył :crazy:
 
reklama
Nika też bardzo lubi arbuzy, a winogrona bardzo bardzo - obieram jej ze skórki i wyjmuję pestki, chyba nie jestem "nadgorliwa", jak myślicie? boję się, że jej się przykleją do żołądka ....
 
Do góry