reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

czas na nocniczek :)

Gratuluje wszystkim sierpniówką za postępy. Martyna jeszcze do niedawna załatwiała się wysadzonana nocnik. Teraz cofnęła się w czasie i zabawiana może siedzieć nawet godzine na nocniku, ale nic do niego nie zrobi. Jednak jak tylko wstaje leje po nogach równo... :-(
 
reklama
megaczko dzięki:) myślę, że jeszcze trochę do tych majteczek nam zostało, bo mała siusia w nocy jak sikawka i jej nie sadzam wtedy na nocnik; nie wiem jak rozwiązać kwestię nocnych siuśków, szczerze mówiąc;
 
U nas w nocy ostatnio pielucha też bywa przesikana, chociaż nieraz przebudzi sie i woła o nocnik. Teraz coś jej się poprzestawiało i sika nawet w dzień pod siebie. Koleżanka mówi że to z tęsknoty za tatusiem, ale czy to może być prawda?
 
gratuluje małym siusiałkom nocnikowym :-D
Miranda.. myślę że może coś w tym być jak mała tęskni...

u nas za każdym razem jak posadzę Zosię na nocnik jest siusiu czasami kupka :-D ale nie wola jeszcze... ale przynajmniej wie do czego nocnik słuzy :-D
 
Dziewczyny zaczynamy nocnikowanie.
Ale nie mam o tym pojęcia co i jak mam zrobić i od czego zacząć. Nocnik mamy oczywiście. Hania na nim siedzi i nic nie robi. siedzi jakby siedziała na krześle :)
Ja chyba nie zdążę nigdy jej posadzić w odpowiednim czasie. Wydaje mi sie że ona jest już wysikana jak ją sadzam.

Czy ktoś może mi podać jakiś algorytm postępowania? :)

A w ogóle to kiedyś była mowa o jakiejś książce o sikaniu do nocnika ... pamiętacie tytuł? i czy warto kupić? a może ktoś ma e-booka?
 
Zylcia, to jest ponoć dobra ksiazka, jak się zarejestrujesz na tej stronie to można sporo poczytać online
http://www.chusta.pl/index.php?page...n=com_virtuemart&Itemid=29&vmcchk=1&Itemid=29
i jeszcze na tej stronie widziałam kilka wskazówek, o ile używasz wielorazówek;-)
http://www.bezpieluch.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=20&Itemid=50
Jeszcze dodam od siebie że Jagoda nie nosi już w dzień pieluch, nawet jak idziemy na spacer do 2 godzin, też nie zakładam, jak ide do znajomych to biorę nowy nabytek. Jedyne co nie wiem jak załatwić sprawe nocek. Niby ładnie siuska wieczorem, albo obudzi się w nocy i idzie do ubikacji, ale nie raz posika się do pieluchy. Już miałam ściągać na noc, ale wychodzi nieraz tak że z 2 razy w tygodniu jest mokra. Nie wiem jak to zrobic? Na pewno poczekam do przeprowadzki, bo jak Rubi pisała jakiś czas temu, może byc powrót do siuśkania przy stresie. cholerka nie da mi pisać.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Miranda na razie urzywami zwykłych jednorazowych ale nie wykluczam wielorazówek dla dobra całej sprawy :) Jakoś męczy mnie widmo długiego wychodzenia z pieluch... śni mi się to po nocach... choć jeszcze nie zaczęliśy w ogóle ;)
 
Do góry