reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czas tylko dla Nas...( Mamusia ma wychodne)

A ja wam zapomniałam napisać, że 2 tygodnie temu - w sobotę byłam z Anią i Jarkiem we Wrocławiu. Pochodziliśmy sobie po rynku, po Ostrowie Tumskim. Fajnie było tylko strasznie wiało. W drodze powrotnej wpadliśmy na 3 godzinki do Bielawy - do wujka Jarka. Córka kuzyna Jarka jest moją chrześniaczką (w maju będzie miała 2 latka). Widziałam ją po raz pierwszy od chrztu (listopad 2005). Na roczku oczywiście nie byłam, bo Ania miała wtedy dopiero tydzień.
Dziewczynki się trochę pobawiły.
Ogólnie fajnie spędziłam dzień z rodzinką. Jak zgram zdjęcia to coś wrzucę.
 
reklama
No to fajnie Mandarynka:happy:
A my bylismy we wtorek, po swietach pierwszy raz z mezem w kinie od kiedy mamy Alka. Poszlismy na ta durna komedie Norbit bo ja chcialam na Granatowe prawie czarne ale ze szlismy z moim bratem i bratowa to sie dostosowalam bo potem by bylo na mnie jakby chcieli wychodzic;-) No i posmialismy sie i super tyle ze jak wrocilam do rodzicow gdzie w swieta bylismy to mama powiedziala ze niuniek nie mogl zasnac przez jakas godzine i plakal:-( Rozgladal sie i mnie szukal a ja durna zapomnialam powiedziec mamie zeby go przebraa przed karmieniem bo on ostatnio zasypia juz przy ostatniej butli najczesciej i ona go po karmieniu troche rozbudzila zeby go przebrac a potem sie nie mogl ululac buuu...no niestety coraz trudniej jest komukolwiek innemu uspic malego oprucz mnie jesli nie zasnie przy butli:no:
 
oj Angie to fatycznie nie fajnie. Ale wiesz jeśli ty na codzień sie zajmujesz małym to mama mogła poprostu o tym nie wiedzieć.
 
No wlasnie Gluszek wiem i dlatego ja jestem durna ze zapomnialam jej o tym powiedziec:zawstydzona/y: Wogole to ostatnio sie maminy sencio zrobil ale to chyba taki czas...mam nadzieje ze z tego wyrosnie a jak narazie musze go duzo przytulac i byc blisko bo tego potrzebuje i juz:tak:
 
mandarynka - trzeba było dać znac - ja jestem z Wrocławia:tak:

a moje wychodne - hm.... - rano do pracy - potem do domu i kimono i tak cały tydzień. No w zeszła sobote byliśmy z Anią i Mirkiem w ZOO - i na tym koniec. Następne wychodne - zlot majówek
 
Gosiek wiem, że jesteś z Wrocławia, ale nie było czasu i co by wtedy robił mój chłop? Ja mu nawet mówiłam, ale w sumie było tyle zwiedzania, że nie było nawet kiedy, bo w drodze powrotnej byliśmy u wujka i tam trzeba było trochę posiedzieć.
Ale mamy plany jeszcze raz zawitać do Wrocławia - tym razem ZOO i Panorama Racławicka.
 
Mandarynka - w ZOO byliśmy już w tym roku - tydzień temu - było super, ale planujemy póśc jeszcze raz - bo.... nie obejrzeliśmy wszystkich zwierząt - nawet słonia Mirek nie widział. Jak się wykaraskam to wkleję zdjęcia z ZOO na galerii. Więc jak będziesz jechać to daj znać - razem pochodzimy po ZOO.
muszę iść bo Mirek się obudził i ochlapuje Romka butelką z herbatką:-D :-D
kurcze MIrek dostał w nocy katar i kaszet - tzn. zaraził się ode mnie :-( :-(
 
reklama
A my dzisiaj wybralismy sie z cała rodzinka do Jeleniej Góry do Heksy i Natalki. Spedzilismy baaaardzo miły dzionek :-) Jeszcze dzis postaram sie zamiescic fotki w galerii. :-)
 
Do góry