reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czego najbardziej nie lubimy robić przy naszych aniołkach?

Heksa, angie - no nieźle
Mi podobnie zrobiła kiedyś Ania - jak Heksulce.
A ja nie cierpię zmieniać pieluszki - bo jak kładę Mirka na przewijaka - to on HYC i odwraca się na brzuszek = i tak sobie walczymy, az zmienię pieluszkę.
 
reklama
Wczoraj nie chciało mi się kąpać Kacpra tzn. szykować calej wanienki itd.:zawstydzona/y: i postanowiłam że wsadzę go pod prysznic ( wanny nie mamy tylko kabinę) ustawiłam wodę wsadzilam go do brodzika na stojąco a on w bek to ja zaczełąm go woda polewać, smieszne ruchy wykonywać a on śmiał się i płakał na przemaian :-( Szybko go umyłam, ale mu się to chyba nie podobało ! Głupia matka ze mnie zestresowałam se dziecko na noc:zawstydzona/y: :baffled:
 
tak niania zlota kobieda bo nie dosc ze całe łuzeczko prała to jeszcze dywany no i natalke której taplanie w gównie sie podobało a kąpiel juz nie.
Mąz tylko wzruszył ramionami jak niania mu opowiadała a ja podziekowałam a męzowi powiedziałam ze miał farta ze byłam w pracy bo jak na mnie by to trafiło to albo by z pracy przyjechał sprzątac albo bym mu to wszystko do pracy zawiozła.

anzk wcale nie głupia moze był i mały zmeczony moja lubi prysznic tylko ja ja sadzam w brodziku(płytki) i jak sie oswoi to dopiero pokazuje raczke z prysznicem a to wzbudza ciekawosc i jakos to nam sie udaje.
 
Kasiaczek moje dziecię zawsze spindala przy przebieraniu pieluchy a ja się wtedy gotuję w środku bo oprócz jej prężenia się jak jej na coś nie pozwalam to zajmuje drugie miejsce czego nie lubię robić.
Niestety moje dziecko jak widzi nocnik dostaje spazmy więc póki co nauka korzystania z nocnika przesuwa się na dalszy plan a mi zostaje ładnie prosić własne dziecko, żeby łaskawie grzecznie leżała przy zmianie pieluszki. Czasami posłucha mamusi.
 
Brudna pupa to podstawa wszelkich żartów. Czasami nawet we dwójkę nie dajemy rady - mały, mimo tego, że trzymany - robi piruety, mostki, stanie na rękach. Normalnie obłęd :szok::szok::szok:
 
reklama
Do góry