Heksa, angie - no nieźle
Mi podobnie zrobiła kiedyś Ania - jak Heksulce.
A ja nie cierpię zmieniać pieluszki - bo jak kładę Mirka na przewijaka - to on HYC i odwraca się na brzuszek = i tak sobie walczymy, az zmienię pieluszkę.
Mi podobnie zrobiła kiedyś Ania - jak Heksulce.
A ja nie cierpię zmieniać pieluszki - bo jak kładę Mirka na przewijaka - to on HYC i odwraca się na brzuszek = i tak sobie walczymy, az zmienię pieluszkę.
i postanowiłam że wsadzę go pod prysznic ( wanny nie mamy tylko kabinę) ustawiłam wodę wsadzilam go do brodzika na stojąco a on w bek to ja zaczełąm go woda polewać, smieszne ruchy wykonywać a on śmiał się i płakał na przemaian :-( Szybko go umyłam, ale mu się to chyba nie podobało ! Głupia matka ze mnie zestresowałam se dziecko na noc