reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2020

Ja Gliwice. Przepraszam, w takim razie pomylilam wpisy. Ja chyba nie mam zadnego wpisu w karcie ciąży o cukrzycy... tylko dzienniczek do prowadzenia dostałam.
A kupujecie coś starszemu dziecku od nowego rodzeństwa? Jakiś upominek, zabawke? Słyszałam że to dobrze wplywa na starszaka
..
 
reklama
Ja Gliwice. Przepraszam, w takim razie pomylilam wpisy. Ja chyba nie mam zadnego wpisu w karcie ciąży o cukrzycy... tylko dzienniczek do prowadzenia dostałam.
A kupujecie coś starszemu dziecku od nowego rodzeństwa? Jakiś upominek, zabawke? Słyszałam że to dobrze wplywa na starszaka
..

Ja żadnego dzienniczka nie dostałam, tylko jedna kartkę która musiałam sobie zrobić ksero i z tą kartką co wizytę. Ja odpuściłam sobie diabetologa. Nie dlatego że mam taki kaprys ,ale ostatnia wizytę miałam telefoniczną ,i niestety do niej nie doszło gdyż przez 3 godziny próbowałam się dodzwonić. Ale oczywiście nikt nie raczył odebrać...😡 Na rejestracje też żeby się dodzwonić to jak do teleturnieju...

Też słyszałam gdzieś że są takie rozwiązania jak prezent od maluszka. Ja się zastanawiam nad tym i chyba coś kupimy :)
Chociaż moja córa to taka mała wymuszaczka jest ,ale wszystko to robi podchodząc do sprawy psychologicznie. Mała symulantka 😂😂


Co do diety to trzymam się tego aby posiłki były regularne ,czasem zjem coś nad programowo
 
Ja Gliwice. Przepraszam, w takim razie pomylilam wpisy. Ja chyba nie mam zadnego wpisu w karcie ciąży o cukrzycy... tylko dzienniczek do prowadzenia dostałam.
A kupujecie coś starszemu dziecku od nowego rodzeństwa? Jakiś upominek, zabawke? Słyszałam że to dobrze wplywa na starszaka
..
Jak sytuacja w Gliwickich szpitalach? Jest możliwość dostarczania rzeczy do szpitala dla mamy i maleństwa? Jak z posiłkami? Da się na tym przeżyć? Czy trzeba się pakować jak na obóz przetrwania?
U nas różnica wieku pomiędzy maleństwem a rodzeństwem to 10 i 7 lat. Po urodzeniu syna córka dostała upominek i cieszyła się, że to od braciszka. Ona z kolei wybrała zabawkę dla niego. Tym razem nie kupujemy upominków. Wydaje się, że są już na to za duzi.
 
Ja Gliwice. Przepraszam, w takim razie pomylilam wpisy. Ja chyba nie mam zadnego wpisu w karcie ciąży o cukrzycy... tylko dzienniczek do prowadzenia dostałam.
A kupujecie coś starszemu dziecku od nowego rodzeństwa? Jakiś upominek, zabawke? Słyszałam że to dobrze wplywa na starszaka
..
Wiesz co przy pierwszej córci tak zrobiliśmy, że dostała prezent od młodszej siostry, ale ona wtedy miała niespełna 2 latka. A teraz to one wybierają ciuszki, pomagają w układaniu , rysują laurki. Myślę jak @agnik31 , że są za duże na prezenty i jakbyśmy im coś kupili i powiedzieli od brata to by się zdziwiły;). Bo wiedzą, że maluszkowi trzeba kupić wszystkie niezbędne rzeczy. Jeśli kupimy prezenty to od nas :), ale raczej nie biorę tego pod uwagę ;).
Ja też mam książeczkę do wpisywania wyników, aplikacje, ksiażeczkę chorej na cukrzycę, A nawet nie wiem czy mi w kartę ciąży wpisali cukrzyca ciążowa;).

Dziewuszki przed chwilą spędziłam godzinę w wannie 🤪🤪😯😯. Tak mi brzuch stwardniał, zaczęły się skurcze i nic nie pomagało, oddychać nie mogłam. Ale woda pomogła i już jest dobrze ;). Ale gdyby do tego twardnienia doszly bóle jak przy okresie to bym pewnie na IP pojechała ;). Ale ja w tej ciąży panikuje haha
 
Ile bierzecie ubranek do szpitala dla dziecka i jakie ? 😊 bo się zastanawiam czy brać tego sporo czy nie


Ja mam spakowane 5 kpl. pakowane w worki takie z ikei. Znajdują się w nich body z krótkim i długim rękawem, półśpiochy i pajac . I tak każdy kpl. Oczywiście wiadomo że wszystkiego mu nie założę na siebie, ale chodzi o to żeby nie szukać w torbie tylko wyciągam jeden zestaw i sobie kpl. wg uznania.
Zapakowałam też laktator I butelkę (bo nigdy nic nie wiadomo) Co do kosmetyków to przelałam niezbędne do małych pojemników do samolotu .
 
Ja mam spakowane 5 kpl. pakowane w worki takie z ikei. Znajdują się w nich body z krótkim i długim rękawem, półśpiochy i pajac . I tak każdy kpl. Oczywiście wiadomo że wszystkiego mu nie założę na siebie, ale chodzi o to żeby nie szukać w torbie tylko wyciągam jeden zestaw i sobie kpl. wg uznania.
Zapakowałam też laktator I butelkę (bo nigdy nic nie wiadomo) Co do kosmetyków to przelałam niezbędne do małych pojemników do samolotu .

Podziwiam Twoją organizację i zapobiegliwość :)
 
Wiesz co przy pierwszej córci tak zrobiliśmy, że dostała prezent od młodszej siostry, ale ona wtedy miała niespełna 2 latka. A teraz to one wybierają ciuszki, pomagają w układaniu , rysują laurki. Myślę jak @agnik31 , że są za duże na prezenty i jakbyśmy im coś kupili i powiedzieli od brata to by się zdziwiły;). Bo wiedzą, że maluszkowi trzeba kupić wszystk 😳 ie niezbędne rzeczy. Jeśli kupimy prezenty to od nas :), ale raczej nie biorę tego pod uwagę ;).
Ja też mam książeczkę do wpisywania wyników, aplikacje, ksiażeczkę chorej na cukrzycę, A nawet nie wiem czy mi w kartę ciąży wpisali cukrzyca ciążowa;).

Dziewuszki przed chwilą spędziłam godzinę w wannie 🤪🤪😯😯. Tak mi brzuch stwardniał, zaczęły się skurcze i nic nie pomagało, oddychać nie mogłam. Ale woda pomogła i już jest dobrze ;). Ale gdyby do tego twardnienia doszly bóle jak przy okresie to bym pewnie na IP pojechała ;). Ale ja w tej ciąży panikuje haha

O rany biedaku !😳 ja już bym leciała na sor pewnie. Mam nadzieję, ze już Ci lepiej?
 
Hejo
@Nerwicówka35 58 przy 1,80 zdecydowanie masz niedowagę 😱. Modelka ;)? Czy taki organizm. Ja się śmieję, że 1,70 i wysoka jestem ;) haha czyli jestem kurdupel z nadprogramowymi kg 😂😂😂. Ja też korzystam ze słoneczka, ale krótko bo w cisży od razu mi gorąco i nabieram wody :/.
O to fajnie, że brzusio się obniżył czyli, że młoda się szykuje. U mnie się obniżał na jakieś 1,5 tyg przed porodem, ale tym się nie sugeruj, bo każdy poród jest inny.
@Doriis maluszki pod ooniec mnie aktywne, bardziej właśnie tylko przesuwają kończynami, i potrzeba czekolady, żeby się stały aktywniejsze. Ja do piątku zwarjuje, bo teraz wstałam, leże na lewym boku i czuję kopanie z prawej strony brzucha na wysokości pępka i na dole brzucha..toż to gagatek jest. No jakby się obrócił w tym tygodniu pupą w dół no to będzie kicha.. bo pewnie już nie zdąży się obrócić główką w dół.
A wiem czytałam o porodach wczoraj i jedna mamuśka pisała, że pierwsze miała cc, a drugie sn i była bardzo zadowolona także trzymam kciuki za Was :).

Trochę się bawiłam w modelkowanie, ale teraz to juz za stara na takie rzeczy jestem ;) Ale pewne nawyki zostają, niestety nie jestem genetyczną chudzinką, raczej musiałam tej szczupłości pilnować. Dlatego boję się, że jak się w ciąży rozhulałam, to ciężko mi będzie wrócić. No ale nic to....Najważniejsza dzidzia, zdrowe jedzonko i wartosciowy pokarm później, więc nie będę szaleć z dietami po porodzie ;)
Moje podwozie zdecydowanie się obniżyło, ale dzidziulek póki co szaleje z taką samą intensywnością 😂
 
reklama
O rany biedaku !😳 ja już bym leciała na sor pewnie. Mam nadzieję, ze już Ci lepiej?
Tak woda pomogła :). Wiesz gdybym miała ból jak na @@ to na bank bym jechała. Ale woda pomogła:).
To pamiętałam z wcześniejszych porodów, że jeśli wody nie odeszły, a Tobie się wydaje, że się zaczęło to kąpiel w ciepłej wodzie. I jeśli to poród to skurcze się nasilą i akcja zacznie się dziać, albo wszystko ucichnie :).
@Doriis Ty to jesteś przygotowana :). Ja bym nawet nie pomyślała, żeby zabrać laktator do szpitala. Ale Ty będziesz miesiąc wcześniej to czekam na Twoje relacje czy się przydało :).
 
Do góry