reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2020

reklama
Halo Kochane. Nie chcę Was rozczrować , ale nie da się przyspieszyć dnia porodu.. No chyba, że szyjka się skraca I samo postępuje. Poza tym jak samo się zacznie mniej będzie boleć, a tak to będziecie dłużej. Jeśli dziecko nie jest gotowe to cała reszta też nie jest. Ja od pierwszej córy trzymam się powiedzenia : " jak jabłko dojrzeje samo z drzewa spadnie" . Obie przenosiłam, i niestety fajne to czekanie nie jest, ale kurczę było szybko i sprawnie i prawie bez bólu.
Tym razem że względu na szyjkę trzymam się myśli, że młody może być wcześniej, a wolałabym by był o czasie. W końcu ciąża trwa pełnych 40 tygodni także wolę by był tak ja to natura wymyśliła.
Jak już mówiłam seks szyjkę delikatnie skraca więc można próbować... schody są ok jak już poród się zaczyna. Oprócz skakania na piłce , podczas drugiego porodu robiłam przysiady ;)... haha zastanawiam się jak ja to robiłam ;).
@Michasia0 witaj na forum. I zastanawiam się jak Ty na leżąco rodziłaś.
@reja87 każda ciąża jest inna i swój czas. Cierpliwości czerwiec już niedługo :).
@Doriis z tym remontem wyjścia nie było. A wyobraznia mojego męża 🤪🤪🤪. Remont miał być w marcu jak miałam więcej siły, ale czekałam na jego wenę. Ale dał radę jest prawie idealnie ;)... ha będzie jak już wszystko będzie miało swoje miejsce ;). Trzymam kciuki za jutro. Ty podłogi ja idę kończyć pokój młodego i wywalać maskotki dziewczynek .
@Mia12345 3200 to nie tak dużo, główka 33 też taka ok ;). Moja druga miała 36 cm i 3890 ;), A urodziłam ją w 4.5 h także nic się nie martw dobrze będzie.
@Kejti90 też tak uważam, że maluszki się szykują będą gotowi to przyjdą na świat :). A wagą i główką się nie przejmuj, nasze ciało się dostosuje do wszystkiego :). A mi żadne sposoby nie pomogły przy pierwszej tak wszystkiego tydzień przed terminem próbowałam, przynosiłam tydzień, przy drugiej położna powiedziała, że jak 1 przynosiłam to i drugą też ;), także nic nie robiłam i drugą przenoszona 4 dni. I jak mówiłam samo się zaczęło i pierwszy poród 5.5 h, drugi 4.5 h.

Uciekam robić dalej :). A i nie napisałam Wam .. bo odebrałam wyniki i w moczu mam ketony, wrr no i leukocyty ( wyczytałam, że to stan zapalny :( ). Skąd mi się to przypałetało?
 
Ostatnia edycja:
@sariska ja pierwszą ciążę przenosiłam o 9 dni :D Podejrzewam ,że i w tym przypadku też by tak było gdyby nie to skierowanie ... No nic ,będzie oxy ,albo cc . Chodzę po domu i nie wiem co mam ze sobą zrobić .
 
@sariska na leżąco nogi w górze tak jak to lubią stare położne :D byłam przypięta pod ktg i dostałam zzo, miałam też oxy. Nawet nie miałam szansy zmienić położenia 😔 No, ale i tak pozytywnie wspominam poród, przynajmniej się wyspałam 🤪
 
Woow... Ale dużo napisałyście. Z tym przyśpieszaniem porodu mam podobne zdanie i doświadczenie jak większość z was. Ja próbowałam przyspieszyć pierwszy poród. Jedyne co z tego wyszło to odejście wód płodowych bez jakiejkolwiek akcji skurczowej 😐 W szpitalu podano oxy. Czekali 12h . W wyniku oxy wystąpiły skurcze ale postęp porodu był zbyt wolny. Ostatecznie CC bo KTG dziecka coraz bardziej się pogarszało. Ostatecznie wszystko skończyło się dobrze🙂 Nie wiem czy przyspieszanie porodu się do tej sytuacji przyczyniło nie mniej tak to wówczas było
 
Ostatnia edycja:
@sariska ja pierwszą ciążę przenosiłam o 9 dni :D Podejrzewam ,że i w tym przypadku też by tak było gdyby nie to skierowanie ... No nic ,będzie oxy ,albo cc . Chodzę po domu i nie wiem co mam ze sobą zrobić .
9 dni, A ja na 7 marudziłam;). Podłącz na piłce, A wieczorem mężula hihi. Może szyjka ruszy. Ale dobrze, że będziesz pod opieką. Ja chyba zacznę się już pakować, bo może i mnie wyślę do szpitala tydzień wcześniej przez cukrzycę... choć mówił, że wszystkie badania ok to będziemy czekać aż samo się zacznie.
 
@sariska na leżąco nogi w górze tak jak to lubią stare położne :D byłam przypięta pod ktg i dostałam zzo, miałam też oxy. Nawet nie miałam szansy zmienić położenia 😔 No, ale i tak pozytywnie wspominam poród, przynajmniej się wyspałam 🤪
Brzmi hardcorowo.. Ja rodziłam obie ba fotelu, bo na leżąco sobie nie wyobrażam. Znieczulenia nie chciałam, a oczy dostałam w drugiej fazie, żeby skurcze wywołać.
@Doriis właśnie czemu Ty nie chcesz oxy? Bo wiem, że chcesz sn, ale chyba nie chciałaś oxytocyny.
@agnik31 mi ani razu wody nie odeszły. Także się cieszę, że rozwarcie było, skurczy nie, przebiły pęcherz z wodami i po godzinie dziewczyny były na świecie :).
 
Hmmm...dziewczyny ja znów panikuję...tak tak...mój nick nie jest przypadkowy. Brzuch mam już bardzo nisko Mała szaleje, czuję ją już praktycznie w kroczu. Bardzo boję się sączących wód, bo wkładkę mam ciągle taką wilgotną, nie wiem czy to upławy, a może mocz...bo trochę mi się zdarza popuszczać. Znam teorię wody-bezbarwne, bezwonne, mocz- żółty, o zapachu moczu....ale przez to, że sikam milion razy dziennie to ten mocz też już jest przezroczysty i bez zapachu prawie...no i leżę i się nakręcam...ehhh
Zastanawiam się jeszcze nad tym czopem, on zawsze sam wypada przed porodem? czy może być już akcja a czop jeszcze będzie siedział?
 
Hmmm...dziewczyny ja znów panikuję...tak tak...mój nick nie jest przypadkowy. Brzuch mam już bardzo nisko Mała szaleje, czuję ją już praktycznie w kroczu. Bardzo boję się sączących wód, bo wkładkę mam ciągle taką wilgotną, nie wiem czy to upławy, a może mocz...bo trochę mi się zdarza popuszczać. Znam teorię wody-bezbarwne, bezwonne, mocz- żółty, o zapachu moczu....ale przez to, że sikam milion razy dziennie to ten mocz też już jest przezroczysty i bez zapachu prawie...no i leżę i się nakręcam...ehhh
Zastanawiam się jeszcze nad tym czopem, on zawsze sam wypada przed porodem? czy może być już akcja a czop jeszcze będzie siedział?
Słońce , czujesz parcie na kupę? Wody mogą się sączyć. Skurcze masz? Boli Cię jak na okres? Ja bym na Twoim miejscu się zapakowala do szpitala zwłaszcza, że pisałaś, że kawałek masz? Czop może odejść, ale nie musi. A nawet jeśli się nie zaczęło to choć będziesz wiedziała. Trzymam kciuki.
 
reklama
@sariska a bo mnie nastraszyli ,że poród indukowany po cc + cukrzyca ciążowa = powikłaniami ,min. rozejście blizny ,spadek tętna u dziecka i takie tam ... 🙈

Ja mam parcie na kupę ostatnio przez 4 dni jakoś ,no i sikam jak nienormalna . Dziś miałam dużo przeźroczystego śluzu na bieliźnie . A tak poza tym to nic się nie dzieje . Ciasto upiekłam ,posprzątałam ,na piłce skakałam i nic się nie dzieje . Nawet powiedziałabym że czuję się lepiej zrelaksowana po tej piłce :)
 
Do góry