U nas w mieście jest jeden szpital (jest w połowie covidowy, wcześniej był jednoimienny, ale były protesty) Moja lekarka przyjmuje w naszym szpitalu. Poprzednim razem też urodziłam w szpitalu, w którym ona pracowała (nawet była akurat na dyżurze i mój poród odebrała). Ale ogólnie jeszcze tak daleko nie wybiegam w przyszłośćDziewczyny zastanawia mnie jedna rzecz. Dużo tutaj z Was pisze, że chce rodzić u tego lekarza co do niego chodzi. Wiem, że tak było wcześniej. Ale moje 3 koleżanki które rodziły niedawno nie rodziły tam gdzie chciały. Przez sytuację covidowa i brak miejsc, zamknięcie oddziału itd. Zastanawiam się właśnie tak bo chodzę do lekarza który przyjmował w szpitalu w którym na pewno nie będę rodziła bo jest to szpital jednoimienny ( chodzę do niego do przychodni gdzie indziej) . I czy powinnam się zabezpieczyć lekarzem, który przyjmuje w innym szpitalu.
reklama
Ja na pewno nie bede rodzic w miejscu zamieszkania wiec moj lekarz nie przyjmuje w szpitalu gdzie bede rodzic. Okaze sie wszystko. Dwie poprzednie ciaze tez nie mialam lekarza w szpitalu i nic nie odczulam abym byla gorsza
To czekam na wiadomości od CiebieDee to masz identycznie jak jaja mam wizytę 3.11 to będzie 6t 5d i też pierwsza wizyta chyba będziemy miały podobny termin
![]()

Do kogo chodzisz? I gdzie przyjmuje?Spokojnie, moja lekarka jest cenionym w Trójmieście ginekologiem i puściła mi serduszko w 7 tygDo czerwca może się to 3 razy zmienić. Nie ma co się martwić na zapas tak odległym tematem
![]()
Ooo, brzmi fajnie. Musimy to przemyślećJa generalnie miałam taki plan, zeby syna ubrać w koszulkę z napisem "STARSZY BRAT", puścić między ludzi i czekać, aż ktoś się zorientujeAle że ja niecierpliwa, to oczywiście wygadałam wcześniej
![]()
A co to za miasto? Do dobrego lekarza warto pojechaćMieszkam ponad 100km od Wawymałe miasto
Nie pisz, że Cię atakuje, kiedy tego nie robięKażdy zrobi jak chce, jak uważa i jest to decyzja każdego. Teoria o obniżonym napięciu miesniowym nie jest do końca prawdą, bo moja córka ma obniżone napięcie mimo ze nie brałam w ciąży nospy. Syn koleżanki tak samo. I nie atakuj mnie, bo ani ja Ciebie nie atakowałam swoją wypowiedzią, ani nie każe Ci brać tabletek żadnych, tylko mówię jakie jest moje zdanie. Jeśli wolisz się męczyć to twoja decyzja
No, bo już się martwiłamfajnie że wszystko okej, dzidziuś już taki duży
znalezienia lekarza też gratuluję, bo w dzisiejszych czasach nie jest to takie proste niestety.
Ja wiem, że lekarze sami mówią, że leki obniżają lub przyczyniają się do obniżenia napięcia.
Będę rodzic prywatnie, pierwsze dziecko urodziłam w szpitalu państwowym, nigdy więcej. Poza tym jest covid, nie będę ryzykować jeżdżenia od szpitala do szpitala i czekania, że w ostatnim momencie każą mi jechać w inne miejsce.Dziewczyny zastanawia mnie jedna rzecz. Dużo tutaj z Was pisze, że chce rodzić u tego lekarza co do niego chodzi. Wiem, że tak było wcześniej. Ale moje 3 koleżanki które rodziły niedawno nie rodziły tam gdzie chciały. Przez sytuację covidowa i brak miejsc, zamknięcie oddziału itd. Zastanawiam się właśnie tak bo chodzę do lekarza który przyjmował w szpitalu w którym na pewno nie będę rodziła bo jest to szpital jednoimienny ( chodzę do niego do przychodni gdzie indziej) . I czy powinnam się zabezpieczyć lekarzem, który przyjmuje w innym szpitalu.
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2019
- Postów
- 10 849
Do Olszewskiej, Gdańsk Wrzeszcz.
Do kogo chodzisz? I gdzie przyjmuje?
reklama
amanda2903
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2018
- Postów
- 216
Cześć dziewczyny. Jak wiecie wczoraj wieczorem miałam wizytę u gin, było serduszko, lekarz mówił, że wszystko oki. Przepisał mi luteinę dopochwowo. Wczoraj wieczorem zaaplikowałam pierwszą tabletkę (trochę chyba się przy tym uraziłam), a dzisiaj rano na papierze toaletowym zobaczyłam taki malutki skrzepik i później brązowe upławy
Mam na dzisiaj wizytę u tego lekarza, do którego chcę chodzić, bo umówiłam ją profilaktycznie 2 tygodnie temu. Chyba powinnam iść skonsultować to, prawda? Nie mam żadnego bólu brzucha, ale już jedną ciążę straciłam i teraz panicznie się boję
Do wczoraj wszystko było ok, a dzisiaj taka niemiła niespodzianka...


Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 386 tys
- Odpowiedzi
- 27 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 269 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 237 tys
Podziel się: