reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czerwcowe mamy 2026

reklama
Dobry wieczór dziewczyny 😊 ja po wizycie, już w domku. Wiedziałam, że za wiele nie zobaczę bo za wcześnie jest ale pęcherzyk 2,3mm widziałam, do tego dostałam zwolnienie i omówiłam sobie ze swoją lekarz wszystko co chciałam 😊 teraz kolejna ważna wizyta przede mną 10.11 🥰
Super :) też mam wizytę 10.11 i już nie mogę się doczekać :)
 
Hej dziewczyny ja sie żegnam, podczytuje Was od samego początku mojego testowania.
Tak jak wcześniej pisałam ciaza była dla nas duzym zaskoczeniem i długo zastanawiałam sie co dalej robić, gdyż na pokładzie dwojka dzieciaczków, mój syn wymaga dużo czasu i cierpliwości, jesteśmy w trakcie badań na ADHD i Autyzm,wiem ze byłoby mi ciezko akurat w tym momencie byc w ciazy,a później wychować trzecie dziecko.W dodatku nie mając takiego wsparcia od męża jakiego bym chciała. Dwa tygodnie temu udałam sie do instytucji pomagającej podjąć te decyzję, załatwiłam potrzebne dokumenty o pokrycie kosztów aborcji przez kasę chorych, papiery do niczego nie zobowiązywały, ale po długim namyśle i wizzcie u ginekologa zdecydowałam sie na usunięcie,wczoraj dostałam ostatnia tabletke. Wiem ,ze ta decyzja będzie mieć swoje skutki w mojej głowie, ale niestety na ten moment nie widziałam dla siebie innego rozwiązania, to jest poprostu zły czas.
Wam życzę szczęśliwych, donoszonych i zdrowych ciąż ,a za dziewczyny które odeszły juz z grupy czerwcowek trzymam kciuki za kolejne próby.
 
Do góry