reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czerwcowe mamy 2026

reklama
Witajcie!
Nieśmiało się przywitam☺️
Podczytuję Was od zeszłej niedzieli(urodziny Męża), kiedy to zobaczyłam dwie kreski na teście.
Test zrobiony w dniu planowaniem miesiączki. Zrobiony z dziwnego przeczucia, bo nie palnowaliśmy tej ciąży. Jestem mamą 14-latki i 8latka.
Mimo pierwszego szoku i wielu wątpliwości to po pozytywnej reakcji najbliższych koleżanek z pracy spłynął na mnie spokój. Zresztą gdzieś z tyłu głowy zawsze marzyłam o trójeczce, ale nigdy nie było dobrego czasu na taką decyzj3.. Teraz też nie jest idealny czas, ale los zadecydował za nas, z czego nieśmiało zaczynam czerpać radość.

Dopóki nie zobaczymy serduszka, o tym że jestem w ciąży wie tylko mąż i córka(plus koleżanki, ale to ze względu na ustalenie grafiki musiałam napomknąć że nie wiem jak długo bedę pracować, bo nie wiem jak będę się czuła+ pracuję w żłobku z najmłodszą grupą więc nie wiem czy podołam)
Córka jest wniebowzięta! Płakała z radości bo jest szansa że jej marzenie się spełni ❤️❤️❤️
Póki co potwierdzenie tylko z testu. Robiłam kolejne testy w środę i dziś i kreska ładnie ciemnieje więc mam nadzieję, że to dobry znak.
Jutro idę na pierwszą wizytę(Zaskoczyłam się że w luxmedzie ginekolodzy przyjmują w niedzielę), podejrzewam że w gabinecie nie mają USG więc na potwierdzenie czy wszystko jest ok będę musiała jeszcze poczekać. Zresztą i tak jest wcześnie bo dziś 5tyg+1.
Termin wg. OM mam na 26.06.

Rozpisałam się na starcie😉
Mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze i zostanę z Wami do końca.
 
Witajcie!
Nieśmiało się przywitam☺️
Podczytuję Was od zeszłej niedzieli(urodziny Męża), kiedy to zobaczyłam dwie kreski na teście.
Test zrobiony w dniu planowaniem miesiączki. Zrobiony z dziwnego przeczucia, bo nie palnowaliśmy tej ciąży. Jestem mamą 14-latki i 8latka.
Mimo pierwszego szoku i wielu wątpliwości to po pozytywnej reakcji najbliższych koleżanek z pracy spłynął na mnie spokój. Zresztą gdzieś z tyłu głowy zawsze marzyłam o trójeczce, ale nigdy nie było dobrego czasu na taką decyzj3.. Teraz też nie jest idealny czas, ale los zadecydował za nas, z czego nieśmiało zaczynam czerpać radość.

Dopóki nie zobaczymy serduszka, o tym że jestem w ciąży wie tylko mąż i córka(plus koleżanki, ale to ze względu na ustalenie grafiki musiałam napomknąć że nie wiem jak długo bedę pracować, bo nie wiem jak będę się czuła+ pracuję w żłobku z najmłodszą grupą więc nie wiem czy podołam)
Córka jest wniebowzięta! Płakała z radości bo jest szansa że jej marzenie się spełni ❤️❤️❤️
Póki co potwierdzenie tylko z testu. Robiłam kolejne testy w środę i dziś i kreska ładnie ciemnieje więc mam nadzieję, że to dobry znak.
Jutro idę na pierwszą wizytę(Zaskoczyłam się że w luxmedzie ginekolodzy przyjmują w niedzielę), podejrzewam że w gabinecie nie mają USG więc na potwierdzenie czy wszystko jest ok będę musiała jeszcze poczekać. Zresztą i tak jest wcześnie bo dziś 5tyg+1.
Termin wg. OM mam na 26.06.

Rozpisałam się na starcie😉
Mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze i zostanę z Wami do końca.
gratulacje ❤️ daj znać po lekarzu, niektórzy mają usg!
mam termin na ten sam dzień i wizytę pierwszą jutro :)
 
Hej dziewczyny ja sie żegnam, podczytuje Was od samego początku mojego testowania.
Tak jak wcześniej pisałam ciaza była dla nas duzym zaskoczeniem i długo zastanawiałam sie co dalej robić, gdyż na pokładzie dwojka dzieciaczków, mój syn wymaga dużo czasu i cierpliwości, jesteśmy w trakcie badań na ADHD i Autyzm,wiem ze byłoby mi ciezko akurat w tym momencie byc w ciazy,a później wychować trzecie dziecko.W dodatku nie mając takiego wsparcia od męża jakiego bym chciała. Dwa tygodnie temu udałam sie do instytucji pomagającej podjąć te decyzję, załatwiłam potrzebne dokumenty o pokrycie kosztów aborcji przez kasę chorych, papiery do niczego nie zobowiązywały, ale po długim namyśle i wizzcie u ginekologa zdecydowałam sie na usunięcie,wczoraj dostałam ostatnia tabletke. Wiem ,ze ta decyzja będzie mieć swoje skutki w mojej głowie, ale niestety na ten moment nie widziałam dla siebie innego rozwiązania, to jest poprostu zły czas.
Wam życzę szczęśliwych, donoszonych i zdrowych ciąż ,a za dziewczyny które odeszły juz z grupy czerwcowek trzymam kciuki za kolejne próby.
bardzo mi przykro :( trzymaj się
Mnie też to przeraża. Choroby przyniesione ze żłobka, jak to wszystko organizacyjnie będzie wyglądało, co jak już będę miała większy brzuch i już nie będę taka „sprawna” 🥲
Dokładnie, mam takie same obawy. Boję się że córka będzie z przedszkola przynosiła choroby i zarażała dzidziusia. Przy pierwszym dziecku takich zmartwień nie było. A nie puszczać córki w ogóle do przedszkola to ona się zanudzi w domu
jestem w podobnej sytuacji, jest nas tu więcej :) ja jeszcze nie do końca wierzę w to co się dzieje, więc nie potrafię tak wybiegać w przyszłość, ale bankowo będę mieć te same obawy. na razie jedyne co mi przeszło przez myśl to czy moja córeczka będzie szczęśliwa. nie chciałabym żeby na tej nowej sytuacji straciła. ale wiem też ile może zyskać, więc na razie skupiam się na wierze w to, że będzie dobrze - przede wszystkim z ciążą. ten początek dla mnie to duże uczucie niepewności.
bolą mnie piersi, ciągnie podbrzusze i mam takie napady senności, że jedynie wtedy mi się przypomina, że coś się zmieniło i że to się dzieje 😀 może jak zobaczę na usg, że jest w porządku na ten moment to trochę bardziej uwierzę.
 
Do góry