reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

czerwcowe ploteczki :D

reklama
i gitara:-)


a ja dzis na liczniku mam chyba za 1000 km...:szok:...powazniej to zrobilam conajmniej 10 km..+ latanie po sklepach...wybralam sie z Duska na mega dlugi spacer...i zaliczylysmy centrum...Tym razem torebke donioslam do domu:-D

ale padam...naprawde...bo jak wrocilysmy- zrobilam obiadek..potem porzadki...kolacja, kapiel...caly czas cos do roboty...a teraz kregoslup..nogi az trzeszcza - tak boli wszystkoooooo. Tylko z kolanem lepiej...i juz dalej w trase...uwielbiam chodzic:confused:
 
Sylwia, i kiełbaski można zrobić ;-):-D
Rusałko, to fotkę torebki wklej :-)

A my mieliśmy dziś piekny wiosenny spacer z Heatherkami :-)
 
Oooo, Mamootki, mam nadzieję, że foty na zamkniętym już są:tak:
U nas dziś nie było tak ładnie jak wczoraj, bo kropiło (ale nie cały dzień), ale i tak jest niebo a ziemia:tak:
 
Minął tak, że nawet nie miałam czasu tu zajrzeć... No, jakoś było... Ale tak... dziwnie.... Tęskniło mi się za Maluchem... Niby wiem, że w dobrych rękach, bo z Tatusiem, ale jednak cały dzień myślałam, jak to im tam jest.... Dzisiaj już spokojniej, znaczy normalniej. Mateusz chyba też mniej przeżywał, bo spał w ciągu dnia - wczoraj nie usnął, tylko czekał na mamusię.....
Byle do piątku ;) Potem cały dzień razem ;))
 
Dobrze będzie Heatherku. :tak: Cieszę, się, że bez Matisiowych rozpaczy, bo mam wrażenie, że on jest bardzo mocno do Ciebie przywiązany.

A ja Wam powiem, że mnie ten mój kochany małż znów dziś rozpieszczał. Dawno zapomniane, przez ogólny rozgardiasz dziecięcy, śniadanie do łóżka. Ja się wygrzewałam w porannym słonku, a on tu mi kanapeczki, kawka. W takim szoku byłam rano, że az musiałam Wam go pochwalic.
 
Dobrze będzie Heatherku. :tak: Cieszę, się, że bez Matisiowych rozpaczy, bo mam wrażenie, że on jest bardzo mocno do Ciebie przywiązany.

Jakoś to poszło, chociaż w niedzielę wieczorem powiedział mi przed spaniem "Będzie mi smuuutno. Jak będę szukał mamusi i nie znajdę. Jak mamusia pójdzie do pracy"......... Ale dzisiaj już spokojnie. Damy radę ;-)


A ja Wam powiem, że mnie ten mój kochany małż znów dziś rozpieszczał. Dawno zapomniane, przez ogólny rozgardiasz dziecięcy, śniadanie do łóżka. Ja się wygrzewałam w porannym słonku, a on tu mi kanapeczki, kawka. W takim szoku byłam rano, że az musiałam Wam go pochwalic.

No nie, skandaliczne rozpieszczanie! ;-);-);-) Pozdrowienia dla Marcina :-)
 
reklama
Najważniejsze, że mamusia ZAWSZE wróci. Jak ja wychodze do pracy, to zawsze mówię Wojciaszkowi, że niedługo będę z powrotem. Ale u Ciebie jest inaczej, bo przecież bardzo długo byłas w domu tylko dla Matisia.
 
Do góry