Wyobraś sobie że mój M tez lubi jak jestem PYZATA, a tak w ogóle to o niebo lepiej teraz wyglądasz:-);-) po porawceDzięki dziewczyny :-)
Mężulek też zadowolony, bo na taką pyzatą wyglądam, a on bardzo tak lubi![]()
Tylko ja za cholerę do tej pyzowatości nie mogę się przyzwyczaić, bo teraz to nawet nie jestem pyzata, tylko spuchnięta
![]()
cóż, poporodzie może będzie lepiej![]()


