reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
no własnie ma - te infekcje wyglądaja jak typowo bakteryjne czy wirusowe a nie alergiczne.
Rozmawiałam przed chwilka z moim szefem - jego dziciak - 2 latka chorował już 3 razy tej jesienio-zimy a nie jest alergikiem i to były powazne infekcja (angina, zapalenie ucha i zapalenie oskrzeli) wiec wychodzi na to ze to taki cholerny sezon!!!!
 
reklama
Głuszku nie wiem czy to sezon czy nie, ale wiem z własnego doświedczenie że dzieci alergiczne mają osłabiony układ odpornościowy. Nie ma znaczenia czy to alergia wziewna czy nie. W czasie alergi jest stan zapalny w organizmie i organizm sie skupia na zwalczaniu alergenów a nie na bakreriach czy wirusach. Ja mam 2 dzieci alergicznych + ja. Wiele lekór wiele razy w szpitalu, w wynikach nic nie wychodziło, a dzieci non stop zapalenie oskrzeli i płuc. Było lata iż syn dostawał w rok 10 razy antybiotyk:szok:. Miałam dość!!!!!!!. od kwietnia przeszłam z dziećmi na dietę , zero nabiału, żadnego glutaminianu sodu, wszystko ok i na 3 miesiące bezglutenowa. Dość drastyczna ale pomogła. Od kwietnia dzieci bez antybiotyków:-D, tylko jakiś katarek, bez leków od alergi i wkońcu chodzą do przedszkala. Teraz też troszką załapały ale przynajmniej widać że organizm się broni. pozdrawiam
 
kasiu;
jak jeszcze mogę dodać do tego co napisała agacina - na gardło gorące mleko+miód+łyżeczka masła - masło osiada i łagodzi.
a tak w ogóle to Kobieto na zwolnienie marsz :-)
Napiszcie Mamy - od czego biorą się te Dziecięce alergie? przecież kiedyś aż tylu alergików nie było - czy to jedynie wpływ środowiska zewnętrznego?
 
Nie tylko dziecięce . Ja miałam pare kotów w domu a od 2 lat mam jakieś uczulenie od nich. Tyle tej chemi we wszystkim, że człowiek z dnia na dzień oże się stać alergikiem.
 
Alergie biorą się od zanieczyszczenia środowiska i oczywiście od jedzonka niezdrowego. wszędzie pełno konserwantów i chemi. Organizmy nie dają sobie rady z tymi świństwami. Ale to można zwalczyć:tak:.
 
reklama
Do góry