KluseczkaS
Czerwcowa mama 2009
Ja na razie bylam u Polskiego lekarza prywatnie- moj dawny lekarz wrocil o Polski i zmienilam przychodnie- kompletna porazka. Juz sie umowilam za 3 tyg dawnej Polskiej przychodni. Nie choze do Irlandczykow bo tu USG robi sie dopiero w 12 tygodniu a ja tez pol roku temu miala obumarly plod wiec sie boje. Potem ostane skierowanie do szpitala i bee rowniez pod ich opieka 

a spacerek taki sobie, wieje u nas niemiłosiernie i dosyć zimno, małej się wprawdzie podobało, biegała jak szalona za fruwającymi liściami i miała wielką radochę, ale mi to się średnio podobało;-)
.Ciagle mnie mdli i mam jadlowstret
,bo u mnie brak jakichkolwiek inspiracji.Zoladkowe sensacje nie pozwalaja na tworcze myslenie.