Koniecznie napisz jak wygladało to badanie USG z testem potrójnym. Mój gin mówil mi, że wystarczy samo pobranie krwi do tego testu, a USG 3D lub 4D nie jest konieczne no i że może trwać nawet do godziny. Ciekawe jak to w Twoim przypadku bedzie wygladało. Oczywiście nie twierdze, że mój lekarz wie wszystko najlepiej i że niepotrzebnie wywalasz kasę. Po prostu kazdy lekarz ma inna filozofię i inne doświadczenia. może jako, że miałam dobre wyniki tego pierwszego badania teraz to drugie luz tak lekko traktuje. Sama nie wiem.
Napiszę, napiszę

Powiem szczerze, że mnie się wydaje, że kierowanie na testy, za które płaci się sporą kasę, to takie naciąganie w dużym stopniu. U mnie w rodzinie nie było w sumie wad genetycznych u noworodków, nie było zespołu Downa...
Ale dla spokoju sumienia zrobię ten test. A jeśli chodzi o USG 3D przy okazji tego testu, to akurat baaardzo się cieszę i przyznam, że gdyby nie to, to może bym się tak szybko nie zgadzała wydawać tyle kasy na ten test

wiem czy to takie konieczne??? dzwonie do gina ze może wezmę jakieś probiotyki, a On zdziwiony że aż 3 tab. dziennie biorę.
cholera przecież sam mi tyle przepisał! No i oczywiście jestem teraz cała w stresie brać czy nie brać, tak się boję żeby to dzidzi nie zaszkodziło:-(
, wiec ciekawe jak dojrzy wszystkie narzady?
Niestac mnie na prywana wizyte i niestety dopiero po porodzie dowiem sie czy dziecko jest zdrowe.
Ja też 29.12, a teraz 26.01
