reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Witam dziewczyny,

Zrobiliśmy grilla niedawno tzn. 2 godz temu ....taka sielanka......az nagle jak grom z jasnego nieba dostaliśmy wiadomość...straszną, której się nie da opisać;(
Sąsiad 28 letni z naprzeciwka nie żyje......zginął na motorze BOŻE dlaczego on....DLACZEGO!!!!!!!!
lena bardzo mi przykro z powodu śmierci sąsiada. Jeśli chodzi o motory to ja już śpię spokojnie bo tak męczyłam męża że w tym roku sprzedał ścigacza, nie dałabym rady gdyby teraz gdzieś wyjeżdżał bo za każdym razem zbyt wiele nerwów mnie to kosztowało.

ewus2090 masz cudownych rodziców, u mnie w rodzinie jest podobnie. Mój dziadek 2 lata temu zachorował no i został przybity do łóżka i trzeba było wszystko nad nim robić. Mieszkał z babcią w oddzielnym budynku a obok na tej samej działce dom ma ich córka, która dostała od nich całą ziemię, ładnych hektarów a moja mama nic a nic. No i jak przyszło co do czego to moja ciotka praktycznie babci nie pomagała (o ich dzieciach nie wspomnę) tylko moja siostra i mama całymi dniami przesiadywała u babci i zajmowała się dziadkiem. Teraz gdy babcia jest sama to nawet do niej nie zajrzy czy wszystko u niej w porządku no i jeszcze robi jej na złość, na cmentarz z nią nie pojedzie a o zakupach nawet nie ma mowy. Co za ludzie wszystko od dziadków dostali i wogóle nie potrafią się odwdzięczyć.

ewela28 co za owieczke do lozeczka kupujesz??
 
reklama
witam brzuchatki po weekendzie majowym:-)

...nastroje nieprzysiadalne...

dołączam do grona dziewczyn z zaparciami i łącze się z wami w bólu:oo: Staram się pic dużo wody jesc owoce i warzywa nic nie pomaga :no: a jak mam isc do wc to łzy mi się cisna do oczu. Jestem cała aż popękana, może jakieś czopki na to są:confused: to jest koszmar jakiś:errr:

teściowa nazbierała mi sporo szczawiu spróbuje dzis zrobić zupkę szczawiową, ciekawe co z tego wyjdzie:-) pozdrówka dla was
 
Cześć dziewczyny:-)
Od dziś zacznie się znów ruch na forum i to cieszy :-D:-D:-D
Na początku wieści nieciekawe po weekendzie.... ewuś i lena przykro mi z powodu tych wieści....:-(
mój brat też przez długi czas jeździł motorem ale na szczęście sprzedał go po ostatnich wakacjach...będęc w szpitalu na badaniu zobaczył w szpitalu matkę, która rozpaczała po śmierci syna,bo zginął na motorze i chyba to go całkowicie ruszyło, bo wcześniej nasze gadanie nie pomogło a potem on sam podjął ta decyzję; szkoda tylko że taka sytuacja musiała sie zdarzyć....:-(

weekend minął a dziś pogoda cały czas do bani, pochmurno i deszczowo...litości...niech już będzie ciepło, przecież i tak tych dni słonecznych jest mało:-(
w nocy obudziła mi okropna zgaga, maskara!!!!! Do tej pory,na szczęście, miałam tylko kilka razy, ale ta wczorajsza to dramat :wściekła/y: współczuję tym , które borykają się z tym problemem częściej....
 
witam brzuchatki po weekendzie majowym:-)

...nastroje nieprzysiadalne...

dołączam do grona dziewczyn z zaparciami i łącze się z wami w bólu:oo: Staram się pic dużo wody jesc owoce i warzywa nic nie pomaga :no: a jak mam isc do wc to łzy mi się cisna do oczu. Jestem cała aż popękana, może jakieś czopki na to są:confused: to jest koszmar jakiś:errr:

teściowa nazbierała mi sporo szczawiu spróbuje dzis zrobić zupkę szczawiową, ciekawe co z tego wyjdzie:-) pozdrówka dla was

co do czopków na zaparcia to można kupić w aptece czopki glicerynowe, gin polecił
 
Hej kobietki :-)

Mam nadzieje, że u Was ładniejsza pogoda.
U mnie samopoczucie dość ok byłby pewnie lepsze gdybym odzyskała moje stopy :-D Od paru dni strasznie mi puchną nogi, kostek u stóp to już od dawna nie mam. Czasem ta opuchlizna jest tak duża że robi się bolesna. Teoretycznie to na stopach powinny mi się zrobić rozstępy bo niczym nie smarowałam a skóra tam obecnie jest naciągnięta na maksa :-D :-D rozstępy na stopach ale by było :-D :-D

Mi na zaparcia często pomagała coca-cola.
 
Ostatnia edycja:
też mam zaparcia:-( ale w iarę pomaga mi jedzenie na czczo jogurtu z otrębami, po ich zjedzeniu napewno nie jest tak że załatwiam się codziennie, ale przynajmniej wizyty w łazience nie są tak bolesne:-)
 
nadika chce zakupic albo owieczke stelle sterntaler albo cloud b .

anecznik jak patrze na twoj avatar to zawsze mi humor sie poprawia :-D
 
Cześć dziewczyny.
kilka dni się nie oddzywałam bo jakoś zabiegana byłam. Nadrobiłam wszytsko na forum ale oczywiście juz połowa wyleciała mi z głowy.

Najbardziej cieszy mnie to że ewus jest nadal w trójpaku a wszystkie pozostałe w dwupaku:-). Wszystkim które muszą leżeć życze dużo cierpliwości- naszczęście nie zostało zbyt dużo czasu i za chwilę będziemy tulic swoje maleństwa. Ja coprawda jestem na samych końcu czerwcowej kolejki ale to już niecałe 2 m-ce:-)

W sobotę i niedzielę była fajna pogoda więc spędziliśmy całe dnie na działec u znajomych. Od tego siedzenia na dworzu chyba mi się poprawiło ze snem bo budzę się tylko na moment i zaraz zasypana.

Jestem chętna do spotkania w Toruniu i otwarta na propozycje.

Miłego dzionka wszytski życzę pomimo pochmurnej pogody
 
ja się zastanawiam czy przez to zatwardzenie nie nabawiłam się hemoroidów bo na papierze często jest krew:baffled:

kupie te otręby i zapytam w aptece co radzą zobaczymy
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry