reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

:-:)-:)-:)-( bosze ja juz nie moge, tak mnie kregosłup boli - masakra , jak chodze to pachwiny napierdzielaja mnie i ciagna w dół jakby - za co ??? why???:dry::-(

Może spróbuj trochę poleżeć, możesz też poleżeć z uniesionymi nogami mi to na pachwiny pomagało.


Co do ludzi którzy chcą zarobić na cudzym nieszczęściu to zawsze się tacy znajdą i niema w tym nic dziwnego. Mnie przynajmniej już to nie rusza. Zresztą przypomnijcie sobie co się działo po katastrofie pod Smoleńskiem. Szkoda nerwów drogie mamy.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jejku, dziewczyny z Wrocławia, oglądam obrazki z Wrocławia z Kozanowa, mam nadzieję, że Wy tutaj nie mieszkacie :no:

Lena- brak słow na tą szefową :wściekła/y:Ludzie pomagają sobie jak mogą, my z bezpiecznych terenów wysyłamy smsy, chcemy podzielić się choć drobnym groszem, a taka jedna będzie żerować na nieszczęściu i tragedii innych :wściekła/y: Normalnie nie wierzę :wściekła/y::wściekła/y:
Hefi- to wiele wyjaśnia z tym zbiornikiem retencyjnym... Czyli jak zwykle wiwat wyobraźnia Polaków :wściekła/y:

Była też rozmowa na temat ogłoszenia stanu klęski, ja się akurat tu z Wami do końca nie zgodzę, uważam, że bezkrólewie (albo "królewie zastępcze") niczemu nie służy, a podobno ogłoszenie stanu klęski żywiołowej niczego nie zmienia w organizacji pomocy, czy ewakuacji... Poza tym dłuższa kampania prezydencka to dużo większe koszty- a ta kasa mogłaby się teraz przydać powodzianom ( o ile oczywiście ktoś by im ją dał :confused:) I jeszcze jedno moje osobiste spostrzeżenie- jeżeli wybory będą przesunięte o miesiąc, czy dwa to wypadnie na wakacje, młodzież powyjeżdża, nie weźmie ze sobą papierków, a mochery znów sie zmobilizują :eek:
 
Magdalena - ja dopiero teraz doczytałam o wadzie - Wasze maleństwo ma coś z nerkami czy pęcherzem? - dobrze, że macie dobrego urologa i po porodzie od razu traficie do fachowca - wierzę, że będzie dobrze i trzymam mocno kciuki
chodzi o wade prawego moczowodu przy ujściu nerki, jest bardzo poszerzony, nerka narazie w normie, ale boje się że cofający mocz może ją uszkodzić, ja tez staram się z całych sil wierzyc że to nie będzie na tyle poważna wada żeby synek musiał być cewnikowany i poddawany zabiegom

A ja dzis w nocy prawie nie spałam, co chwila do wc na siku biegałam,niewiem co sie stało,wczesniej tak max 2 razy,a dzisiaj chyba z 4 razy.Do tego taki mam bol kręgosłupa,ze naprawdę " ja wysiadam " , jesu a tu tyle jeszcze czekac mam do rozpakowania ...
ewela a może brzuszek Ci się obniżył i dzidziuś naciska na pęcherz i jakieś nerwy, albo się przekręcił i kopie w strone kręgosłupa od środka, trzymaj się jakoś;-)

magdalena79- pytałaś o znieczulenie w cc. Ja ze względu na operacje kręgosłupa mam wskazanie do pełnej narkozy. Ostateczna decyzja należy do anestezjologa, po tym jak obejrzy tomografię i rezonans.
Powiem Ci, że jeżeli chciałby podjąć się mimo wszystko zewnątrzoponowego- to bym chyba zaryzykowała.... tak mi żal jak pomyślę, że prześpię wszystko i pozbawię się pierwszych chwil z malutką...no ale tak jak pisałam- zadecyduje anestezjolog- jeśli powie, że to niebezpieczne dla mnie to oczywiście się posłucham. Chcę być sprawna dla Milenki.
ja dlatego sie zastanawiam bo przy pierwszym porodzie miałam zewnątrzoponowe i koszmarnie to przeżyłam i psychicznie i fizycznie. W trakcie cc nie radziłam sobie ze świadomością że teraz mnie tną, tak mi cisnienie spadło ze myslałam ze odpłynę podawali mi tlen a wkońcu dali głupiego jaska, a kilka godzin później zaczął sie koszmar z bólem głowy który trwał przez kilka dni, byłam cały czas pod kroplówkami, taki bol że nie możesz podnieść głowy:szok: i dlatego teraz mocno zastanawiam się czy nie wziąść narkozy chociaż moja ginka odradza, że to ma wpływ na dziecko no i pozbawię się tego pierwszego kontaktu, sama juz nie wiem mam mieszane uczucia:confused:

Poszłam z córciątroche na spacer bo była super pogoda no i deszczyk nas wymiótł do domu i siedzimy się nudzimy bo mój dziś pracuje niestety:-(

ja też siedze w domu sama jak palec, syn u teściowej, a mąż wciąż remontuje mieszkanie i przyjdzie ok 23 wieczorem. Może coś poczytam...
 
magdalena-to musi być naprawde dziwne uczucie nic nie czujesz a wiesz że ci tam tną brzuch i wyjmują dzidzie ja też niewiem jakbym coś takiego wytrzymała z nerw to oszaleć można no ale chyba coś na uspokojenie też podają :sorry2:
 
Witam was dziewczyny:)

widze ze dzis sie raczej nikt nierozpakowal bo niema wiesci...

A co do obnizajacych sie brzuszkow to mi to mowia postronne osoby, i juz slyszlam u siebie to jakies 1,5 tyg temu... a najwiekszym dowodem jet to ze juz wlasnego pepka niewidze hehe, no i racja jest tez z ta reka pod biustem.

Juz dzis myslalam ze cos mnie bierze, dla bezpieczenstwa poszlam sie ladnie wygolic a tu cisza w eterze heh...

Dziewczyny ktore maja teraz rozne problemy wierze ze wszystko sie ulozy i maluszki beda zdrowe:)
 
Witam Was

Gosiu*** wielkie gratulacje, taki poród ekspresowy życzę każdej z nas:-D
Kalwa- córcia prześliczna:-)


Ja ogarnęłam łazienkę i kurze powycierałam, odkurzanie zostawiam mężowi - niech ma jakieś zajęcie.

Chcę jeszcze do sklepu wyskoczyć, ale nie wiem czy dokuśtykam. Macie jakiś sposób na zmniejszenie bólu rwy kulszowej?

Wiem co to za ból :-:)-:)-( Ale od wczoraj już go nie czuję . . . tak bardzo spuchły mi stopy i bolą przeokrutnie, że zapomniałam o rwie kulszowej. Już sama nie wiem co gorsze. Przez te stopy, szczególnie lewą nie mogę chodzić :no::no: Już mi się wszystkiego odechciało , chyba dopadła mnie depresja przedporodowa. Jak patrzę na moje stopy to wydaje mi się, ze powinnam z nimi trafić na OIOM . Nigdy czegoś takiego nie widziałam :no::no::no:
 
magdalena-to musi być naprawde dziwne uczucie nic nie czujesz a wiesz że ci tam tną brzuch i wyjmują dzidzie ja też niewiem jakbym coś takiego wytrzymała z nerw to oszaleć można no ale chyba coś na uspokojenie też podają :sorry2:


Ja tez mialam cc , dziwne fakt ,jakos tak jak wyjeli mi synka to sie zapytalam lekarza czy przypadkiem żolądka mi nie wyjeli,bo jakos pusto sie zrobiło :-D :-D :-D a oni w brech i ja w brech i tak sie brechtalismy :-) Ale takto sie nic nie czuje,bo to pełne znieczulenie jest.

Polezałam troche na twardym,moze jutro bedzie lepiej - oby ,bo padnę chyba na amen i bedzie klops :eek:

A własnie, miejmy nadzieje,ze Ewus wytrzyma chociaz do 36tygodnia .trzymam kciuki &&&&
 
Ewus trzymaj sie dzielnie!!!!!! Ale jesli ma tak byc ze juz niedlugo beda z toba...to niech bedzie wszystko w porzadku:) trzymam kciuki,myslami jestem z toba:)
 
reklama
Do góry