reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Agast nie badz taka pewna
mi wczoraj kolezanka opowiadala ze w dzien porodu byla u lekarza, ktory stwierdzil ze nic sie na porod nie zanosi
wrocila do domu, ugotowala zupe i na porodowke pojechala:-)

nic pewnego, wszystko moze sie zmieniac z godziny na godzine
 
reklama
Wróciłam , byłam nad morzem troche połazic i do biblioteki ksero testu zaliczeniowego zrobic,coby na sciage był potrzebny.

Moze rzeczywiscie te upławy to jakas bakteria albo co.

Paula ,a ktorego dnia mozna jechac w tyg na te badanko i od której dokladnie i ile kasy ?
Dziewczyny białe upławy w ciąży to coś normalnego;)

Upławy w ciąży
 
Piszecie o ciastach, pierogach i innych pysznościach, a ja mam odwrotny problem - przez ostatnie dni nie mam prawie w ogóle apetytu...dopiero jak mąż przyjezdza z pracy to we mnie cos wmusza...mam nadzieje, że to jakos niedługo przejdzie...

Powiedzcie mi, czy brzuch musi opaść zawsze przed porodem?? Przegladam sie co rano w lustrze, a on nic sie nie rusza. Przynajmniej to bylby sposob rozpoznania, czy cos sie zbliza, czy nie :)
 
Klementinko- no niby wiem ze tak moze sie zdazyc, ale w poprzedniej ciązy byłam własnie zwarta i gotowa juz od 38tc a dotrwałam do 41 a i tak zadna akcja sie nie zaczeła tylko zrobili cc.. Teraz wole sie nastawic na to ze jeszcze troche pochodze :)

Asencja- nie zawsze brzuch się obniża.
 
Laseczki jak nazywa się to ciasto które ma na dole biszkopt w środku masę z kolorowymi kostkami galaretek i na wierzchu też biszkopt???U nas ambasador ale widzę, że na necie całkiem inne przepisy pod tą nazwą:(
 
Mi tez położna o tym mówiła, że lepiej kupić swoją bo te w szpitalu są koreańskie, hehe

Musisz iść do lekarza pierwszego kontaktu i on Ci wypisze receptę i szczepionkę kupisz w aptece.

tak sa koreańskie, ale to nie jest najgorsze...zawierają więcej rtęci. Zdec, upewnij się w szpitalu, w którym będziesz rodziła , którą podają dzieciom. W aptekach wadowickich cięzko dostać tę szczepionkę, trzeba czekać, więc radzę się zaopatrzyć wcześniej. Po szczepionkę jedziemy z turystyczną lodówka i też przetrzymujemy ją w lodówce, jak i mąż dowozi ją w lodówce w przeddzień lub dzień porodu.

https://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-we-wrzesniu-2009-f278/szczepienia-32173/
 
reklama
Do góry