U mnie też pierwsza ale tak sobie myślę że jeszcze parę miesięcy temu nie mogłyśmy się doczekać tych porannych mdłości które miały świadczyć o ciąży, ale jak się przekonałyśmy jakie to uczucie to zmieniłyśmy zdanie i oby do końca pierwszego trymestru

Z tymi sierpowymi pewnie będzie tak samo na początku wielka radość a potem kiedy dostaniemy kilka razy w jakiś delikatny organ lub popuścimy bo maluch wycelował w pęcherz to będzie byle do porodu

ale i tak się nie mogę doczekać.
Przynajmniej czując nasze maluchy będziemy spokojniejsze że wszystko ok i nie będziemy tak nerwowo na kolejne usg czekać :-)