reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

czesc dziewczyny
wpadlam Was troche podczytac, padam po dzisiejszym dniu, leci tak dzien za dniem, miesiac za miesiacem, na nic nie ma czasu, z moim mezem prawie nie rozmawiamy, bo wieczorem jestesmy tak zmeczeni, ze nie mamy na to ochoty, kazdy siedzi przy swoim komputerze, uswiadomilam sobie to wlasnie i troche mnie to podlamalo eh

wszystkiego najlepszego dla miesieczniakow i Madzi!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
KasiuJ Baaaardzo się cieszę!!!!!!!!!!!!!
kasiek To nie twoja wina, takie wypadki niestety się zdarzają :-( Jeżeli nic niepokojącego nie widzisz po zachowaniu Damisia, a przecięcie nie wymaga szycia, chyba nie ma potrzeby jechania do lekarza. Wstrząśnienia Damiś nie miał, bo objawia się ono między innymi utratą przytomności. Poza tym wstrząśnienia i tak się nie leczy, bo to w pełni odwracalny uraz ;-) Duże buziaki dla was :*

A teraz idę spać. P. śpi już od kilku godzin, a mała dziś też nareszcie poszła spać wcześniej niż 22, więc dołączę do grona śpiochów.
 
witam się;-)

Konniczynka - w robocie cyrk na kółkach. Szefowa wróciła z L4 po prawie pół roku i nawet 5 minut nie poszefowała, odrazu wpadł regionalny z wypowiedzeniem. Zakaz chorowania!!!!! Choćby dwie nogi połamane i na wyciągu to masz do pracy chodzić, nic ich to nie obchodzi:-) nie no ogólnie lipa

eagle - zazdraszczam tego biegania, u mnie za bardzo nie ma gdzie, zero parków w pobliżu, no i do roboty muszę leźć zamiast móc pobiegać:-( W kwestii pisania obiecuję poprawę:tak:

Perfecta - śliczny Twój tuptuś

sealet - gratulujemy kroczków Gagatkowych:-)

Magda_m - najlepszości z okazji urodzin

izia - zdrowiejcie

Kasiaj - super wieści!!!!!!!!!!!!!!!

Kasiek - nie obwiniaj się kochana, Iga tez największe upadki zalicza jak ktoś jest obok niej. Zdrówka dla Damisia

Buziaki dla miesięczniaków
 
i trzecia:)
kurcze, nie mogłam wczoraj się połączyć z netem..później jak Żaba uśnie postaram się Was podczytać
 
miejsce na podium zajęte to mogę coś popisać:-D
ja już oczywiście wybiegana, czas na kaweczkę i BB póki rodzinka śpi:-)

moje dziecie wczoraj miało dzień radości i samozachwycania, co by nie zrobił to zaraz uśmiech i bił sobie brawo, ciekawe jak będzie dzisiaj?

Perfecta czyżbyś spać nie mogła? super ze takie wieści po wizycie ale swoja drogą niby czemu miałyby być inne? a wypadzik z funkcją "opiekuna grupy";-) chyba udany także
Klemeninka może wszystko po trochu mu doskwiera, życzymy oby Jasiu szybko się naprawił
Lencja jasne że pamiętamy a długorzęsej Nelci nie da się zapomnieć
Milka oj kochana przed 6 to my się dopiero budzimy z Tomkiem tzn on mnie, potem butla i idzie spać, a wybiegam z domku dopiero gdzieś za 15 siódma:tak:
uwielbiam czytać o Twoich chłopakach, Ercio spryciarz mały ( a co się miało zmarnować jak brat nie jadł) napewno wesoło macie w domku z nimi
Agi zaglądaj choćbyś miała tylko napisać dwa słowa co u Was, przyznam że mi brakuje Twojego pisania z czasów przed powrotem do pracy ale taka jest kolej rzeczy,
izia zdrówka dla Ciebie i Michałka
emalia pracusiu juz się miałam pytać gdzie to zniknęłaś na cały dzień? ale juz wszystko jasne, a jak Lenka, kiedy będzie miała jakąś łaczność ze światem?
Kasiek absolutnie tak o sobie nie myśl przecież takie wypadki się zdarzają i nie zrobiłaś tego specjalnie, to jeszcze nie ostatni guz na koncie Damianka, mój też mi ich już kilka zaliczonych a przecież nie poobstawiam całego mieszkania i nie wyłożę wszystkich ścian poduchami żeby się broń boże nie uderzył
a myślisz że za kilka lat jak wypadnie z kolegami na plac zabaw to będzie inaczej jeszcze niejedno obdarte kolanko zaliczy
Avena trzymam za słowo, a sytuacji w pracy nie zazdroszczę


i poproszę o trzymanie kciuków później, mój jedzie na kontrolę do kliniki, ciekawe co mu powiedzą i czy bedzie mógł wrócić do pracy niedługo
 
Dzień dobry... ale mam humor do dupy... nie mogłam spać...

Chodząc na spacerkach ani nigdzie nie widzę dzieci z poobijanym czołem... tylko mój ma zawsze jakiegoś guza... jeden się zagoi to drugi nabije i tak w kółko... czy to moja wina? czy moje dziecko jest inne? on nie potrafi sekundy spokojnie usiedzieć...

Nagrywałam Wam filmik jak młody tańczy... i zaraz po tym rozbił głowę... a tak fajnie tańczył... może kiedyś wrzucę filmik

Wszystkiego najlepszego dla solenizantów!!!
 
reklama
Do góry