Czerwiec 2010

[karo85]

Ja też je robię, 14 grudnia . Nie jest konieczne ale dla pewności idziemy się zabdać. Gdzie robisz? Mnie doktora poleciła moja gina ...
Test nie jest inwazyjny więc chyba nie ma problemu, a zawsze to będziemy więcej wiedzieli...



.

witam serdecznie :-)
ja robię u swojej ginki na Kabatach. Ma sprzęt do badań u siebie w gabinecie. Ona prowadzi też moją ciążę

 

[karo85]

Ja dziś czuję się ciut lepiej niż wczoraj rano.
Leżę sobie w łóżeczku i popijam wodę z imbirem- i powiem wam pomaga mi trochę na nudności.
Pozdrawiam was cieplutko i niedzielnie:-)

 

[Gosia***]

Ja mam tyłozgięcie macicy i w pewnym momęcie zacznie się prostować i lekarz powiedział że będe się wtedy gorzej czuła może to teraz:-(

Ja tez mam tyłozgięciei w pierwszej ciąży też mi zalecano spanie na brzuchu itp, ale w drugiej gin. powiedziała ze dzidziuś sam sobie da radę hihiwięc i teraz nic nie robięale zawsze jest na co zwalić gorsze samopoczucie...

 

[karo85]

Ja tez mam tyłozgięciei w pierwszej ciąży też mi zalecano spanie na brzuchu itp, ale w drugiej gin. powiedziała ze dzidziuś sam sobie da radę hihiwięc i teraz nic nie robięale zawsze jest na co zwalić gorsze samopoczucie...

dziewczyny,
ja też mam tyłozgięcie i lekarz nawet nie wspomniał o jakichkolwiek dolegliwościach.. czy to żle że macica jest tyłozgięta? to jakiś problem dla ciąży i dzidzi?

 

[Klementinka]

a ja dzisiaj wybralam sie do kosciola
ambitnie poszlam sama, bo maz w pracy
no i wytrwalam do polowy mszy
musialam wyjsc bo inaczej by mnie spod lawki zbierali
tak slabo mi sie zrobilo, tak krecilo sie w glowie, masakra

tez macie cos takiego? robi wam sie slabo?

 

[Kama83]

Jestem w szpitalu pd wczoraj.Wieczorem dostalam krwotoku i karetka na sygnale mnie zawozila.Gdzies za pol godziny bede miala usg,wiec trzymajcie kciuki aby wszystko sie dobrze skonczylo.

 

[Gosia***]

dziewczyny,
ja też mam tyłozgięcie i lekarz nawet nie wspomniał o jakichkolwiek dolegliwościach.. czy to żle że macica jest tyłozgięta? to jakiś problem dla ciąży i dzidzi?

Mi moja gin. powiedziała że jak udało się zajść to już nie ma problemu:-)podobno mogą byc problemy z zajściem w ciążę przy silnym tyłozgięciu.

a ja dzisiaj wybralam sie do kosciola
ambitnie poszlam sama, bo maz w pracy
no i wytrwalam do polowy mszy
musialam wyjsc bo inaczej by mnie spod lawki zbierali
tak slabo mi sie zrobilo, tak krecilo sie w glowie, masakra

tez macie cos takiego? robi wam sie slabo?

Ooo u mnie to normaale jak nie byłam w ciąży to tez mi się zdarzałowięc jak idę sama to zostaję w korytarzu...na wszelki wypadek hihi

Jestem w szpitalu pd wczoraj.Wieczorem dostalam krwotoku i karetka na sygnale mnie zawozila.Gdzies za pol godziny bede miala usg,wiec trzymajcie kciuki aby wszystko sie dobrze skonczylo.

Matko Kama mocno trzymam kciuki!!! Mam nadzieje że z dzidziusiem jest ok- MUSI BYĆ !!! Trzymaj się Kochana. Jestem z Tobą

 

[hefi]

Jestem w szpitalu pd wczoraj.Wieczorem dostalam krwotoku i karetka na sygnale mnie zawozila.Gdzies za pol godziny bede miala usg,wiec trzymajcie kciuki aby wszystko sie dobrze skonczylo.

Kama daj znać po usg jak tam. Trzymam mocno kciuki!!!!!

 

[izia_tcz]

Z tym tyłozgięciem to żaden problem ja też tak miałam w pierwszej ciąży i nie było żadnych problemów tyle ze mogą sie zdazac czasami dolegliwosci bólowe jak sie prostuje na poczatku ciąży
a co do zasłabniec to tez tak mam jak w sklepie jest kolejka to tragiedja czsasami nie daje rady i wychodze ale pytałam gina i to podobno normalne bo organizm musi pompowac wiecej krwi niz zwykle

 

[izia_tcz]

kama czekamy na wiesci i trzymamy kciuki