Czerwiec 2010

[emalia82]

Witam niedzielnie

Zyraffka- nocka spokojna, tylko mamy teraz problem z zasypianiem w dzień. Jakoś trzeba przetrwać te kilka dni. W końcu to dla dobra zgryzu i ząbków Jasia. A jak tam Łukaszek się dzisiaj czuje? I jak ty kochana ? Masz jakieś zachcianki?
Milka- zdróweczka dla chłopców,żeby już zaden nie był chory. A tydzień faktycznie zaplanowany konkretnie
Kasiulka- u nas tak samo wczoraj było. Ledwo do domu dojechałam od mamy (4km). Po prostu masakra była. A rano wstałam to byłam w szoku ,że sladu nie ma
A jak ty się czujesz? Mdłości już poszły precz bezpowrotnie. Jak Hanulka zdolniacha?
Asencja- zdróweczka dla Krystianka.
Eagle- zdjęcia wzruszające, sama słodycz takie rodzeństwo A przygotowań to ci nawet zazdroszczę. Już tak bliziutko. :-)

Ewelinka- fajnie masz z tym obiadkiem Szkoda ,że ja musze dzisiaj sama zrobić , a tak mi sie nie chce.

Wszystkim miłego popołudnia.

 

[Agi78]

Dzień Dobry....
Lusiak spi , ja zrobiłam wszystko co zaplanowałam, plus zjadłam obiadek i siedzę z kawusia przed TV, obejrzałam Justyne i postanowiłam tu zjarzć....U nas ok....Lusiak ma apetyt, ładnie spiocha no i ogólnie jest ok...WOd jutra P. ma tydzień wolnego wiec w końcu będziemy mogli spędzić troche czasu rodzinnie....Tak piszecie o tym sniegu a u nas nawet jeszzce nie padał....Tylko wieje niemiłosiernie....przez co Luska nauczyła sie mówić słowo "wiat"...z oczami wielkimi jak 5zł.....I poza tym bez zmian...W marcu lecimy na tydzien do Polski pozałatwiac do końca sprawy związane ze slubem....
kasiek - na pewno każdego dnia bedzieicie mieć coraz wiecej klientów....A jak sie miewa Damianke, juz jest ok???? Bo nie doczytałam!!!
olavip - słuchaj lekarza....odpoczywaj kiedy tylko się da i uważaj na siebie!!!!
asnecja - zdrówka dla Krystianka....mam nadzieję że poczuje sie lepiej i nocki będą juz przespane....a jak miewa sie Michałek!!!!
ewelinka - smacznego
kasiulka , zyrafka - jak sie miewacie brzuchatki?????
eagle - ach, co za cudowny obrazeczek....Takie wspaniałe rodzeństwo...Tylkjo pozazdrościc.....
milka - zdróweczka dla Twoich małych mężczyzn.....

 

[Kasiulka_1980]

Kasiulka dobrze że po wizycie wszystko ok, a co do płci to ja napiszę inaczej niż dziewczyny analizując poczynania znajomych- rodziców co najmniej 2 dzieci z ostatnich powiedzmy 5 lat to w 80 % maja oni parki, może ze 3-4 sztuki gdzie są dwie dziewczynki a tak to dwóch chłopaków, ale to oczywiście żadna reguła, ciekawe co tam u Ciebie w brzusiu mieszka? moja Asia sie późno ujawniła bo ok 25 tygodnia dopiero ale chłopaki byli szybsi bo w okolicach 16 tygodnia pięknie pokazywali co tam maja między nóżkami
widocznie to dziewczynki takie wstydliwe sa?

Wydaje mi się, że to jednak dziewczynka, bo faktycznie u chłopca to szybko widać że ma coś między nogami :-) Tak naprawdę to bardzo chciałabym mieć drugą córeczkę. Moja mama urodziła dwie dziewczynki, moja siostra też :-)

Kasiulka- u nas tak samo wczoraj było. Ledwo do domu dojechałam od mamy (4km). Po prostu masakra była. A rano wstałam to byłam w szoku ,że sladu nie ma
A jak ty się czujesz? Mdłości już poszły precz bezpowrotnie. Jak Hanulka zdolniacha?

kasiulka , zyrafka - jak sie miewacie brzuchatki?????

Ja czuję się w miarę dobrze, mam baaardzo duży apetyt, ale od początku ciąży przytyłam dopiero 1,5kg.

Hanusia super, już 3 tydzień bez cycucha, już się nawet nie upomina :-)

 

[eagle]

Po wizycie: zapalenie oskrzeli i ucha
Był w żłobku tylko 2 pelne dni.....masakra

ojejku bidulek, oby jak najszybciej antybiotyk zaczął działać i wyzdrowiał

Jak to miło w niedzielę wstawać o 6 rano
eagle- zawsze tak jest, niby ma się kupić kilka sztuk a robi się z tego niezła kolekcja jak u mnie będzie chłopak to pewnie mało dokupię (ehe) ale jak dziewczynka to strach myśleć, chyba będę musiała sobie własne konto na allegro założyć zeby mąż nie widział
co do suwaczka to mi się wydaje że powoli się te tygodnie zmieniają:-)
Łukaszek chodzi do żłobka pomomo kataru, zagilony strasznie ale nie ma gorączki i dobrze się czuje. Mam nadzieję że to już końcówka, bo moje dziecko potrafi z 2 tygodnie mieć katar .
Widzę ze same imprezy się u was szykują) więc życzę udanej zabawy Zdjęcia wzruszające:-)

ha mój też dziś sie przebudził o 6 ale przytulił się jeszcze do mamy i spał dalej, my z Asią wstałyśmy przed 8 a on jeszcze pospał prawie pół godz, miła początek dnia
co do zakupów to fakt miałam zakupić naprawdę mało i to głównie takich cieplejszych rzeczy ale jak tu się opanować wchodząc do sklepu jak to takie małe, słodkie ( tak sobie porównywałam rozmiar 62 dla dzidzi i 92-98 które nosi Tomek) a poza tym doszłam do wniosku że młodemu tez się coś należy a nie wszystko po starszym bracie, a nie wspomnę juz właśnie o zakupach z all:-)

Witam i ja niedzielnie :-)siedze w pracy a póżniej zmykamy na obiadek do rodziców a głodna jestem jak wilk

ja podobnie jak emalia obiad musiałam robić sama

Eagle- zdjęcia wzruszające, sama słodycz takie rodzeństwo A przygotowań to ci nawet zazdroszczę. Już tak bliziutko. :-)

oj tak tak, i chyba juz pomału nie moge się doczekać jak ta kruszynka bedzie po drugiej stronie

Wydaje mi się, że to jednak dziewczynka, bo faktycznie u chłopca to szybko widać że ma coś między nogami :-) Tak naprawdę to bardzo chciałabym mieć drugą córeczkę. Moja mama urodziła dwie dziewczynki, moja siostra też :-)

wiec pewnie tak będzie


Agi super że spędzicie troche czasu razem, nalezy sie Wam jak nic, a Ty nadal taka zapracowana?

a ja własnie wysłałam mojego do sklepu bo zachcialo mi sie upiec karpatke:-)

 

[gosiagro]

hej dziewczyny,
ja wpadłam z prośba o rade, byliśmy na weekend u rodziców, wczoraj wieczorem okazało się, że siostra załapała grypę żołądkowa, dzisiaj rano dopadła moją mamę i tatę, a teraz pod wieczór mnie:---(
najbardziej boje się o Maje, co mogę jej dać lub zrobić, żeby zmniejszyć ryzyko zarażenia??? plizz pomóżcie, tak się boje, że się zarazi, tym bardziej, że nie była szczepiona na rotawirusy:--(

 

[Lenuszka]

hej dziewczyny,
ja wpadłam z prośba o rade, byliśmy na weekend u rodziców, wczoraj wieczorem okazało się, że siostra załapała grypę żołądkowa, dzisiaj rano dopadła moją mamę i tatę, a teraz pod wieczór mnie:---(
najbardziej boje się o Maje, co mogę jej dać lub zrobić, żeby zmniejszyć ryzyko zarażenia??? plizz pomóżcie, tak się boje, że się zarazi, tym bardziej, że nie była szczepiona na rotawirusy:--(

chyba raczej nic nie mozesz dac:-(moj mąż miał i Gaja się jakos nie zaraziła!moze tylko zapobiegawczo podaj priobiotyk i duzo niech pije!

 

[zyrraffka]

Dobrywieczór

Właśnie zjadłam kolacyjkę- tosty i zaraz idę robić naleśniki z serem i brzoskwiniami na jutro na śniadanko do pracy, tylko jakiś leń nie pozwala mi wstać z fotela :/

emalia- Łukasz zakatarzony ale wygląda na to ze katar się kończy za to spuchła mu i zaczerwieniła się powieka, zobaczymy jak będzie jutro, jak się nie poprawi to mąż pójdzie z nim do lekarza. Ja całyczas wymyślam co by tu zjeść, pewnie zaraz będę wyglądać jak jakiś słoń albo ta żyrafa:



ewelinka- zazdroszczę obiadków u rodzinki, szkoda ze ja nie mam rodziców na miejscu :/

agi- u nas też zero śniegu, cieszę się ze wkońcu nacieszysz się trochę mężem

eagle- mój niestety oduczył się drzemania z mamusią, więc nie ma takiej możliwości że rano wtuli się we mnie i zaśnie ( po przebudzeniu idzie do naszego łóżka, siedzi mi lub mężowi na kolana, przytuli się, szmatkę w ręku trzyma (p. tetrową) i pije mleczko z butli i nawet przy piciu buzia mu się od gadania nie zamyka.

gosiagro- nic nie zrobisz, też myślę, że najlepiej podawać probiotyk . Trzymam kciuki zeby was nie złapało paskudztwo!! doczytałam że Ty też się zaraziłaś- mam nadzieję, ze szybko minie!

 

[julia0903]

Czesc wam nadrobilam zaleglosci

dziewczyny mam pytanko orientujecie sie w cenach na wesele ''kameralne? bo wczoraj na koledzie pogadalismy sobie z ksiedzem...i doszlismy do wniosku ze chcemy w tym roku wesele i takie krotsze a potem na podroz gdzies polecimy...tylko jestem ciekawa czy jestesmy w stanie to zrealizowac.
Juz poprosilam o wycene w bardzo fajnym hotelu i jestem ciekawa ile to bedzie...

Dzis bylismy na baseniku rodzinnie bylo rewelacyjnie

 

[Kasiulka_1980]

Witam się pierwsza :-)

 

[eagle]

Dzień Dobry druga:-)

ja od rana jakiegoś powera dostałam, młoda odstawiona do przedszkola, drugi szaleje z tatą a ja dopijam kaweczkę i mykam na małe zakupy i biore się za pieczenie a popołudniu do przedszkola na imprezke

hej dziewczyny,
ja wpadłam z prośba o rade, byliśmy na weekend u rodziców, wczoraj wieczorem okazało się, że siostra załapała grypę żołądkowa, dzisiaj rano dopadła moją mamę i tatę, a teraz pod wieczór mnie:---(
najbardziej boje się o Maje, co mogę jej dać lub zrobić, żeby zmniejszyć ryzyko zarażenia??? plizz pomóżcie, tak się boje, że się zarazi, tym bardziej, że nie była szczepiona na rotawirusy:--(

Gosiu jak się czujesz, mam nadzieję że lepiej a Majusia? oby ja ominęło, a tak jak dziewczyny piszą chyba nie za wiele możesz zrobić jeśli już miała kontakt, teraz to jedynie ograniczaj jej kontakt z sobą i pozostaje mieć nadzieję ze nie złapie, a może to tylko jakieś zatrucie pokarmowe, może tylko coś zjedliście czego mała nie jadła?

Dobrywieczór

Właśnie zjadłam kolacyjkę- tosty i zaraz idę robić naleśniki z serem i brzoskwiniami na jutro na śniadanko do pracy, tylko jakiś leń nie pozwala mi wstać z fotela :/

Zobacz załącznik 428461

eagle- mój niestety oduczył się drzemania z mamusią, więc nie ma takiej możliwości że rano wtuli się we mnie i zaśnie ( po przebudzeniu idzie do naszego łóżka, siedzi mi lub mężowi na kolana, przytuli się, szmatkę w ręku trzyma (p. tetrową) i pije mleczko z butli i nawet przy piciu buzia mu się od gadania nie zamyka.

fota żyrafiątka boska mimo gabarytów, podziwiam że chce Ci się o takiej godz robic naleśniki jeszcze
mój do niedawna tez tak miał, budził sie wyspany i koniec nic nie było w stanie zmusic go do tego żeby choć chwilke jeszcze poleżał z nami w łóżku, a od kilku dni mu sie omieniło, dziś podobnie przebudził sie ok 6 ale jeszcze wtulił i spał prawie do 8 z tatą a ja zdąrzyłam wrocić z przedszkola, dobrze że zapobiegawczo nastawilam budzik bo jak nic Asia zaspała by do przedszkola

Czesc wam nadrobilam zaleglosci

dziewczyny mam pytanko orientujecie sie w cenach na wesele ''kameralne? bo wczoraj na koledzie pogadalismy sobie z ksiedzem...i doszlismy do wniosku ze chcemy w tym roku wesele i takie krotsze a potem na podroz gdzies polecimy...tylko jestem ciekawa czy jestesmy w stanie to zrealizowac.
Juz poprosilam o wycene w bardzo fajnym hotelu i jestem ciekawa ile to bedzie...

Dzis bylismy na baseniku rodzinnie bylo rewelacyjnie

kochana wszystko zależy od lokalu, terminu i menu, najlepiej to chyba zorientowć sie w kilku miejscach i porównać ofertę, my braliśmy kościelny razem z chrztem Tomka w październiku 2010 i wszystko udało nam sie zorganizować w ciągu 2-3 miesięcy, fakt że im więcej czasu to i wybór większy ale i tak się udało a przyjęcie właśnie takie kameralne na dwadzieścia kilka osób mięliśmy


ok to teraz życze miłego dnia wszystkim