reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Zbieram te posty, jakby ktoś chciał pomóc to niech zacznie od listopada 2011 i idzie w dół przez ciążę z Hanią, ja obrabiam ciążę z Mają, chociaż sądzę że na wątku Czerwiec 2010 dziewczyny mogą więcej z tego okresu nazbierać.

Odpowiedzi na jakieś wątki czasem nie mają sensu więc proponuję kopiować również to do czego Kasiulka odpisywała.
 
reklama
Witam

Dziewczyny ja rowniez uwazam ze wieniec nie za drogi,ostatnio moja mama kupila do swojego taty wieniec za niecale 200zl i byl duzy i piekny,reszte warto przeznaczyc.na dziewczynki!
Dziewczyny jestescie kochane,trzymiemy sie juz razem tyle lat.
Piekny pomysl z prezentami dla dziewczynek maly grosz z kazdej strony i beda miec od cioc BB

Pomysl z ksiazka super!
Jakbym bardziej byla ogarnieta w tym temacie to bym pomogla...
 
Dziewczyny rozmawiałam ze znajomym księdzem i zasugerował mi by wiazanka nie była kolorowa tylko biała! Przecież Kasiulka to młoda kobieta co wy na to??
 
Może być. Napis też wygląda OK, prosty i skromny taki jak Kasia... Nie było mnie tu długo z wami trochę podczytywałam ale jakoś to do mnie nie docierało... Podziwiam tą kobietę w ogromnym bólu którego doświadczyła jest w stanie pocieszać innych!!
 
reklama
Do góry