Czerwiec 2010

[Lenuszka]

Kpi23 u nas też wczoraj była cudna pogoda, dzisiaj już gorzej a teraz wieczorem nawet zaczęło padać. Burza nas na szczęście ominęła ...

Lenka jak tam zakupy? Kupiłaś sobie coś fajnego ? )

Liza no działać działać ale mi się dziewczynka marzy ... i jeśli ktoś dałby mi taką 100% pewność to zaraz się biore do roboty ale niestety ... Patrze na chiński kalendarz płci dziecka i też nic mi na dziewczynkę nie wskazuje jeszcze jest szans na jakiś tam sposób żeby przed owulacją próbować bo plemniki żeńskie dłużej wytrzymują i jest szans. Ale jaka? Nikt mi nie da tego 100% (

Żyraffka ja też czasami sobie myśle że moich dwóch mi wystarczy ale jednak częsciej marzy mi się jeszcze jedno maleństwo...

Julia no to ile zostało to musisz poczekać na Lene bo z tego co wiem to ona zbierała ...

Tylko bieliznę i paę dupereli;(A butów nie kupiła, sama nie wiem jakie chcę;(

 

[EWA1981]

Tylko bieliznę i paę dupereli;(A butów nie kupiła, sama nie wiem jakie chcę;(

ja wiecznie mam problem z kupieniem butów, szukam sama nie wiem czego. No
a potem płaczę że rozmiaru dla mnie nie ma.

 

[kpi23]

Ja też kiedyś marzyłam o minimum 3, ale teraz dla mnie to max 2.
Sprzątanie, pranie itd to jedno, ale jest jeszcze przecież worek kasy potrzebny... A nie wiadomo jak z praca będzie.
Ja zostanę przy dwóch (drugie na razie w planach), żeby i trochę świata pokazać ..

 

[Alusia8989]

Lena i Ewa ja też mam problem z butami ... ;/ podobały by mi się teraz takie cieliste szpilki no ale najpierw schludne

Kpi no właśnie kasa to też jest pewne ograniczenie. Ja mam w domu głos rozsądku czyt. mój mąż i on mnie powstrzymuje troche bo właśnie ta kasa


Dzień dobry dziewczyny
Czemu tak właściwie tu tak cicho? Gdzie się podziała cała reszta?

 

[Lenuszka]

Witajcie, my pozostajemy tylko przy jednym dzieciątkuTeraz z pracą tak ciężko a i co najważniejsze Nasz kraj nie jest krajem prorodzinnym wolą dać alkoholikom i nierobom niż rodzinie która cieńko przędzie! CAŁY CZAS MĘCZY mnie myśl by wyjechać, gdybym tylko miała pracę nie patrzyłabym na nic uciekła jak najdalej.

 

[Lenuszka]

Taką oto wiązanke złożyłyśmy na Grobie Kasiulki​

 

[koriander]

Witajcie, my pozostajemy tylko przy jednym dzieciątkuTeraz z pracą tak ciężko a i co najważniejsze Nasz kraj nie jest krajem prorodzinnym wolą dać alkoholikom i nierobom niż rodzinie która cieńko przędzie! CAŁY CZAS MĘCZY mnie myśl by wyjechać, gdybym tylko miała pracę nie patrzyłabym na nic uciekła jak najdalej.

Lena niestety smutna prawda :-( Jak sie ma prace to jeszcze ale nie daj boże czlowiek sie rozchoruje, to kraj du** wypina...

edit: i te matki z niepelnosprawnymi dziecmi koczujące teraz w Sejmie

 

[Lenuszka]

Lena niestety smutna prawda :-( Jak sie ma prace to jeszcze ale nie daj boże czlowiek sie rozchoruje, to kraj du** wypina...

edit: i te matki z niepelnosprawnymi dziecmi koczujące teraz w Sejmie

Moja kuzynka-mam Wiktorii o kórej pisałam, nie dostaje żadnego zasiłku bo mąż dobrze zarabia, a za jakie grzechy ona ma nie dostawać jestem za tym by te matki miały chociaż tą najniższą krajową!Podejrzewam ze Ci w Sejmie by wzieli dziecko na dobę zeby zobaczyć jak funkcjonuje to po 2 godz by sie zgodzili na to, oni poprostu nie wiedzą jak te rodziny funkcjonują!Co ile kosztuje!

 

[milusia21]

dokłądnie...Moja koleżanka ma chore dziecko(niedotlenienie) i musiała rzucić pracę w której dobrze zarabiała by zająć się dzieckiem i państwo jej daje chyba 500zł pogieło ich totalnie taka kwota to im na leki może tylko wystarcza a gdzie rechabilitacja,wyjazdy do lekarzy,turnusy i tysiace innych wydatków?????????JA jak byłąm samotną matką to też nic od państwa nie dostałam tylko dlatego że w papierach był wpisany ojciec, a że miał nas w d... to już ich nie obchodziło,a mój cioteczny brat(młody chłopak-zdrowy)dostawał od państwa kasę,opał i jedzenie bo nie mógł pracy znaleść(czyt.żadna mu nie pasowała..!!!) takie jest nasze państwo...żeby nie rodzice była bym chyba wtedy pod mostem...!!!!


Ale ja uważam że wydatek na dzieci się nie przelicza w ten sposób, to jest jak z rzucaniem panienia,nie kupujesz tych fajek ale kasy przez to nie masz wcale więcej...dla mnie 3 dzieci to minimum...może za pare lat postaramy sie i o 4:-)

 

[Lenuszka]

dokłądnie...Moja koleżanka ma chore dziecko(niedotlenienie) i musiała rzucić pracę w której dobrze zarabiała by zająć się dzieckiem i państwo jej daje chyba 500zł pogieło ich totalnie taka kwota to im na leki może tylko wystarcza a gdzie rechabilitacja,wyjazdy do lekarzy,turnusy i tysiace innych wydatków?????????JA jak byłąm samotną matką to też nic od państwa nie dostałam tylko dlatego że w papierach był wpisany ojciec, a że miał nas w d... to już ich nie obchodziło,a mój cioteczny brat(młody chłopak-zdrowy)dostawał od państwa kasę,opał i jedzenie bo nie mógł pracy znaleść(czyt.żadna mu nie pasowała..!!!) takie jest nasze państwo...żeby nie rodzice była bym chyba wtedy pod mostem...!!!!


Ale ja uważam że wydatek na dzieci się nie przelicza w ten sposób, to jest jak z rzucaniem panienia,nie kupujesz tych fajek ale kasy przez to nie masz wcale więcej...dla mnie 3 dzieci to minimum...może za pare lat postaramy sie i o 4:-)

Podziwiam Ewuś ze tak świetnie sobie radzisz z trójkąŻyczę cierpliwosci ja sobie tłumacze tym iż juz jestem za stara na macierzyństwo