Dzień dobry!
Tak jak wczoraj pisałam, postanowiłam, że będę więcej się do Was odzywać - trudno mi jest wszystko zapamiętać, bo widać, że zżyłyście się bardzo, ale mam nadzieję, że mnie nie wyrzucicie;-)
Hefi - spóźnione życzenia urodzinowe - super prezent od Mężusia - ja też uwielbiam rafaello;-)
Wszytskim Dziewczynom po wizytach gratuluję - dobre wieści podnoszą na duchu - ja swoja mam 23 grudnia, więc trochę jeszcze muszę poczekać
Tak jak wczoraj pisałam, postanowiłam, że będę więcej się do Was odzywać - trudno mi jest wszystko zapamiętać, bo widać, że zżyłyście się bardzo, ale mam nadzieję, że mnie nie wyrzucicie;-)
Hefi - spóźnione życzenia urodzinowe - super prezent od Mężusia - ja też uwielbiam rafaello;-)
Wszytskim Dziewczynom po wizytach gratuluję - dobre wieści podnoszą na duchu - ja swoja mam 23 grudnia, więc trochę jeszcze muszę poczekać




Powinnam więcej wypoczywać i więcej jeść bo zamiast coś przytyć, to ciągle chudnę. Lekarz powiedział że nie ma się co dziwić że brzuch mnie boli, bo mam małą miednicę i brzusio wypycha w bardzo szybkim tempie... Uspokoiłam się bardzo i teraz mogę cierpliwie czekać na pukanie od środka
-brzucha już prawie nie mam (a pamiętacie jaki był spory...), energia mnie rozpiera, mdłości żadnych, wczoraj za mną "chodziło" piwko i papierosy- pierwszy raz od kilku miesięcy. Normalnie zapominam, że jestem w ciąży... Też tak czasem macie?
