Czerwiec 2010

[Kasiulka_1980]

Ja też Was wszystkie pozdrawiam. Jutro idę do szpitala na chemię. Trzymajcie za mnie kciuki.

Niestety znowu nie mam włosów, jestem załamana, a już mi takie ładne odrosły.

Mam dość tej choroby, czuje się jak niewolnik, nic nie robię cały dzień leżę. Koszmar.

Ale dzisiaj wstałam na nogi, chwilę postałam i nawet zrobiłam parę kroków.

Jeszcze raz dziękuję za okazałą pomoc bo jesteście wszystkie bardzo kochane

Buziaczki :-)

 

[nadika]

Kasiulka Kochana cały czas trzymamy kciuki za Ciebie!!!!! Gratuluje wstania na nogi i przejścia kilku kroków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiem że łatwo się pisze ale włoski odrosną, najważniejsze byś wyzdrowiała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mama kubulki tak więc biopsja nic złośliwego nie wykazała,żadnych komórek złośliwych więc podejrzewam że te zmiany w piersi to torbiele jak mój gin wcześniej mówił a onkolog mi nawet nie powiedziała co to za guzki, myślę że głupio jej było bo od samego początku twierdziła że to nie torbiele tylko cos rakowego. No ale w dalszym ciągu mam guzki pod pachą, to chyba węzły chłonne powiększone i tym razem biopsja z tego guzka i 27 wynik tak więc w dalszym ciągu proszę o kciuki. Wkurza mnie ta onkolog bo zamiast od razu zrobić biopsję z tego guzka i bym już wszystko wiedziała to muszę jeszcze czekać 2 tyg. W sobotę jadę do innej onkolog, jakas profesor z Poznania która raz w m-cu przyjmuje w moich okolicach. jestem ciekawa co ona mi powie.

 

[kpi23]

Kasienko kochana, trzymaj sie i nie poddawaj! Wszystkie bardzo mocno o Tobie myślimy i wierzymy, że wszystko dobrze sie zakończy. Jesteś dzielna, a małymi kroczkami, które stawiasz sama, dojdziesz do zdrowia.

Nadika - dobrze, że nic nie wykryto. Trzymaj ten stan jak najdłużej! Szkoda, że jest tak dużo niekompetentnych lekarzy... Mam nadzieje, że w końcu trafisz na takiego, który będzie ok!,Odzywaj się co I jak.

 

[Perfecta]

KAsia w szpitalu , chemie ma i dobre wieści też ma! Wyniki krwi ma dobre ! Idzie ku lepszemu i będzie lepiej i lepiej i lepiej! Trzymamy kciuki jak jasna cholera cały czas dalej

 

[kpi23]

Trzymamy trzymamy!!!!! Dzięki Perfecta za takie wieści.

 

[anecznik]

Dziewczyny dużo zdrowia życzę.

Kamil od tygodnia siedzi w domu, jakiegoś wirusa złapał i mocno gorączkował. Teraz czoło zimne ale kaszel się pojawił. Ogólnie doszłam do wniosku chory facet czy stary czy młody to jedno utrapienie
3 marca mam pierwszą wizytę u ginekologa, aż jestem ciekawa.
Tu taka cisza, że zaczęłam pisać na październik 2014, ale tam jakoś dziwnie. Reżim w postach wprowadzili :-)

 

[Kasiulka_1980]

Witajcie Kochane kobietki. U mnie w miarę ok. Największy problem miałam z jelitami ostatnio od morfiny i ciągłego leżenia, ale na szczęście został rozwiązany, więc czuje się lepiej.

Poza tym dziewczynko chore, jedna po drugiej, to już normalnie straszne. Hania przynosi z przedszkola a Majcia ze żłobka bo musi chodzić od rana na 3 godzinki bo ja nie mogę z nią być sama.

Pokażę Wam się jak wyglądam (nic szczególnego ale co tam)

 

[kpi23]

Kasiu, cieszę sie że lepiej się czujesz. Życzę żeby z dnia na dzień coraz lepiej było.

U proszę tu nie mówić że nic szczególnego, wspaniała I silna kobieta przed nami, kochająca mama.

 

[kpi23]

Anecznik - masz całkowitą rację co do tych chłopów, masakra jak chorzy...

U nas na szczęście odporność po ospie już chyba na dobre wróciła bo od miesiąca jesteśmy w przedszkolu ;-).

 

[nadika]

Kasiulka dużo zdrówka dla Ciebie!!! Ładnie wyglądasz!! zdrówka dla dziewczynek!!

co tutaj za posuchy??
halooo co u Was dziewczyny????
gosiagro, zyraffka, Agi, Liza, Milusia, Kasiek, Olafasola,olavip, mama kubulki, eagle, Lena i pozostałe (przepraszam że nie wszystkie wymieniłam) ????
odzywać się co u Was? jak dzieciaczki??
u mnie nie ciekawie, w czwartek chyba będę w Klinice Onkologii w Poznaniu na badaniach, pisałam trochę na zamkniętym ale tam też mało z nas pisze.. bardzo się boję, mam guzki w piersi i powiększone węzły pachowe, pierwsza biopsja cienkoigłowa jednego guzka nie wykazała niepokojących zmian ale bardzo niepokojące są powiększone węzły pachowe, dlatego jadę na biopsję gruboigłową, mammografię i USG.Tym razem inny onkolog, mam nadzieję że bardziej kompetentna bo to Pani Prof. jestem przerażona!!!!