reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2010

anj.81 - gratuluje córeczki:tak:
kajdusia - może rzeczywiscie pomyśl o zwolnieniu z tym palcem, przyjamniej na czas rehabilicaji skoro piszesz, ze mocniejsze dotknięcie boli:no:
cobra - kurcze, ale miałas przeżycie:szok::szok:, ale jak się czujesz boli cię głowa? skoro uderzyłaś się w skroń, pamietam jak ja zemdlałam, ale było to jeszcze przed ciążą wychodziałam z łazienki i walnęłam o kant szafki, też miałam rozcięcie na skronie plus podbite oko, az mnie wzdryga jak o tym pomyśle, a co dopiero w ciązy zemdlec:szok:, mam nadzieję, ze juz się nie powtórzy, dbaj o siebie!
 
reklama
Kasiulka_1980 nie ma to jak moderator który umie porządek zaprowadzić:tak::-) super

cobra18 współczuję przygody:szok:uważaj na siebie i odpoczywaj:tak:
 
to teraz ja zmienie temat:) wprawdzie powinnam byc w pracy do 23,ale o godz 15.30 zostalam zwolniona do domu...szefowa stwierdzila ze jestem blada jak sciana,mowilam ze sie zle czuje,ze kreci mi sie w glowie, i stalo sie ! zaliczylam pierwsze zemdlenie.dobrze ze w pracy a nie na ulicy bo nikt by nie pomogl. zsunelam sie cala sila na zmywarke,mam rozcieta skron,bo oczywiscie w rant trafilam :wściekła/y: plus tego zajscia ze nie padlam na brzuch,tylko jakby to,na kleczaco.

bylam w aptece,dostalam witaminy 30tablet za 60zl :zawstydzona/y: i siedze w domu. hehe

Kochana nie wiem czy Cię ochrzanić:-);-) czy "przytulić":-), bo z tego co pisałaś to masz nie zbyt lekką pracę, uważaj na siebie i dzidziusia! pamiętam jak kiedyś w ciąży zrobiło mi się słabo w sklepie, a byłam sama, pani kierownik tego sklepu najpierw chciała wzywać pogotowie, ale potem tylko kazała swojemu pracownikowi odprowadzić mnie do domu:-)
 
a ja z innej beczki....ale bym się PIWA napiła:-D:-D:-D normalnie cały czas za mną chodzi takie zimne z soczkiem, pierwszy raz w ciąży mam taką zachciankę na piwko:-):-)
tylko perspektywa pójścia do sklepu w takie zimno jakoś ochładza ochotę na piwko:-):-D
 
Witam

A teraz najważniejsze. My też już wiemy. Nasze maleństwo, jak na ten etap ciąży ,rozwija się prawidłowo, wszystkie parametry są w porządku( niestety nikt mi nie podał na jakim etapie - chodzi mi o tygodnie- rozwijają się poszczególne narządy i troche mnie to martwi ale zapytam mojego gin. ) i jest -DZIEWCZYNKĄ co jest pewnego razu zaskoczeniem bo wszyscy obstawiali chłopca.:-)
Pozdrawiam

gratuluję córeczki:-) to juz kolejna dziewuszka, a gdzie te chłopaki?:-)

Anik79- to co, pojutrze się widzimy? Tylko na razie nic nie wiem- nasza dyrektorka chce nam zmienić nocleg z hotelu na bursę szkoły baletowej- pewnie, żeby było taniej, no i nie wiemy na razie, czy jedziemy autem, czy pociągiem... jutro dam znać jak decyzja...


czekam na jutrzejsze wiadomości, napewno jakoś się dogadamy miejscem spotkania
 
Cobra, o matko, ale musiałaś się przestraszyć :szok: Nie wiem jaka masz pracę, ale może pomyśl o zwolnieniu, takie omdlenia to już nie przelewki... Mi się czasem robi słabo w kościele, ale jak usiądę to jest ok, takiej historii jeszcze nie przeżyłam i mam nadzieje, ze nie przeżyję....
Paulka- no ja czasami też mam ochotę na piwko i wtedy popijam karmi malinowe- polecam bardzo, kupiłam na sylwestra i dopiero przedwczoraj skończyły mi się zapasy :-D
 
a ja z innej beczki....ale bym się PIWA napiła:-D:-D:-D normalnie cały czas za mną chodzi takie zimne z soczkiem, pierwszy raz w ciąży mam taką zachciankę na piwko:-):-)
tylko perspektywa pójścia do sklepu w takie zimno jakoś ochładza ochotę na piwko:-):-D

Też mi się zdarza, że mam okropną ochotę na piwo :-) Jeśli masz taką ochotę to nie można się dręczyć, proponuje lecha bezalkoholowego smakuje jak piwko, zwłaszcza schłodzony. Tyle że nie jest tak całkiem bezalkoholowy ale ma zaledwie 0,5%


Ja po kolejnej wizycie :-) Mam nadzieje że maluch po urodzeniu też będzie tak pięknie spał zwłaszcza w nocy jak podczas badania USG. Na żadnym z badań nie brykał ciągle spał :-) Wymiarowo to 19 tydzień, czyli tak jak trzeba.
Umówiłam się z lekarzem na połówkowe USG za dwa tygodnie to może czegoś więcej się dowiem. W zasadzie na początku nie zorientował się o co mi chodzi jak się o badanie połówkowe pytałam, sam się musiał domyśleć że o USG mi chodzi, ach to nazewnictwo :-D

Dziewczyny badanie ginekologiczne jest robione do końca ciąży?? Nienawidzę tego, już wolę usta u dentysty rozwierać :-) nie wyobrażam też sobie jak z wielkim brzuchem miałabym położyć się na to łózko :-D
 
Anecznik- gratuluję udanej wizyty, a płci lekarz nie podejrzał ? Nie pamiętam jak jest z tym badaniem ginekologicznym, ale może lepiej się przyzwyczajać się przed porodem, bo nikt wtedy nie traktuje tej części ciała jako szczególnie intymnej :no:
 
reklama
Maluch znów udowodnił, że jest złośliwy (to pewnie po tatusiu :-D) i nie chciał pokazać co ma między nogami :-) Zresztą zmierzyć też się zbytnio nie chciał dać, nawet szturchanie nie pomogło :-) Mam nadzieje że przy tym połówkowym będzie bardziej skory do współpracy tym bardziej że tato zobaczy go po raz pierwszy.
Słyszałam też pierwszy raz jak bije mu serce :-)
 
Do góry