anj.81 - gratuluje córeczki
kajdusia - może rzeczywiscie pomyśl o zwolnieniu z tym palcem, przyjamniej na czas rehabilicaji skoro piszesz, ze mocniejsze dotknięcie boli
cobra - kurcze, ale miałas przeżycie
, ale jak się czujesz boli cię głowa? skoro uderzyłaś się w skroń, pamietam jak ja zemdlałam, ale było to jeszcze przed ciążą wychodziałam z łazienki i walnęłam o kant szafki, też miałam rozcięcie na skronie plus podbite oko, az mnie wzdryga jak o tym pomyśle, a co dopiero w ciązy zemdlec
, mam nadzieję, ze juz się nie powtórzy, dbaj o siebie!

kajdusia - może rzeczywiscie pomyśl o zwolnieniu z tym palcem, przyjamniej na czas rehabilicaji skoro piszesz, ze mocniejsze dotknięcie boli

cobra - kurcze, ale miałas przeżycie

, ale jak się czujesz boli cię głowa? skoro uderzyłaś się w skroń, pamietam jak ja zemdlałam, ale było to jeszcze przed ciążą wychodziałam z łazienki i walnęłam o kant szafki, też miałam rozcięcie na skronie plus podbite oko, az mnie wzdryga jak o tym pomyśle, a co dopiero w ciązy zemdlec
, mam nadzieję, ze juz się nie powtórzy, dbaj o siebie!
plus tego zajscia ze nie padlam na brzuch,tylko jakby to,na kleczaco.
i siedze w domu. hehe

