P
paula24211
Gość
bo kiedyś mój mąż powiedział,ze bardzo mu się to imię podoba i jak leżał w szpitalu to zdecydowaliśmy,ze tak damy na imię, bo niedawno dwóm naszym koleżankom urodziły się córeczki i obie to Pole, więc u nas będzie Iga:-)
co do męża, to tak chodziło o ciśnienie, miał bardzo niskie i któregoś dnia źle się poczuł w pracy pojechał do szpitala, gdzie pracuje moja mama i tam po badaniu okazało się,ze to poważne, bo ma arytmię serca, ale wszystko sie wyrównało i teraz tylko tabletki i co 3 miesiące badania kontrolne:-)
![]()
pytam sie o te ciśnienie bo moj mąż znowu ma czasem starsznie wysokie i przy tym strasznie zle sie czuje 3 razy wiozlam go na pogotowie juz po miał az drgawki i wogole ale to bylo po imprezkach myslalam ze to cos z watroba i wogole nie mogl pic wódki bo za kazdym razem czul sie kiepsko na nastepny dziena ostatnio czul sie tak zle ale nic nie pil i to mnie zastanawia po czym tak zle sie poczul caly dzien spal i cisnienie 160/110
mam nadzieje ze to nic powaznego
zaraz to chyba położę się spać, na poniedziałek mam już przygotowaną górę prasowania, bo dziś ostatnie pranie z pieluchami wstawiłam dla dzidzi. Tak, więc z przyszłym tygodniem jadę po materac i przewijak i mam już wszystko dla Niny :-) 

znam tylko jedna Igę, więc chyba jest to też imię z kategorii "nie jestem piątą XXX w przedszkolu"
Ale jak coś wymyslę to dam znać
on to zna na pamięć, a jeszcze nie ma dość- majtki z Zygzakiem, koszulka, bluzka, kredki, książki, kolorowanki, puzlle, cała ściana w plakatach i do tego w TV też non stop puszczony Zygzak- NIENAWIDZĘ ZYGZAKA!!!!!! JA CHCĘ KSIĘŻNICZKI!!! 