reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

cześć brzuchatki;-)
Ja tak na szybko podczytałam.....
kajkopol- tak strasznie mi przykro...

Z tego wszystkiego mam teraz okropnego schiza....oj aż serce mi wali...

Byliśmy na usg w środę...mała waży 2400 g...trochę mało jak na 35 tc - ja tak sądzę, choć lekarz twierdził, że jest ok i poprostu jest mała...no cóż..zobaczymy...
pytałam go o pępowinę ale był jakiś niekumaty i tylko powiedział, że jest ok i już...ani nie wiem w którym miejscu jest ta pępowina ani nic...dupa...przepływów też nie zrobił..
chyba pójdę jeszcze raz do innego...
od wczoraj jesteśmy u moich teściów- posiedziny, odpoczniemy. Dziś idę do fryzjera- trzeba odrost zatuszować;-)
tu mam bardzo wolny net więc odezwę się pewnie dopiero w niedzielę albo poniedziałek jak wrócimy.
Trzymajcie się dzielnie mamusie.
 
reklama
dziewczyny dzięki za odpowiedzi, właśnie rozmawiałam z moim lekarzem i jeśli do wieczora mi nie przejdzie mam podjechać do szpitala, też mi powiedział, że to objaw zbliżającego się porodu,ale wszystko może jeszcze trochę potrwać, kazał mi pić choć małe łyki wody,żeby nie odwodnić siebie i dziecka.
Teraz to już mam mega stracha!

a ja trzymam kciuki zeby okazalo sie ze to dzisiaj bedzie ten dzien , wiec w razie gdybyś juz tu nie zajrzała dzisiaj to życze lekkiego porodu :tak::tak::-D:-D:-D

i pij wodę jak lekarz każe;-);-);-)
 
dziewczyny dzięki za odpowiedzi, właśnie rozmawiałam z moim lekarzem i jeśli do wieczora mi nie przejdzie mam podjechać do szpitala, też mi powiedział, że to objaw zbliżającego się porodu,ale wszystko może jeszcze trochę potrwać, kazał mi pić choć małe łyki wody,żeby nie odwodnić siebie i dziecka.
Teraz to już mam mega stracha!

idę się położyć, bo i tak się nie mogę na niczym skupić, jak coś to dam znać

No to mamy już zapowiedź kolejnego porodu :-)
Trzymam kciuki. Do poniedziałku na pewno już będzie po wszystkim.
 
dziewczyny dzięki za odpowiedzi, właśnie rozmawiałam z moim lekarzem i jeśli do wieczora mi nie przejdzie mam podjechać do szpitala, też mi powiedział, że to objaw zbliżającego się porodu,ale wszystko może jeszcze trochę potrwać, kazał mi pić choć małe łyki wody,żeby nie odwodnić siebie i dziecka.
Teraz to już mam mega stracha!

idę się położyć, bo i tak się nie mogę na niczym skupić, jak coś to dam znać

Ja wczoraj miałam mdłości ale w dzień;)Pewnie nie zbliżający sie poród ale zbyt dużo najadłam się farszu do pierogów;)
 
Paulka żeby tylko te wymioty nie były objawem jakiegoś zatrucia:(
Nawet w sumie nie wiem jak to sprawdzić...

Ania. a jak kupić tą szczepionkę? Skąd wziąć receptę? Czy rzeczywiście różni się czymś od tej podawanej standardowo w szpitalu?

Wróciłam z uczelni i nie oddałam legitymacji studenckiej;-) Powiedziałam pani że zgubiłam, a ona do mnie żebym napisała oświadczenie - to napisałam:-D A legitka się przyda:-D
 
Ania. a jak kupić tą szczepionkę? Skąd wziąć receptę? Czy rzeczywiście różni się czymś od tej podawanej standardowo w szpitalu?

Mi tez położna o tym mówiła, że lepiej kupić swoją bo te w szpitalu są koreańskie, hehe

Musisz iść do lekarza pierwszego kontaktu i on Ci wypisze receptę i szczepionkę kupisz w aptece.
 
Witajcie czerwcówki.
Mam nadzieję że mnie nie pogonicie. Trochę was poczytałam i przypomniałam sobie jak to ja ciągle marudziłam przed porodem. Albo mi niedobrze było albo brzuch bolał, skurcze siku, kopniaki aż się zwijałam z bólu. Każdy dzień , godzina, minuta dłużyły się niesamowicie. A teraz... czas leci jak szalony.
Trzymam za was mocno kciuki i życzę szybkich i niebolesnych porodów.
 
Hejo!
Widze ze stan dzieci poza brzuszkiem wciąz taki sam :)

Ciekawe jak tam mama mikołaja??

Ja juz po ktg. Zapis idealny bez czynności skurczowej. Waga Jagody 3300. Następna wizyta 5 czerwca jesli do tego czasu nie urodze :) Szyjka 1cm bez rozwarcia to sobie jeszcze pewnie pochodze :)
 
reklama
Wróciłam , byłam nad morzem troche połazic i do biblioteki ksero testu zaliczeniowego zrobic,coby na sciage był potrzebny.

Moze rzeczywiscie te upławy to jakas bakteria albo co.

Paula ,a ktorego dnia mozna jechac w tyg na te badanko i od której dokladnie i ile kasy ?
 
Do góry