reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Gratulacje dla wszystkich nowych rozpakowanych mam !!!

U mnie bez zmian, czyli w oczekiwaniu :-)
Dzisiaj zaczęłam pić herbatkę z majeranku - podobno dobra na rodzenie ;-)
 
No i już zaraziłaś mnie pomyslem o kopytkach :) Jutro sie bez nich nie obejdzie :)
;) ;) Ach , te pomysly smakowe ciezarowek ^^:)
Ale dzieki temu .. na stole nie wieje nuda, ha ! ;)

Ja jeszcze na noc troszke czeresni pojem - dzis udalo mi sie "tanio" dostac truskawy i juz ich wiecej nie moge ;> czeresnie nie byly juz takie tanie, ale coz poradzic .. ;D
 
u mnie narazie cisza. niby czuje minimalne skórcze, ale to jeszcze nie to.
Torba dopakowa, ciuszki które miały być uprasowane zrobił to mąż a ja wszystko poskładałam i poukładałam w szufladzie. Wieczorkiem położyłam się na trochę i zasnęłam.
Ciekawe jak minie noc.
Truskawki-też dziś jadłam,być może to były ostatnie w tym sezonie. Czereśni to chyba wogól nie pojem.
 
reklama
u mnie narazie cisza. niby czuje minimalne skórcze, ale to jeszcze nie to.
Torba dopakowa, ciuszki które miały być uprasowane zrobił to mąż a ja wszystko poskładałam i poukładałam w szufladzie. Wieczorkiem położyłam się na trochę i zasnęłam.
Ciekawe jak minie noc.
Truskawki-też dziś jadłam,być może to były ostatnie w tym sezonie. Czereśni to chyba wogól nie pojem.


wydaje mi się, że podczas karmienia, można i powinno się jeść wszystko tylko w rozsądnych ilościach, więc i czereśnie i truskawki dla nas:) tylko nie w takich ilościach jak ja pochłonęłam niedawno :p
 
Do góry