zyrraffka
Szczęśliwa mama
to zaklad pracy wypelnia ,jakos tak jest i potem osobiscie z aktem urodzenia jedziesz i na konto ci wplacaja. Tak bynajmniej u mnie jest.
Co do becikowego, mi tez sie nie chce specjalnie do gina jechac, chyba tez sie wstrzymam do tej wizyty kontrolnej.
dzięki, to zapytam w pracy

Cześć ...ja czekam i to czekanie staję się niemożliwe....
nie wyrobie na pieluchach - jak go przebiore to pyyrrr i kupka juz na swiezej pieluszce
krolewicz no 