reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2010

Cześć Dziewczyny !!
Wpadam i zaraz lece bo nie ogarniam ostatnio całego tego życia :wściekła/y:
Chyba mam jakaś małą depresje bo tylko chodze i płacze. Jakoś nie moge się z niczego cieszyć. Może nie powinnam tak mówić ani myśleć ale czasami mam tak dość moich dzieci że najchętniej cofneła bym czas do czasów liceum i spokojnego życia. Wszystko robie sama bo nikt mi jakoś nie chce pomóc. No mój mąż jedynie kąpie Jasia i tyle z pomocy. A reszte robie wszystko sama. Olek non stop ryczy jak nie jest na rękach, normalnie obłęd. Tylko zupki, kupki i ryk. MAM DOŚĆ i chce wreszcie wyjść z tego domu ale oczywiscie nie moge bo karmie Olka a on butelki nie złapie i koniec :wściekła/y::wściekła/y:

Wiem że moje problemy to błahostka ale nawet nie mam z kim o tym pogadać bo wszyscy bagatelizują to co do nich mówie :no:
Przepraszam że tak o sobie :(
 
reklama
45.jpg10.jpg57.jpgMOJE WSPOMNIENIA Z WesELA:)
 
Chyba coś się zmienia i moje wczorajsze wyrzuty poskutkowały bo jak tylko mąż wrócił z pracy to zajął się Natankiem :) a teraz siedzimy i milczymy.. heh nie wiem czy pierwsza się odezwać bo to trochę dziecinne.
A dzisiaj mimo deszczu wyszłam z Natankiem na spacer - musiałam bo już dość siedzenia w domu i pół godzinki na powietrzu dobrze nam zrobiło

ale dzisiaj dużo dziewczyn na zakupy się wybrało :)

lena cudne zdjęcia, pięknie wygladaliście

Alusia8989 Twoje problemy to wcale nie jest błahostka, ja też dzisiaj mam ciężki dzień bo wczoraj się pokłóciłam z mężem właśnie o obowiązki i zajmowanie się dzieckiem, może spróbuj mężowi dobitnie uświadomić że też potzrebujesz odpoczynku, mój po wczorajszej kłótni chyba to zrozumiał bo dziś sam zajął się małym, może i Twojemu to pomoże. nie zachęcam do kłótni ale do szczerej rozmowy, wkońcu to też jego dzieci, a my nie jesteśmy robotami zaprojektowanymi tylko po to by zajmować się domem też zasługujemy na chwilę odpoczynku i relaksu.
 
Chyba coś się zmienia i moje wczorajsze wyrzuty poskutkowały bo jak tylko mąż wrócił z pracy to zajął się Natankiem :) a teraz siedzimy i milczymy.. heh nie wiem czy pierwsza się odezwać bo to trochę dziecinne.
A dzisiaj mimo deszczu wyszłam z Natankiem na spacer - musiałam bo już dość siedzenia w domu i pół godzinki na powietrzu dobrze nam zrobiło

ale dzisiaj dużo dziewczyn na zakupy się wybrało :)

lena cudne zdjęcia, pięknie wygladaliście

Alusia8989 Twoje problemy to wcale nie jest błahostka, ja też dzisiaj mam ciężki dzień bo wczoraj się pokłóciłam z mężem właśnie o obowiązki i zajmowanie się dzieckiem, może spróbuj mężowi dobitnie uświadomić że też potzrebujesz odpoczynku, mój po wczorajszej kłótni chyba to zrozumiał bo dziś sam zajął się małym, może i Twojemu to pomoże. nie zachęcam do kłótni ale do szczerej rozmowy, wkońcu to też jego dzieci, a my nie jesteśmy robotami zaprojektowanymi tylko po to by zajmować się domem też zasługujemy na chwilę odpoczynku i relaksu.
Ja marzę o zakupach tak to tylko jeżdzimy do teściów albo wkoło komina bo cyc musi byc w pogotowiu;)
 
Lena- a nie mozesz z Gają na zakupy pojechac? Ja czasem spędzam kilka godzin w centrum handlowym. Sa specjalne pokoiki dla matek karmiących wiec jaki problem. Po karmieniu Gaja Ci zasnie w wozku a Ty poszalejesz:)

Alusia- wiele dziewczyn ostatnio pisze ze ma dosc. Mysle ze to glownie pogoda ma na to wplyw. No i my- mamy podwojne mamy dwa razy wiecej obowiązkow, ale wierze ze wszystko sobie jakos poukladasz i ze mąż troche Cie odciąży. Glowa do gory!
 
Lena- a nie mozesz z Gają na zakupy pojechac? Ja czasem spędzam kilka godzin w centrum handlowym. Sa specjalne pokoiki dla matek karmiących wiec jaki problem. Po karmieniu Gaja Ci zasnie w wozku a Ty poszalejesz:)

Alusia- wiele dziewczyn ostatnio pisze ze ma dosc. Mysle ze to glownie pogoda ma na to wplyw. No i my- mamy podwojne mamy dwa razy wiecej obowiązkow, ale wierze ze wszystko sobie jakos poukladasz i ze mąż troche Cie odciąży. Glowa do gory!
Kochana i u mnie znów jest problem bo mój diabeł nie chce spać w wózku !!W dzień tylko nosidełko a w nocy łożeczko albo moje łożko;)Zresztą nawet jakbym jechała to ona zaraz zaczyna marudzić nadmiar bodzców źle na nią wpływa!!Jak jedziemy o tesco to jak wicher przelatujemy bo nawet ręce nie pomagają!!
 
Dzięki dziewczyny za dobre słowa. Agast a czy to pogoda to raczej wątpie bo to już się troszke utrzymuje a była wtedy jeszcze ładana pogoda ale masz racje że my podwójne mamy mamy ciut więcej problemów i obowiązków. Nadika ja mojemu mówie, kłóce się z nim ale to nic nie daje. Nawet jeśli zostanie z dziećmi to one ryczą bo on uważa że poprostu mają zły humor.
 
Kochana i u mnie znów jest problem bo mój diabeł nie chce spać w wózku !!W dzień tylko nosidełko a w nocy łożeczko albo moje łożko;)Zresztą nawet jakbym jechała to ona zaraz zaczyna marudzić nadmiar bodzców źle na nią wpływa!!Jak jedziemy o tesco to jak wicher przelatujemy bo nawet ręce nie pomagają!!
Jak bym o mojej Hance czytala;/ Wspolczuje..

Alusia- a nie mozesz chociaz jednego dzieciaczka podrzucic komus np mamie? Z jednym zawsze łatwiej..

Jagoda juz spacyfikowana. Wykąpana i śpi w łózeczku a teraz czas na brzuszki :)
 
Ostatnia edycja:
Ślicznotka!!!!;-)

pierwsza? chociaż coś mi się udało:) chyba, że znów forum nie działa :p
zaraz zmykam na USG bioderek :)
przepspałam się z myślami, i trudno muszę dokarmiać, jak odrzuci pierś to trudno, świat się nie zawali, jedynie mniej kasy na zabawki czy inne pierdołki będzie
najważniejsze jest zdrowie mojego dziecka i moje
i tak długo mi sie udało, moja mama karmiła mnie i brata jeszcze krócej
najważniejsze mu już dałam, teraz widać czas na zmiany:)

właśnie słyszę jak Filip gada sam do siebie :)

miłego dnia:)
No i dobre masz podejście!!!Oby tak dalej!!!;-)


Ja tak na chwilkę się przywitać i pożegnać.Dzisiaj sama jestem z dzieciakami bo mężulek ma służbę...
Chyba coś mnie pobiera bo zaczynam mieć katar...
Wogóle to mam @ i słabo się czuję,bardzo słabo...:-( Sama się dziwię bo nigdy tak nie miałam:-( Nawet Grzesiek mówi że źle wyglądam...

Dzieciaczki usneły,ale Alanek mi na rękach i poszłam go położyć do łóżeczka i ku mojemu zdziwieniu nie obudził się...
W szoku jestem jak Wasze dzieci pięknie śpią w nocy...

Ile dajecie mm na noc??? bo może i od tego to zależy...
A tak wogóle to ile podajecie w ciągu dnia i co ile???
 
reklama
iiwka- Jagoda je co 3,5-4h w dzien 150ml wody+5 miarek mleka. Na noc tak samozjada ok. 19-20 a potem dopiero kolo 5-6 rano.

Od jutra poprawa pogody!!!!!!!!!!!!! Yupi!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Do góry