reklama
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 19 036
zgadzam sięz Gaja oki a Ciebie "przeglądnęla":?
Mnie nie bo jak usłysząła mój kaszel to mówi, żebym jeszcze wzieła conajmniej do niedzieli
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 19 036
Hej jak się czujecie??
Kasiek1983
Fanka BB :)
Mój właśnie staje na paluszkach... jak byłam u neurolog to mi mówiła że dlatego nie powinno się dzieci stawiać bo na razie mają odruch chwytny w stopach...
A czy Wasze szkraby długo siedzą? tzn. jak je posadzicie to tak siedzą nie przewracając się??? mój zawsze się przewraca i nie wiem czy to normalne...
Laski, co zrobić z tymi zaparciami małego? cały czas robi takie twardawe bobki... nic nie pomaga...
Ale on jest mega marudny...
dzięki:-) Majusia zdrowa, a ja coś niewyraźna jestem;-), nie żebym tyle schudła
Kasiu Maja siedzi stabilnie i jak ja posadzę to potrafi siedzieć z 15 minut, aż jej się zabawki nie znudzą, a od kiedy siedzi? Maja tez na początku często wywrotki zaliczała
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 19 036
A coś z jabłkiem???Mój właśnie staje na paluszkach... jak byłam u neurolog to mi mówiła że dlatego nie powinno się dzieci stawiać bo na razie mają odruch chwytny w stopach...
A czy Wasze szkraby długo siedzą? tzn. jak je posadzicie to tak siedzą nie przewracając się??? mój zawsze się przewraca i nie wiem czy to normalne...
Laski, co zrobić z tymi zaparciami małego? cały czas robi takie twardawe bobki... nic nie pomaga...
Ale on jest mega marudny...
Mój właśnie staje na paluszkach... jak byłam u neurolog to mi mówiła że dlatego nie powinno się dzieci stawiać bo na razie mają odruch chwytny w stopach...
A czy Wasze szkraby długo siedzą? tzn. jak je posadzicie to tak siedzą nie przewracając się??? mój zawsze się przewraca i nie wiem czy to normalne...
Laski, co zrobić z tymi zaparciami małego? cały czas robi takie twardawe bobki... nic nie pomaga...
Ale on jest mega marudny...
Julka siedzi długo, wcześniej wytrzymywała naprawdę sporo a teraz odkąd wie że potrafi też stać i tuptać wtedy jak jej się chyba przypomni to kładzie się i robi się sztywna jak struna i zaczyna marudzić
wtedy próby posadzenia jej kończą się staniem na nóżkach i za nic nie chce wtedy usiąść.Co do zatwardzeń to nasza potrafi teraz 3 razy dziennie zrobić zbitą i twardą kupę i nic nie pomaga tzn ani jabłko ani duża ilość wypijanych płynów, dzisiaj śliwkę jej podałam to kupa była jako taka
Ale bardzo się nie wysila żeby ją robić więc póki co się nie martwie.Sto lat dla dzisiejszych miesięczniaków
ewelinka307
Fanka BB :)
Kasiek-moja siedzi stabilnie bardzo długo też póki zabawki jej się nie znudza pani doktor wczoraj ja pochwaliła ze slicznie sama siedzi za to na nogi wogóle narazie wogóle nie wie do czego służą a pamiętam z najstarsa jak była w jej wieku to musiałam po całym mieszkaniu latać prowadzając za rączki każde dziecko inaczej
Dla miesięczniaków najlepsze życzenia
Dla miesięczniaków najlepsze życzenia
reklama
Kasiek1983
Fanka BB :)
Jakiś taki okres chyba na depresje... gdzie ta wiosna??? Nie wiem co się ze mną dzieje, ale zero chęci do życia... denerwuję się małym bo wydaje mi się ciągle że z nim jest coś nie tak... może ma jakieś zaburzenia równowagi? cały czas się wywraca siedząc, buczy jak go daję na brzuch, na brzuszku leżąc też go coś znosi na boki... możliwe żeby takie małe dziecko miało coś z błędnikiem???? dziwne... do tego jest taki jakiś agresywny... nic się nie przytula, tylko bije i drapie... czasami mam wrażenie że mnie nie kocha
