witajcie kochane moje
ja też jestem i melduję się cało i zdrowo ale tak jakoś czasu brak
w piątek wieczorem poświęciłam ponad 2 godziny na nadrabianie zaległości ale na odpisywanie już mi czasu brakło ( obiecuję poprawę)
męża juz od czwartku mam w domu i póki co jest dobrze - zabieg przeszedł pomyślnie, cały czas bierze dużo leków ( część z nich najprawdopodobniej do końca życie), co dwa dni lub co tydzień robi badania, a 17 maja ma się zgłosić do szpitala na kontrole
póki co czuje się dobrze, ale niestety ta przypadłość lubi wracać ( za kilka, kilkanaście miesięcy ) wtedy jeszcze raz lekarze mogą spróbować z kardiowersja, przy następnych nawrotach niestety juz konieczny jest rozrusznik:-(
na razie jesteśmy dobrej myśli i oby tak jak najdłużej
z nowości u nas to dużo przedświątecznych porządków - na szczęście już za nami i zostało tylko to co na bieżąco plus jakieś małe zakupy i góóóóórrrraaaa prasowania
piękna pogoda to i ze spacerków dużo korzystamy
a w niedzielę byliśmy na chrzcinach małego Filipka u szwagierki
moje dzieciaki na szczęście zdrowe, Tomkowi przebiła się druga górna jedynka i przemieszcza sie wszędzie gdzie chce z prędkością światła i wstaje przy wszystkim i chce się puszczać - nie mozna z niego oka spuścić
acha i Asia dostała się do przedszkola:-)
to tak w skrócie, postaram się być na bieżąco
wszystkim chorującym maluszkom życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i składamy najlepsze życzenia dla solenizantów
jak nakarmię Tomka to postaram sie ponadrabiać conieco
Kochana nareszcie jestes
Gratulejszonsy ząbkowe dla Tomeczka !!!!! A dla Asiuni Przedszkolaczki gratulacje dostania się do przedszkola!!!! a dla Mamuni big kisss że taka Dzielna!!!!!
Kochane te które chciały przepis na barszcz biały Skleciłam na Gotujących