zyrraffka
Szczęśliwa mama
magdam- mój Łukasz jak jest mój mąż to nawet woli z nim się bawić
) już mu minął okres lęku przed obcymi i w sumie bardzo towarzystki się zrobił. Wczoraj płynęliśmy promem, byliśmy w samochodzie, otworzyłam mu szybę zeby sobie wyjrzał i czarował jedną panią
uśmiechy, robienie papa, podał raczkę hehe, mój podrywacz mały