reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Wlasnie wrocilismy z Pola ze szpitala ....byl;ismy z nia od wczoraj.....Nie moglam zbic jej goraczki 40 stopni.....Napisze potem wiecej jak sie wyspie...bo padam na twarz....Luska odsypia noc.....


Agi- współczuję, biedna POLUSIA. mam nadzieję, ze już wszystko dobrze, napisz szybko co się stało. Buziaki dla Poli
 
reklama
Wlasnie wrocilismy z Pola ze szpitala ....byl;ismy z nia od wczoraj.....Nie moglam zbic jej goraczki 40 stopni.....Napisze potem wiecej jak sie wyspie...bo padam na twarz....Luska odsypia noc.....

Agi kochana!! co się stało??!!:szok: oby wszystko z Wami już ok było... to Ci Luśka wystraszyła nas wszystkich no! trzymajcie się Kochane
 
Witam dziewczyny :)
Byłam dzisiaj z samego rana na rozmowie u anastazjologa. Wielka wyprawa, a zadali mi tylko kilka pytań i tyle...No, ale musze powiedzieć, że szpital mnie zaskoczył - wszyscy tacy mili (rozmawiałam z 4 osobami, w tym ze sprzątaczką :p ). Nie to co w naszym Pruszkowie...
Jakoś już mniej się boje tam rodzić :)
Teraz się czuje jakby mi ktoś środków nasennych dosypał - nie moge zasnąć, ale najchetniej bym leżała z zamknietymi oczami.

Agi78 - współczuje :( Jak sie teraz czuje Polcia?? :(

UWAGA!

Nestle apeluje do wszystkich konsumentów, aby zwrócić kaszkę bananową ,okres przydatności do spożycia do 2012 roku, kod kreskowy: 761303308973, ponieważ istnieje możliwość, że zawierają kawałki szkła! Kopiuj na status, chociaż nie jesteś rodzicem. Możesz uratować życie jakiegoś dziecka.

Nestlé Polska SA - Aktualności
nestle.pl
Producent szerokiej gamy artykułów spożywczych. Informacje o firmie, produktach, promocjach. Archiwum prasowe, Kariera..


Tak....we francji....
Czyżby jakaś działalność konkurencji?
 
Agi napisz jak odpoczniesz co z Lusią:/
Żyrafka to mamy taki sam nastrój...:/alergolog ma byc za jakies 2mies...:/ u Kubvy jakby lepiej, ale Szymon ma pod oczkiem znów czerwona plame (taka sucha...)już odstawiam nawet nabiał i chyba zmienie proszek na antyalergiczne,jajka też odstawiłam...praktycznie wszystkie owoce też, zgłupieć mozna...do tego chozi...:/ aj
Asnecja super że trafiłas na dobry szpital
Liza hani na pewno spodoba sie szkoła i odpocznie se od braci, tylko my matki przezywamy takie rozstania:/ aj jak moje by poszly to też bym gryzła palce, dlatego się nie dziwie dziewczynom że przezywaja oddanie dzieci do żłobka...ja to bym chyba siedziała pod drzwiami i beczała...:/
może wakacje sie skonczą to będzie więcej dziewczyn
nie wiem o co kaman z ta kaszka, ale własnie skonczyłam bananową i to z nestle:///!ale nic niue było:p
 
Ostatnia edycja:
Emalia Dziekuje kochana za Troskę jako jedyna;(Goraczka zeszła ale pojawiły sie plesniawki czy to normalne??
AGI współczucia wiem co to znaczy!!!A wiesz od czego u Was byla goraczka??
 
Agi wiem co to znaczy bo tez przez to przeszlismy, najwazniejsze ze udalo sie zbic temperature.. jesli moge cos doradzic to dla pewnosci zrobice badanie moczu zeby wykluczyc zapalenie drog moczowych, wiem ze w Angli podobnie jak tutaj raczej sami wam tego nie zaproponuja.. buzaiczki dla POlusi badzcie dzielne!! I pisz jak dasz rade co u was!

Milusia jak dzis samopoczucie? Moze wieczorem jakies piwko czas wrocic do starych zwyczajow forumowego browarka :-)

Liza pewnie rodzice bardziej to przezywaja niz dzieci :-) Na pewno Hania bedzie zadowolona i szybko przywyknie

zyraffka powodzenia w czwartek, nie doczytalam ale Lukaszek chyba juz powoli przyzwyczaja sie do zlobka? Bedziesz pewnie przykladem dla wielu mam bo u nas chyba pierwsze zlobkowe dziecie czerwcowe :tak:

Asnecja o kurka ty za chwile rodzisz!! :-) Ciesze sie ze szpital taki przyjazny :tak:

Perfecta jak ci ida kursy? Juz chyba wszystko pokonczone?

konniczynka gratuluje przeprowadzki :-)

agast co to za smutna buzka?? Co tam u dziewczynek? Ciekawe jak Jagoda za dwa dni zacznie szalec :-)

Lencja jak sie udaly wycieczki rowerowe? Nas wczoraj zlapal okropny deszcz ale i tak bylo fajnie zaliczylysmy dwa koncerty w parku ;-)

Kajdusia a co tam u was? Udalo sie wam milo spedzic ostatnie wolne wakacyjne dni, jakis spontaniczny wyjazd?


A my sie witamy po wakacjach. Postaram sie byc na biezaca ale raczej nie nadrobie zaleglosci :-)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, dziękuję za troskę....Jesteście kochane....
Polcia ma sie chyba juz dobrze....Nie ma gorączki ale troche boje sie wieczora....mam jednak nadzieję że będzie dobrze....Angielska służba zdrowia to porażka....i nie chodzi mi juz nawet o znajmość zawodu wsrod lekarzy....Pojechaliśmy wczoraj do szpitala ok. 17.30...fakt przyjeli nas natychmiast....bo czest nawet z dzieckiem czekasz godzine albo dluzej.....Na izbę przyjec zbadali Pole...nawet zlecili badanie moczu (tu info dla koriander) które wyszło ok...bez jakielkowiek bakterii.....zbili jej gorączke do 38,2 bo jak pojechaliśmy miała 39.8...i skierowali nas na oddział....była ok 19.00 i powiedzieli ze za chwile przyjdzie do nas lekarz zbadać Polę...na lekarza czekaliśmy do 1.20 w nocy...Mała już spała, lekarka kazała ja obudzić i pierwsze co zrobiła wsadziła jeszcze półprzytomnej Polci włożyła szpatułkę do buzi żeby obejrzeć gardło....Mała się zwymiotowała....zryczała....bo ta ja na siłe badała....a dziecko było zmęczonę, śpiące....stwierdziła że Polcia ma niewielka infekcję gardła....i że nie wie czy nas zaraz wypuszczą i że zaraz przyjdzie lekarz - kolejny i ją zbada.....zaraz znaczy za godzinę....Mała nie spała przez ta godzinę bo pielęgniarki przez ten czas mi mówiły że lekarz juz jest w drodze.....Przyszedł zbadał dokładnie to samo....i kazał zostać do rana....Pola była tak zmęczona że szok....Nie mogła ze tego wszystkiego zasnąć....wiec w sumie jak zasnęła pospałyśmy w sumie 2 godziny.....Rano też czekałysmy na lekarza który miał przyjść lada mioment do 11.00....Pocia cały ranek spacerowała po oddziale....przesyłała całusy dookoła, machała pielęgniarkom....tańczyła im...Wszyscy mieli ubaw....Humor jej dopisywał....Na szczęście o 11 nas wypisali....Mała zasnęła jak tylko P. włożył ją do fotelika....Nawet ie otworzyła oczy jak ją rozebrałam w domu i położyłam do łóżeczka....Stanęło na to że to chyba zęby plus infekcja gardła....tyle wiem.....No nic zmykam troche do rodzinki....Mieliśmy z P. oboje wolne w niedziele i dziś....Fajne plany a wyszło jak wyszło....wiec chociaż wieczor niech będzie miły.....Jeszcze raz dziękuje za troskę...
lena - cieszę się ze z Gają lepiej..>A u Was od czego ta gorączka.?????
 
reklama
Do góry