reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Lencja - no cóż tu wiele mówić, rozkręca się BARDZO powoli... :( czekam z niecierpliwością na wiosnę bo mam taką cichą nadzieje że ta pogoda źle wpływa na wszystkich dlatego mało klientów...:no:
 
reklama
Dzień dobry

ja wreszcie mam chwilkę, wczoraj jakoś brakło mi czasu tzn 2-3 razy próbowałam podczytać co u Was ale na tym sie kończyło, dzień niezwykle zajęty i do tego wizyta

a po niej: młody waży 3 kg, ładnie już ułożony do porodu główką w dół ale póki co wszystko szczelnie pozamykane choć jest już dość nisko...teraz pozostaje czekanie.... 20.02 mam się wybrać na ktg do szpitala....

kajdusia ogromny buziak za artykuł, gdzieś kiedyś czytałam coś podobnego ale to wieki temu było i chętnie zagłębiłabym się w lekturę bardziej, choć ja do swoich poprzednich porodów nie mam żadnych ale, szpital w którym rodziłam i teraz też zamierzam od dawna "rodzi po ludzku", przestrzega tych wszystkich zasad typu "skin to skin", "ochrona krocza", "rooming in" i raczej mają zdrowe podejście np co do karmienia piersią- oczywiście raczej je propagują i wszyscy starają się pomóc mamie gdy są jakieś problemy w tej kwestii ale jeśli ktoś nie chce z jakiś powodów to nie jest za to "zlinczowany"
co do samego porodu też jak najbardziej na plus oczywiście sale rodzinne - prysznice, wanna, sprzęty piłki, fotele, radia etc i super położne, nie będę sie rozpisywać w tym temacie ale chyba dla tego moje oba porody dość miło i wspominam
a masz jakiegoś linka do bardziej obszerniejszego tekstu na ten temat czy tylko ten fragment? z góry dziękuje :*

zyraffka fajnie że już dzidzia tak się porozumiewa ze światem zew. mój już tylko rozpycha się na wszystkie strony i daje wyraz niezadowoleniu jak położę sie nie w takiej pozycji jak jemu wygodnie;-)
wymyśliłaś co z L4?

milusia gratki wygranej;-) co do pogody my kościelny braliśmy 16.10.2010 a pogoda była całkiem sympatyczna, a pamiętam jeszcze jak końcem października 2008 rodziła sie moja Asia to było tak ciepło że ja do szpitala i z i na pierwsze spacerki to bluzach polarowych wychodziłam jeszcze

Asencja o jejku, szkoda tych Twoich chłopaków, coś sie nie chcą te choróbska od nich odczepić, zdrówka

Olavip kochana kuruj się co byś na porodówkę zdrowa pojechała, a kiedy masz jakąś wizytę u gina?
spóźnione ale szczere buziaki urodzinowe


mamaKubulki moze jednak trochę przystopuj, albo porób jakieś badania, może jakies witaminki by pomogły, wiesz ze zdrowiem to tez nie ma co szarżować
co do żłobka to pewnie taki okres przejściowy i ja bym nie rezygnowała ani nie przestawała go tam zaprowadzać, tak jak dziewczyny radzą pożegnania ograniczac też do minimum i znikać z zasięgu wzroku małego, wiem że łatwo sie pisze, sama nie miałam takich problemów z przedszkolem mojej małej bo ani raz nie było takiego zdarzenia ale z obserwacji innych dzieci i opowiadań pań z przedszkola to działa, one doskonale sobie poradzą z dzieciakiem i płacz naprawdę szybko mija
zdrówka dla małego, pewnie niechęć do żłobka była zapowiedzią choroby?

Emalia a co u Was? mało piszesz ostatnio, jak Jasieniek pogodził się z barkiem smoczka już na dobre?

Perfecta jak nastój dziś, mam nadzieję że dołek jak szybko sie pojawił tak szybko zniknął?

koriander no wreszcie się odezwałaś, dobrze że podróż minęła bezproblemowo, teraz korzystajcie z dobrodziejstw rodzinki i znajomych

Lizka a Ty też co tak cichutko ostatni? jak dzieciaki, nie chorują?

co do pobudek mój ma stały rytm po 19 mycie, butla i śpiocha choćby nie wiem co się działo, a rano pobudka przeważnie w okolicach 7, raz na kilka dni zdarzy się że wcześniej ale to naprawdę sporadycznie
ale kiedyś.... pobudki o 5 tez przerabialiśmy niestety

ech i to na tyle, co nieco udało mi się ponadrabiać, resztę zostawię na później bo moje dziecie domaga się jedzenia


miłego dnia
 
eagle - dzisiaj byłam oddać płyny do badań:-D i w pon wizyta. ZObaczymy co lekarz powie - może się w końcu zmobilizuję do zakupów, prania i pakowania:baffled: a Ty jak tam? Wiesz,że w marcówkach już podium rozpakowanych zajęte? hehe
 
eagle - dzisiaj byłam oddać płyny do badań:-D i w pon wizyta. ZObaczymy co lekarz powie - może się w końcu zmobilizuję do zakupów, prania i pakowania:baffled: a Ty jak tam? Wiesz,że w marcówkach już podium rozpakowanych zajęte? hehe
no proszę nawet nie wiedziałam
ja mam plan na pon-wtorek zacząć przygotowywania rzeczy dla siebie typu jakieś pranie szlafroka i koszul,a pod koniec następnego tygodnia może coś z pakowaniem zacznę działać, ale to się jeszcze okaże czy się zmobilizuję tym bardziej że od 13 są u nas ferie i będę mieć Asie tez cały dzień w domu
na chwilę wczorajszą-dzisiejszą na poród się nie zanosi i oby mały raczył poczekać aż sie ferie skończą czyli tak do 26 najwcześniej, a wogóle nie widzi mi sie data urodzin na luty jakoś tak mam przeczucie na 1.03
 
hej,
co do pory pobudki mojego Brzdąca to u nas normalka to 6.00 czasem trochę wcześniej a czasem później ale nie śpimy dłużej niż do 6.45.Do tego jeszcze pobudki w noc,

Chyba pierwszy raz strzelę focha:szok: tylko Milka zauważyła mojego posta z zapytaniem ;/
 
Anecznik - oj rzeczywiście dawno Cie na ogólnym nie było :) Widzę, że Nela i Kamil wciąż funkcjonują jak mentalne bliźnięta... :) Na Neli porę wstawania nie ma wpływu to czy pójdzie spać o 19 czy o 20:30 (później jej się nie zdarza), zawsze wstaje raniutko... Ale ja i tak już nie narzekam, gorzej było jak budziła się w środku nocy.. Zdecydowanie wolę jak śpi całą nockę nawet jeśli pobudka wypada na 5:30 niż to gdy o 2 z kawałkiem zaczyna śpiewać tik-tak i domaga się włączenia światła iw wyjęcia jej ze śpiworka :szok:

Fajnie że Ci mała śpi w śpiworku, Kamil jeszcze do niedawna nie chciał spać pod kołdrą. Teraz na szczęście pozwoli się przykryć, pewnie zrobiło mu się w nocy chłodno :-)
 
Chyba pierwszy raz strzelę focha:szok: tylko Milka zauważyła mojego posta z zapytaniem ;/

Oj kochana nie fochaj się :) Ja już się poprawiam, przyznam, że umknął mi Twój post. Dla mnie szorstka skóra u Neli jest zawsze objawem uczulenia, a czy Natanek się drapie po nóżkach i rączkach? Szorstką, suchą skórę trzeba koniecznie nawilżyć. U nas sprawdza się najlepiej Cetaphil - bardzo dobrze nawilża i co ważne ma bardzo optymalny skład bez środków, które mogą uczulać.

A pobudek w nocy to serdecznie współczuję...

Kasiek - oby do wiosny, może się wówczas wszystko ruszy!
eagle - powodzenia w przygotowaniach, marzec to już taki wiosenny :) bylebyś 29 lutego nie urodziła!
Anecznik - Nela prawie od początku śpi nocą w śpiworku i bardzo go lubi, używam dwóch na zmianę ale jeden ma szczególnie ulubiony. Ostatnio dostała też kołderkę, pod którą śpi w dzień i niesamowicie się z niej cieszy. Sądzę, że pod kocykiem było jej chłodno i kołderka pod którą się wygrzewa niesamowicie jej do gustu przypadła, szczególnie, że ma powłoczkę z misiami :)
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny:) MY WITAMY SIE chrobowo;/ Amelia dostaje goraczke:( teraz jest na drzemce ale juz miala powyzej 37 stopni;/ od rana byla okropna byle co plakala, teraz wiem skad to...jesli wstanie i bedzie wysoka pojedziemy do Osrodka, bo moze cos z gardlem;/;/

Widze ze macie naprawde rannych ptaszkow;p ja bym chyba nie dala rady tak wczesnie wstawac hehe, Amelia sie budzi zazwyczaj kolo 8 czasami kolo 9:-) wieczorem po 19 jest kapiel butla i kolo 20 w lozeczku i przewaznie po 15-20 min spi:):)

Kasiek mam nadzieje ze juz wkrotce wasz sklep bedzie odwiedziac wiecej klientow:)
 
Ostatnia edycja:
Ja tylko na chwilkę!
Olu Kochana - spóznione ale ze szczerego serduszka płynące życzenia ! Zdrowia , szczęścia i słodyczy! Niech każdy dzień przynosi uśmiech na buzi! Niech Jagódka non stop daje powody do radości! Niech mały mężczyzna w Twoim brzuszku dzielnie i zdrowo się rozwija! Buziaki!!!!


Kasiu - Kochana to łącze się z Tobą!!!:-D U mnie juz dzisiaj ciutke lepsiej ale do normalności jeszcze ddaallleekkoo. Ja cały czas także trzymam kciuki za duuużżżżee utargi ! Na pewno jak mrozy zelżeją i zrobi się cieplej buissnes zacznie iśc całą para Kochana! ZDRÓWECZKA DLA WAS Chorowitki !!!
Julia- Zdrówka dla Amelki!
Nadika - :*:*:*:*:* Przepraszam ale ja "wczora z wieczora" już dętka byłam. Kochana to na 100% od ogrzewania. Mniej sie wychodzi na dwór , w domku na pewno kaloryfery i wysuszone powietrze. Ja używam Nivea mleczka nawilżającego dla Jasia. A dla Cię zdróweczka Kochana!!!
Eagle - Kochana 3kilosy to poważny już bagaż:-D Ja już się na te Wasze porody doczekac nie mogę! Buziaki dla całej Waszej PIĄTKI
Kolenderko- :* buziakos za wczorajszą poprawę mego nastroju
Ide sprzatać bo mój Picassos Boingos III znów nabałaganił i spac poszedł a ty Matko sprzątaj !!!!
 
reklama
Nadika chyba cos w tym jest z ogrzewaniem,Amelia ma to na policzku takie chrosteczki,bez kolory tylko czuc jak sie przejedzie dlonia...takze jej smaruje Nivea nawilzajacy dla dzieci:)

Ufff Mela obudzila sie cale szczecie temeratura nie podskoczyla!:) ale zaopatrzylam sie w Nurofen bo mialam resztki a wieczorem moze sie wszystko zmienic;/
Obiadek juz zjadlysmy, na dworku juz bylysmy do poludnia,wiec sobie juz odpuscimy!
 
Do góry