reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2011

reklama
a mogę przepis dostać? Właśnie moja babcia zawsze oponki mi robiła jak byłam dzieckiem i pamiętam z tego tylko biały ser bo zawsze go wyjadałam
 
dagamit to samo pomyślałam:) ALe to by było tyle jeśli chodzi o powielanie postów, bo w temacie wypieków jestem kompletnie zielona:)) Uwierzycie, że pierwszy raz naleśniki robiłam w ciąży?? Wcześniej w ogóle nie jadłam takich rzeczy, nie smakowały mi:)
 
a mogę przepis dostać? Właśnie moja babcia zawsze oponki mi robiła jak byłam dzieckiem i pamiętam z tego tylko biały ser bo zawsze go wyjadałam

jasne! jak tylko dokopię się do kartek od babci, to zaraz go wrzucę na kulinarny - bo o ile faworki pamiętam z głowy, o tyle oponki muszę z babcinej kartki odtwarzać :-D

Traschka - nigdy nie jest za późno na naukę kuchennych pyszności ;-)
 
dagamit to samo pomyślałam:) ALe to by było tyle jeśli chodzi o powielanie postów, bo w temacie wypieków jestem kompletnie zielona:)) Uwierzycie, że pierwszy raz naleśniki robiłam w ciąży?? Wcześniej w ogóle nie jadłam takich rzeczy, nie smakowały mi:)


Ja uwierzę bo też nigdy wcześniej naleśników nie jadłam a teraz to je uwielbiam ! z jagodami albo truskawkami lub z serem białym. Tak samo owoce i warzywa. Szczypiorek to teraz ze wszystkim jem .
 
jasne! jak tylko dokopię się do kartek od babci, to zaraz go wrzucę na kulinarny - bo o ile faworki pamiętam z głowy, o tyle oponki muszę z babcinej kartki odtwarzać :-D

Traschka - nigdy nie jest za późno na naukę kuchennych pyszności ;-)

Co ja bym dała za taki zeszyt z przepisami babci. ...Mnie nikt nigdy gotować nie uczył. Samo przyszło metodą prób i błędów .Babcia zmarła wcześnie i nie wiem co się stało z jej przepisami, ale gotowała najlepiej na świecie.
 
hejka:-)
dla mnie zawsze faworki i chrust znaczylo to samo, uwielbiam jak najciezsze wtedy sa takie chrupiace i pyszne, chodzi o jak najciezsze rozwalokanie ciasta im ciensze ciasto tym faworki bardziej chrupiace, to chyba od regionu zalezy jak to sie je nazywa spotkalam sie z obiema nazwami ale nie wiedzialam ze to innych skladnikow sie uzywa,
ja tez juz po sprzataniu sobotnim, rosolek ugotowalam, u mnie niedlugo pora obiadku wiec odpoczywam sobie i czekam na mezula, u Was wieczorek juz wiec zycze milego:-)
 
Ostatnia edycja:
Przepis dodany.:-)

Silva faktycznie poczytałam na internecie i to ciasto o którym piszesz to również nazywa się snikers, to o którym ja piszę to taka wersja bez pieczenia wymiennie nazywana 3 BIT.

Co do kulinarnych zdolności to ja uwielbiam piec różne ciasta i robić desery, jeśli chodzi o zwykłe gotowanie to czasami wole jak M gotuje bo ja nie mam zbyt dobrego smaku do przyprawiania.


Faworki wyglądają fantastycznie, już mam plan że je zrobie w przyszłym tygodniu, aż się boje o moje kg!!!!!;-)
 
reklama
Do góry