reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2011

Nadzieja zobaczyłam przepis i odrazu mam na nią ochotee :( osz ty :-D

3-4 ogórki konserwowe

puszke kukurydzy
puszke ananasu
udko wędzone
ser zółty
wszytsko pokroic w kosteczke dodać majonez i przyprawy :)) pyszotka :-D
 
reklama
Antar dziękuję :) mnie brzuch bolał ostatnio w dniu spodziewanej miesiaczki i to dosyc silnie i od tamtej pory nie boli, czasami boli kregosłup a tak nic nie czuje, zadnych objawow ciazy co mnie martwi... wiem ze musze byc w ciazy po tym ze po przyjmowaniu luteiny na wywolanie okresu wcale nie wystąpił wiec pewnie to ciaza :) jedynie bolą mnie piersi i sa strasznie drazliwe, czesto chce mi sie plakać, ostatnio bylo mi strasznie slabo i maz mi powiedzial ze bylam blada.

Ale nie powinnyśmy się bez powodu zamartwiać musimy uzbroić się w cierpliwość i czekać na rozwój wydarzeń :)
 
wiem ze musze byc w ciazy po tym ze po przyjmowaniu luteiny na wywolanie okresu wcale nie wystąpił wiec pewnie to ciaza

Z tego co mi wiadomo, to luteinę/duphaston przyjmuje się po to, aby utrzymać wysoki stan progesteronu i uniemożliwić krwawienie, tj. złuszczanie się wyściółki macicy. Kiedy ciąża się nie rozwija, a krwawienie nie następuje, odstawia się luteinę i wtedy krwawienie przychodzi (przynajmniej ja tak miałam przy dwóch poronieniach i tak mi mówił lekarz).
 
Carrotka to gratuluje Maleństwa ;*:*

a objawów miec nie musisz wcale :-) gdyż każda ciąża jest inna i ja bym sie cieszyła gdybym nie miała tych mdłości.. buu :-(

a o Maleństwo niema co się martwić na pewno wszystko będzie dobrze :-)

pozdrawiamm ! :-)


ej dziewczyny a wy macie juz smaki ?? :-D

bo wczoraj o 23 napadło mnie na ogórka kiszonego !! ?? na szczęście były w domu fiuu..
 
dagamit to tez prawda ale ja od pol roku mialam wywolywana miesiaczke przez luteine (zatrzymywala mi sie z silnego stresu) i moj gin powiedzial ze jak znowu zatrzyma mi sie to mam zaczac brac tak jak wczesniej luteinkę 3 x dziennie pod jezyk az do wystapienia krwawienia i potem przestac a jesli bede w ciazy to krwawienie nie wystąpi
 
Ostatnia edycja:
no zgadzam się z Tobą Izo .. choć gdy ja powiedziałam mojemu że pójde do pracy jakiejś dorywczej dopóki mogę i żeby było nam łatwiej to wybił mi to z głowy i powiedział ze ja mam odpoczywac i o siebie dbać a on wszystkim się zajmie :-)

Carrotka tak na marginesie.. jak ja jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży potrafiłam płakać o byle co..baardzo sie dziwiłam co się dzieje hehe
 
dagamit to tez prawda ale ja od pol roku mialam wywolywana miesiaczke przez luteine (zatrzymywala mi sie z silnego stresu) i moj gin powiedzial ze jak znowu zatrzyma mi sie to mam zaczac brac tak jak wczesniej luteinkę 3 x dziennie pod jezyk za do wystapienia krwawienia i potem przestac a jesli bede w ciazy to krwawienie nie wystąpi

Przy pierwszej ciąży brałam na podtrzymanie, teraz też biorę od samego początku. Za pierwszym razem mimo tego, że ciąża się zatrzymała, krwawienia nie było. I pewnie nie byłoby jeszcze długo, gdyby gin w szpitalu nie kazał mi odstawić duphastonu. Po tym, po 3 dniach zaczęło się krwawienie. Dlatego napisałam, że jestem zdziwiona, że przyjmowanie luteiny może wywołać krwawienie - to zupełnie przeciwna informacja do tej, którą podał mi wtedy gin.
 
reklama
Ja też biorę duphaston na podtrzymanie, żeby nie było plamień. Organizm często płata figle. Mojemu synkowi przestało bić serduszko w 30 tc a mimo to, nie było żadnych plamień, nic (nie brałam wtedy żadnych leków). Dopiero w szpitalu organizm sfiksował po podaniu leków na wywołanie porodu.

Carrotka a test ciążowy robiłaś?

Luisiana - ja też chętnie bym wróciła do pracy a nie siedziała w domu bezczynnie. Tzn w domu siedzieć mogłabym już na tym zwolnieniu ale żebym chociaż mogła coś porobić, posprzątać, pójść na zakupy, na spacer... Mąż po prostu dba o Ciebie :) Jak się dzidzia urodzi to będziesz miała ręce pełne roboty - wtedy nie odpoczniesz :)
 
Do góry