aniii
aaaaa Kotki dwa...
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2006
- Postów
- 2 564
Blusia ja na nfz nie mam tylu badań zleconych. tylko morfologia, cukier, mocz...skromniutko. ale prywatnie to rzeczywiście karza robić wszystko /w poprzedniej ciąży stać mnie było to i chodziłam prywatnie/, z pewnej strony to może i lepiej tak się zabezpieczyć...
				
			 
 
		 
 
		 i trzeba wyciac... no uciewklam z tamtad jak poparzona... i stwierdzilam ze wole zaplacic
 i trzeba wyciac... no uciewklam z tamtad jak poparzona... i stwierdzilam ze wole zaplacic  i miec co chce i dobra opieke. Moze poprostu zle trafialam do lekarzy... ale juz zdania nie zmienie
  i miec co chce i dobra opieke. Moze poprostu zle trafialam do lekarzy... ale juz zdania nie zmienie 

 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		