mrsmoon jakbym czytała o moim Matim. Zachowuje się od wczoraj dokładnie tak samo. I w tych samych pozycjach się uspakaja. Oby to tylko przez to gorąco bo martwię się czy coś go nie boli. Kolki raczej nie miał i gorączki też, a od wczoraj takie upały, że mu się nie dziwię, że tak reaguje.
ironia mój raz jak chwycił za ptaszka to się przeraziłam bo tak go miętolił. A jak opowiedziałam mężowi to na samą myśl to jego "tam" zabolało
No i byliśmy dziś na ważeniu...4900g. W ciągu tygodnia 280g na mleku proszkowym więc nie ma tragedii. Oby tak dalej
Chociaż od paru dni wciąga już lekką ręką 150ml (a do niedawna max 120ml) na raz i tak 7 posiłków na dobę i daję też coś do picia bo w takie upały to by mi uschną na wiór. Na wszelki wypadek pytałam położną i pediatrę czy dla niego to nie za dużo ale powiedzieli, że może tyle zjeść, bo przybiera tyle co powienien i wagę ma odpowiednią.
ironia mój raz jak chwycił za ptaszka to się przeraziłam bo tak go miętolił. A jak opowiedziałam mężowi to na samą myśl to jego "tam" zabolało

No i byliśmy dziś na ważeniu...4900g. W ciągu tygodnia 280g na mleku proszkowym więc nie ma tragedii. Oby tak dalej
Chociaż od paru dni wciąga już lekką ręką 150ml (a do niedawna max 120ml) na raz i tak 7 posiłków na dobę i daję też coś do picia bo w takie upały to by mi uschną na wiór. Na wszelki wypadek pytałam położną i pediatrę czy dla niego to nie za dużo ale powiedzieli, że może tyle zjeść, bo przybiera tyle co powienien i wagę ma odpowiednią.
nawet nie zdążyłam zareagować to byly normalnie 3 sekundy
Zrobil mi podstawe do korony - 140€, a sama korona ma kosztowac ok 550€
Nie stac mnie teraz, musze sie dowiedziec ile w Polsce sobie licza.