reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Czerwiec 2011

Hej,
jeżeli chodzi o wróżby, to ja raczej nie, ale doceniam bardzo doświadczonych bioenergoterapeutów, w takich " moc" wierzę, ale niestety 85% os. w tej branży to dla mnie hochsztaplerzy :sorry:
MamoM., jesteś b. dzielna! Naprawdę:tak: Ja ledwo jeden dzień bez M. wytrzymałam:zawstydzona/y: I noc...:-p:-D Na szczęście dzisiaj wraca. A w nocy tak mi nieswojo było samej, że wzięłam do siebie Miesia i jak spał obok- dopiero usnęłam:szok: Już się nie dziwię, że codziennie między 1 a 3 ląduje u nas- samemu śpi się bardzo niefajnie:no:
 
Ostatnia edycja:
reklama
odnośnie wróżenia.....ja skorzystałam raz z takiej oferty od osoby, którą znałam tylko online, 90% mi sie sprawdziło, czekam z ciekawościa na ostatnia rzecz, którą mi napisała czy sie sprawdzi, tylko teraz pojawia sie pytanie które nasunęło mi sie po przeczytaniu kilku książęk na ile to jest prawda a na ile siła sugestii i zakodowania sobie pewnych rzeczy??? ciezkie pytanie ale najlpesze było, jakna koniec studiówwybuchła afera, że jedna praca niby jest ściągnięta....od razu wiedziałyśm z koleżankami o którą z nas chodzi, bo ta dziewczyna wróżyła mi i dwommoim koleżankom i jednej wywróżyło tą sytuacje...ciekawe

mama m decyzja bardzo trudna....miała o sobie napisać ale musze isc do dzieciaków
 
Hej,
Dubeltówka86 - ambitny plan :tak: Też z prawkiem.
Andariel - to jest nowe Depeche Mode ??? :szok:Ja Listy Trójki z 1000 lat nie słychałam a kiedyś - z 20 lata temu to nie wyobrażałam sobie soboty - kiedyś to była sobota - bez niej :no:
Co do wróżenia - podchodzę z dystansem - 2 x była u wróżki a raz u wróża. Raczej terapeutycznie :-p
U nas mieszanie - znów Młodej musiałam wprowadzić Tobrex bo oczki lekko podpuchnięte i wydzielina na rzęsach plus mokro pod nosem więc postanowiłyśmy nie zarażać znajomych Dzieci w ramach gratisu przy wizycie. Za to mi oko spuchło obłędnie - wczorej jeszcze było w miarę - byłam na dyżurze okulistycznym, to tylko zapalenie gruczołu w oku, kropelki, okłady ale jak na razie bez spektakulanego efektu - wyglądam koszmarnie plus z oka cieknie :baffled: Więc my z ten weekend niezbyt outodorowi. :sorry:
No ale rano na bal poszłyśmy - kreacja Młodej elfio - motyla ale inna niż do żłobka. Ok. 20 dzieci np. Świna Peppa ze skrzydełkami :crazy:. Wiem już że popularne są biedronki i pszczółki ale mam kupioną w Smyku na wyprzedaży opaskę mogącą być bazą do pająka, czarne ubranko, góra z motywem sieci pajęczej i obleci. Alternatywnie kupię strój kotka na Alllegro. Księżniczką czy wróżką w wiadomym kolorze dziękujemy.:no:
Młoda się bawiła rewelacyjnie - animatorki były zdziwione, że odważna - ja już nie :sorry: - była jedną z najmłodszych i zachowywała się lepiej od starszych dzieci. No ale był mały zgrzyt z poczęstunkiem - zjadła 8 herbatników z tych większych i była gotowa kontynuować oraz wyraziła niezadowolenie - płacz - gdy powiedziałam, że idziemy się bawić dalej. Ogólnie b. ogarnięte Dziewczę.
Była moja koleżanka z 10 miesięcy starszą córeczką - księżniczka w kolorze fuksji ale bez kiczu - ze smoczkiem....:szok: Aż się Krysia zdziwiła....
Miejsce bardzo fajne, chodzi tam corka koleżanki - no ale nie tanie i kompletnie nie po drodze.
I jeszcze z serii inteligentny tatuś - zabawa - dzieci na dużej płachcie materiału w koło - z kawałków - z uszami po bokach, rodzice trzymają za uszy i kręcą śpiewając, tam gdzie Młoda ciasno, w drugiej części luz. Krysia bliżej obrzeża siedzi, trzymam za uszy płachtę w górze. I mądry tatuś ładuje swojego z 5 latka niemal Młodej na głowę praktycznie na skraj maty co ja od razu czuję w rękach.... Oczywiście nie poczuwa się aby mnie zastąpić czy wesprzeć w kręceniu.... Dobrze, że za chwilę się zabawa skończyła bo bym coś powiedziała w temacie. Krysia też się skrzywiła...:eek:
Jeszcze dodamy, że my wczoraj u fryzjera byłyśmy - szybko, sprawnie, bezproblemowo, mam nadzieję na miesiące spokoju. :-p
Wieczorem Babcia nar 2 z Jej problemami i koniecznością życiowej asysty - np. koniecznie muszę mieć odżywkę do włosów - własnej nie wzięła - bo ona włosy musi umyć a bez odżywki nie rozczesze :baffled: czy dlaczego ktoś nie chce wstać wcześniej aby Ją z dworca odebrać jak na miejsce może dotrzeć busikiem ale kolej wygodniejsza i tańsza.... Ehhh... Ale Młoda szczęśliwa :-) Już łapie, że ma dwie Babcie :-p Do sklepu nie pojechałam, wyspać się nie wyspałam - Babcia się tłukla od 5.30. - a 7.30. już było "Mama am" - w tygodniu o tej porze to my już po pierwszym śniadaniu.
 
Ostatnia edycja:
Marta24 - akurat koleżance sama sprzedałam namiar na imprezę skoro nas zaprosiła do "jej" przedszkola za tydzień. :-p
Larvunia - znaczy się kukułka jesteś ;-)
 
reklama
Do góry