reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Czerwiec 2011

ironia no ja już nie jednego lekarza nawiedziełam, potem dałam sobie spokój jak jedna lekarka mi powiedziała, że porobię wyniki m.in. rezonans i oprawię je sobie w ramkę, żeby mi ściany zdobiły w mieszkaniu...:angry: a co ma k...wa piernik do wiatraka:angry: człowiek zdycha z bólu, centralnie żyć się nie chce a taka daje Ci skierownie na badania na odwal się...:crazy:

a co to za urządzenia na głowę?
 
reklama
Felusia - ja też migrenowa i powiem Ci, że nic lekarze jeszcze mądrego nie wymyślili więc po porodzie planuję się wybrać do lekarza medycyny chińskiej. Oni za pomocą diety i ziół potrafią czasem zdziałać cuda. Może nie zawsze, ale spróbować warto, dla komfortu reszty życia:)
 
hej laski

u mnie nic ciekawego...zaczyna sie moja przygoda ze zgaga:crazy:
sylvia mysle,ze to super pomysł z tym chinskim zielarzem. moja siostra dostala rok temu okropnego tradziku(ma 27 lat) ,twarz jej dosłownie puchła, w badaniach nic nie wychodzi- zadna alergia, nie pasozyty, dermatolog zaproponowala antybiotyk przez 8 miesiecy na co siostra sie nie zgodzila. wiec zaczełysmy studiowac we dwie zielarstwo, przeszła na diete (przy okazji schudła juz 6kg:tak: pije zioła i olejek oregano i wiecie twarz sie pieknie goi:-) ten olejek podobno jest silniejszy niz antybiotyk

odnosnie buntowniczych dzieci mialam ostatnio refleksje taką jedną (bo moja dwojka to zupelnie inne charaktery i mam porównanie, wprawdzie norbert jakos tak wydoroślał ostatnio i sie bardzo uspokoil, lubi i potrafi bawić sie z dziećmi) a mianowicie,że dzieci, które wiedzą czego chcą lepiej radza sobie w życiu. dominika jest tak cholernie ugodowa,że nie potrafi walczyć o swoje, byle słowo ją uraża i jest płacz i dół na kilometr, jak jej kolega coś tam powiedział w maju to do tej pory sie do niego nie odzywa, będzie miała ciężkie życie takie jak ja- typowy wrażliwiec,chyba za dobrze ja wychowaliśmy:baffled: rozmawiam z nia dużo, tłumacze ale daleka droga przed nami a norbert to typowe dziecko, które wie czego chce od życia także takie mam dla was pocieszenie
 
Hej:) MY już wróciliśmy:)
Martadelko vel Felkoo, czy będziecie w tych niesulicach? Dajże znać kobieto!

CO do migreny- ja już na wszystkie strony przebadana i nic. I idę do lek. medycyny chińskiej na 100%- wielu osobom z mojego otoczenia b. pomogło, tylko ziółka, to jedno. Tej diety trzeba przede wszystkim b. przestrzegać, to najtrudniejsze. Ale " niechcący" idąc z problemem zdrowotnym ponoć wszyscy na tych chińskich dietach chudną, a mi się to baaardzo przyda;-):tak:

Odnośnie dzieci- Trasiu, jakbym o Miesiu czytała... Ostatnio udało się go utemperować i jest fajnie. WIe, że idziemy tam gdzie my, rodzice zdecydujemy i nie protestuje. ALe ma swoje zdanie na każdy temat, strasznie jest uparty i to o czym piszesz ( chce picie, nie chcę picia!)- znam aż za dobrze:/ Ja też mam taką zmienną i kapryśną naturę, więc trochę go rozumiem;-) Wyjazdowo nasz odwrotnie- na wyjeździe Aniołeczek, w domu Diabełek. A nad morzem zaczepiał wszystkich, rozstawiał po kątach dzieci o kilka lat starsze:szok: Dorośli pytali ile ma lat i w szoku byli, ze dwa i tak gada. Już nawet nie chodzi o dobór słów ale takie trafne uwagi i b. dużą komunikatywność. No ale Emilce jeszcze nie dorównuje:-D
 
Aestima - ja z Szymkiem już od jakiegoś czasu staram się dużo z diety naturalnej brać i zgodnie z filozofią chińską, ale to jest baaaaardzo trudne. Chociażby sam proces przygotowywania jedzenia jest dużo bardziej staranny, a wiadomo że z dzieckiem trudno o odpowiednią ilość czasu w kuchni. Ale sam fakt, że w tej ciąży przytyłam 10 kg to już sukces;) badania też mam duuużo lepsze i pomimo, że jem bardzo mało mięsa, głównie drób eko, to nie mam anemii, tak jak poprzednio! To jest dla mnie niesamowite! Widzę też, że z każdym dniem niektóre czynności coraz bardziej wchodzą w krew i to co na początku, kilka miesięcy temu wydawało mi się niemożliwe, teraz jest naturalne. Także polecam.
 
Silva, muszę koniecznie pojść, tylko kasę uzbieram, bo to droga sprawa chyba ( u nas pierwsza wizyta 100, kolejne 70 a na początku trzeba co ok 2 tyg. pójść + ziółka 70 zł ok- na miesiąc, dwa). Mnie ciągle coś dolega a i sprawa wagi mnie niepokoi. Jest gorzej niż po porodzie a dietę mam raczej zdrową. Jem mało mięsa, dużo warzyw, owoców, kasz, ciemne pieczywo, nasiona. większość warzyw/ owoców z sadu rodziców czy działki dziadka... w ogóle nie jem fastfoodów, w ogóe na mieście jadam b. rzadko, od święta. Mało się ruszam, fakt, ale bez przesady... A kręgosłup utrudnia mi jakiś intensywny trening fiz.
 
aestima na twoje dziwne dolegliwości polecam ci książkę Marii Treben - opisuje działanie ziół i duzo chorob jak leczyc właśnie ziołami(większośc tych ziół można kupić za grosze albo zebrac na jakiejśc łące- ja właśnie popakowałam kilka ususznych ziół)
ja sobie te książkę z neta sciagnełam i chyba ze dwa razy ją przeczytałam z czystej ciekawości.polecam

a o tej diecie chinskiej macie jakąś książke do polecenia????
 
reklama
hej
jak się położyłam z bólem głowy tak dziś rano z nim wstałam...:no2: M jutro z rana jedzie z moim siostrzeńcem na kajaki i do niedzieli jesteśmy z Emi same.
Co do Emi to od paru ładnych dni mam z niej ubaw na placu zabaw, zapamiętuje skubana kto ma jakie picie (butelkę) i co rusz danemu dziecku zanosi picie;-) oczywiście nie ważne czy dziecko chce pić - ona i tak mu zaniesie hihi uczynna z niej dziewczynka:tak:
ironia ło matko jaka cena tego 'urządzenia':szok: dawno nic nie pisałaś o Swojej Małżowinie;-) wszystko ok?
Aestima wstępnie jedziemy ale nic nie mamy zarezerwowanego... ale jedziemy:tak: Wy już teraz cały czas w domku jesteście czy gdzieś wyjeżdżacie jeszcze? odpoczęłaś trochę? nabrałaś energii??? Emi podobna do Miesia: wyjazdowo (poza domem czyt też plac zabaw) aniołek, a w domu dokazuje;-) fajnie, że Miesio taki komunikatywny!
Silva
:* Ty też??? a teraz w ciąży męczą Cię bóle? mi wtedy odpuściły (i całe szczęście); mi koleżanka pisała o jakimś leku co się bierze 3-6 m-cy ale jakoś przeraża mnie długość trwania 'kuracji'... Tobie został tydzień i jeden dzień? kiedy to zleciało?????? jak się czujesz??? a dla nowicjusza jakaś cieńsza książka..?:sorry: tylko 10kg??? wow! gratuluje! a tak w ogóle to sama za dobrze się nie odżywiam (słodycze...) i palę buuuu
marta współczuje zgagi? przy Dominice i Norbercie też tak miałaś? a ten olejek z oregano to koleżanka (trądzik) smarowała czy piła ( bo trochę poczytałam ale tylko trochę i faktycznie podobno działa na wiele schorzeń)

a co się dzieje z mamąM??? ostatnio jakoś pisała o mleku w osobnym temacie ale jakoś na głównym nic; hop hop mamoM:-)

trasiu
jak Marysia w domu się zachowuje? a jak z załatwianiem się? już ok? zapalenie przeszło na dobre?
 
Ostatnia edycja:
Do góry