reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

A propos snów, to mi jeszcze przed badaniem genetycznym śniło się, że byłam na wizycie podczas której dowiedziałam się, że moja kruszynka zdrowo się rozwija (co potwierdziło potem prawdziwe badanie), a wychodząc z gabinetu pani doktor powiedziała mi: NA BANK BABA!!! no i w zeszły czwartek dowiedzieliśmy się, że zostaniemy rodzicami dziewczynki:-) tym razem sen się sprawdził w 100%, choć moje przeczucie od początku podpowiadało mi, że to dziewczynka. Może też dlatego tak okropnie przeszłam ten 1 trymestr i jeszcze raz na jakiś czas potrafię lecieć do kibelka...
 
reklama
Muńka to zobaczymy czy u mnie sen też się sprawdzi czy bedzie odwrotnie:-) Jest mi naprawde obojetnie, nie nastawiam się na dziewczynke czy na chlopaka, co ma byc to bedzie:tak:
Jak bedzie parka to super, a jak dwoch chlopakow tez fajnie :)
z takiego zalozenia wychodzę:tak:
 
Za wszystkie dziewczynki majace dzisiaj usg trzymam kciukasy &&&&&.
Dajcie szybko znac kto tam sie u Was chowa.

Munka gratuluje dziewczynki :-) Moze sie w koncu zacznie wyrownywac, bo na razie to przewaga siurkow.

Tialana wspolczuje - niedawno zmarla moja babcia, wiec domyslam sie co przezywasz. No i oczywiscie gratuluje wspanialych ocen!

Buziak milej zabawy na kinderbalu. Narobilas mi ochoty na placki z jablkami :p

Dzisiaj wstalam o 10 i do tej pory zasuwalam w domu. Jakiegos powera dostalam ostatnio. Ogarnelam sypialnie, poukladalam w szafach, trzecie pranie sie robi. Jeszcze tylko obiadek i bede sie nudzic. Do wczorajszego kapusniaku dorobie prazoki ze skwarkami i danie gotowe.

Co do prania to slyszalam ostatnio od kolezanki, ze ciuszki dla noworodka trzeba prac recznie, bo w pralce sa bakterie. Czy to prawda? Szczerze mowiac nie wyobrazam sobie prania recznego tego wszystkiego, a przeciez prasowanie tez pozbawia bakterii. Poza tym jak zaczniemy dziecko przyzwyczajac do jalowych warunkow to pozniej moze miec problemy... Tak tylko sobie gdybam...
 
Macku- hihihi no mi czasem wyobraznie fruwa i pierwsze co mi sie nasunelo to jelen- mowi tak na naiwniaka.... potem na okres obozow koncentracyjnych i ich niektore produkcje :baffled:... a bialy.. no bo bialy.. nie zolty czy czerowny... :baffled:- wiem wiem, takei rzeczy leczyc trzeba...:baffled:
hehe no mi sie skojarzylo tylko z obozami koncentracyjnymi i ich mydlem z ludzi:/ a tu mydlo z jelenia:baffled: tylko dlaczego bialego:confused::cool2:
 
:szok: Pranie ręczne całej tej sterty ubranek, prześcieradełek, pieluszek, kocyków... wolne żarty :szok:
że tak powiem no fucking way... :happy2:
Wózek już rozpakowany, sprawdzony... rewelacyjny, już się nie mogę doczekać kiedy na spacer :happy2:
 
Buziak milej zabawy na kinderbalu. Narobilas mi ochoty na placki z jablkami :p



Co do prania to slyszalam ostatnio od kolezanki, ze ciuszki dla noworodka trzeba prac recznie, bo w pralce sa bakterie. Czy to prawda? Szczerze mowiac nie wyobrazam sobie prania recznego tego wszystkiego, a przeciez prasowanie tez pozbawia bakterii. Poza tym jak zaczniemy dziecko przyzwyczajac do jalowych warunkow to pozniej moze miec problemy... Tak tylko sobie gdybam...


wierz mi ze o plackach z jabłkami nawet dzis nie pomyslałam:-D:-D

a co do prania ręcznego, to raczej bezsensu z wielu powodów
po1. to własnie ręcznie mozna nie doprac i zostawic bakterie
po2. bałabym sie ze nie dokładnie wypłukane detergenty moga własnie uczulac
i po3. wyobraźmy sobie fizycznie ten relaks przy praniu ręcznym:sorry2:
np odrazu po powrocie ze szpitala z rozkrojonym tyłkiem pierzemy wszystko ręcznie;-):sorry2:
Naprawde nie ma co przesadzac, bo dzis bez powodu biega duzo alergikow;-)

do pralki to juz nawet moja teściowa dorosła;-)
 
reklama
ja nie cierpie prania ręcznego i nigdy tego nie robię :)


a my juz po obiadku.. paluszki rybne z ziemniaczkami i kapustka kiszona z jablkiem cebulka i oliwa :) czuje sie peeeelna.
 
Do góry