Czerwiec 2012

[tialana]

buziak mam podobne zdanie co do smoczków i chciałabym ich uniknąć ale nigdy nie wiadomo czy nasz mała lady nie będzie mieć odmiennego zdania w tym temacie


mlodak a może to coś innego? moja koleżanka raz strasznie spuchła i wylądowała w szpitalu bo zaczęła się dusić a nie jadła nic nowego, za jakiś cza to się powtórzyło, nawet zrobiła testy alergologiczne i nic, postanowiła sama sprawdzać co to może być, i tak próbując jeść różne rzeczy i obserwując skutki okazało się że ma alergie na połączenie orzeszków ziemnych i pistacjowych, osobno nie robią nic ale razem skutkują wizytą w szpitalu
A jak u was z wodą? może przez kilka dni używajcie tylko butelkowej?

 

[ViolaPop]

Kobietki, czy którąś z Was męczy rwa kulszowa? Bo mnie od jakiegoś miesiąca ciagle boli lewy pośladek i promieniuje mi na nogę. Czesto jak dłużej postoje w jednej pozycji lub sie intensywniej poruszam. Ostatnio bolało jak cholera. Boje się, że wraz ze wzrostem brzucha to będzie się pogłebiać.

No właśnie mam podobne bóle i zastanawiałam się co to może być...ech...

 

[mlodak]

buziak mam podobne zdanie co do smoczków i chciałabym ich uniknąć ale nigdy nie wiadomo czy nasz mała lady nie będzie mieć odmiennego zdania w tym temacie


mlodak a może to coś innego? moja koleżanka raz strasznie spuchła i wylądowała w szpitalu bo zaczęła się dusić a nie jadła nic nowego, za jakiś cza to się powtórzyło, nawet zrobiła testy alergologiczne i nic, postanowiła sama sprawdzać co to może być, i tak próbując jeść różne rzeczy i obserwując skutki okazało się że ma alergie na połączenie orzeszków ziemnych i pistacjowych, osobno nie robią nic ale razem skutkują wizytą w szpitalu
A jak u was z wodą? może przez kilka dni używajcie tylko butelkowej?

Od momentu pierwszego wysypu jadł za każdym razem co innego. Wodę mamy miejską i pijemy ją tylko przegotowaną. W wczoraj to żadne z nas nie piło herbaty. Właściwie to ciągle pijemy mineralną z butelki. Mąż pił Coca Colę - może to ona......

 

[alijenka]

No właśnie mam podobne bóle i zastanawiałam się co to może być...ech...

napewno jest to przeciążenie i eksploatacja kręgosłupa, kręgosłup nasz wygina się i może to wiązać się z jakimiś uciskami na nerwy wydaje mi się że w ciąży często to się zdarza

 

[esperanza]

Wiec widzę, że to dośc powszechne. No nic, trzeba zagryźć zęby i przeczekać.

 

[buziak]

Podpisuje sie pod uwielbieniem dla Manekina! W Lodzi tez jest i jak dla mnie bomba inspiruja mnie do robienia wypasionych nadzien nalesnikowych w domu:-)

żółwik!!!;-)

 

[niezapominajka123]

Witam mamuski
Ja tak ostatnio z doskoku ale niestety takie jest życie;P Rosnę bardzo, jest mi już coraz ciężej , pewnie jak większości z Was Najgorzej, że już nie wiem co kłaśc na siebie, żeby i rozmiar dobry i żeby było wygodnie.. wiecznie mnie cos uciska albo uwiera, że już nerwica mnie łapie;p no i czuje włażące w tyłek kilogramy, co czuje też bardzo mój kręgosłup Poza tym moje dziecię jest bardzo ruchliwe, ale niepokoję się trochę, że jeszcze tylko ja go czuje. Ale ja bym nie przeżyła gdybym się czymś nie zestresowała Na odpowiednim wątku dodałam swój brzuszek. Mam nadzieję kobietki, że Wy i Wasze maleństwa macie się dobrze
Buziaki

 

[mlodak]

No gdyby nie ta wysypka K. to u mnie byłoby wzorowo. Mały tak kopie od rana, że aż brzuch mi się trzęsie. Super po prostu. Nie sądziłam, że posiadanie takiego "intruza" w środku może być tak przyjemne.

 

[Aylin]

A ja nie mam ani zadnej kolezanki obecnie w ciazy... no poza 2 takimi dalszymi znajomymi.... ani zadnej sasiadki w poblizu...ani zadne z Was z bb nie jest z moich okolic ( a tak bym chciala znalezc kompanke do szkoly rodzenia czy pozniej do wspolnych spacerow... P

A ja mam. Całe stadko. Koleżanka ledwo co urodziła, kolejna ma temin na 2 tyg przede mną. Kolejna 2 tygodnie po mnie. Śmieje się ze na porodówce się wszystkie spotkamy.

Oj tak, wiem coś o tym. Mój ukochany synek przyszedł do nas dziś w nocy i wpakował się centralnie między nas. A taki trzylatek sporo miejsca już zajmuje, nawet na szerokim łóżku. Najpierw przez godzinę nas przepychał z kąta w kąt, skopał nas niemiłosiernie, aż wreszcie o 4 stwierdził że on jest głodny . I nie było opcji, trzeba było wstać i zrobić dziecku kanapkę. Masakra. A o 7 nie mogłam go dobudzić do przedszkola. Powiedział że on nie idzie, bo robi aa. Nawet oka nie uchylił. Nie mam pojęcia jak ja sobie z dwójką naraz poradzę.

A propos jedzenia, to ja w tej ciaży wogóle mogłabym nie jeść mięsa. Za to sery, ogólnie nabiał i słodkie bułeczki jak najbardziej. W poprzedniej ciąży było zupełnie inaczej. Już się martwię jak ja będę w wakacje wyglądała

Ja mam z miesem od początku ciąży. Mąż liczył na to ze po 3 miesiącu mi przejdzie. A mnie dalej do miesa nie ciagnie. Więc gotuje dla nas to samo z tym że robie np sznycle i mlody ma na 3 dni do odbiadu. A dziś naleśniki, bez miesa

Witam mamuski
Ja tak ostatnio z doskoku ale niestety takie jest życie;P Rosnę bardzo, jest mi już coraz ciężej , pewnie jak większości z Was Najgorzej, że już nie wiem co kłaśc na siebie, żeby i rozmiar dobry i żeby było wygodnie.. wiecznie mnie cos uciska albo uwiera, że już nerwica mnie łapie;p no i czuje włażące w tyłek kilogramy, co czuje też bardzo mój kręgosłup Poza tym moje dziecię jest bardzo ruchliwe, ale niepokoję się trochę, że jeszcze tylko ja go czuje. Ale ja bym nie przeżyła gdybym się czymś nie zestresowała Na odpowiednim wątku dodałam swój brzuszek. Mam nadzieję kobietki, że Wy i Wasze maleństwa macie się dobrze
Buziaki

A ja nie rosne. Tj przybyło mi od początku 2 kg. I tyle. Ciesie się z tego bo na wejściu miałam nadwage.

Spadam dziewczynki zakupami się pochwalić w odpowiednim wątku
Chora bo chora ale od czego jest allegro

 

[alijenka]

No gdyby nie ta wysypka K. to u mnie byłoby wzorowo. Mały tak kopie od rana, że aż brzuch mi się trzęsie. Super po prostu. Nie sądziłam, że posiadanie takiego "intruza" w środku może być tak przyjemne.

zazdroszczę bo ja aż tak jeszcze nie czuję :-(, w ogóle czuję tylko czasami pod ręką i nic więcej a na usg mała była taka ruchliwa :-( :-(