KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
ja pierdziele strasznie Ci współczuję.. niewiem co powiedziec bardzo mi przykro.. który to był już tydzień?leze od wczoraj w szpitalu. Rano poronilam. To bylo straszne. Od razu Tel do gina, szpital, usg i wyrok. WLASNIE PANI RONI. Nie zgodzilam sie na lyzeczkowanie i mnie polozyli. W nocy przezylam koszmar, tak brzuch mnie bolal a rano w ubikacji 'urodzilam'teraz mialam usg i gin powiedzial ze jeszcze resztki ze mnie wyleca i mnie puszczą, wiec mam nadzieje ze jutro bede w domu. To bylo straszne wszystko ale juz jest mi lepiej jak pomysle ze moze mialo sie chore urodzic...
moje malenstwo ;(