reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

reklama
Kamila- trzymam kciuki za Milanka i wierze, ze wszystko dobrze sie ulozy i wyjdzie z tego. Badz dobrej mysli :tak: sciskam :tak:

Mloda sie budzi to sobie posiedzialam na bb :sorry2:
 
Kamilka ściskam kciuki za Milanka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& na pewno będzie dobrze :tak:


ja przełamałam już chyba całkiem swój lęk przed opuszczaniem domu z obawy, że mały się będzie darł wniebogłosy :-D
w sumie chyba dzięki temu, że udaje mi się odciągnąc wreszcie trochę (40-50ml) pokarmu, ale dobre i tyle byle małego uciszyć :-D a odciągnąc udaje mi się wyłącznie wtedy, gdy mały przyssany jest do drugiej piersi, jak tylko skończy jeść to laktator przestaje cokolwiek wyciskać:confused:
 
Kamilka, nawet nie chce myslec jak sie czujesz:( trzymam mocno kciuki za Milanka. Oby ta druga nereczka sluzyla mu przez cale zycie. Magnii - dziekuje dobra duszyczko. Morfologia napewno bedzie dobra:) a u nas bez zmian- goraczka nadal po 40 stopni:( lekarze. Mowia by dawac jeszcze dwa dni.... A ja wymiekam tesknie za natalka, martwie sie o obie Dziewczyki.... I jeszcze moje samopoczucie fizyczne i psychiczne tragiczne:(
 
Witam
ja tak szybciutko zapytam Viola a jak się załapałaś na darmowe pneumokoki???
Szybciutko bo dziś szczepiliśmy się i mała jest marudna, cyc czynny niemalże co godzinę - daje jej tak pomymłać aby się uspokoiła.
Kam &&&&&&&&&& za Milanka nereczki

Edit Avo również &&&&&&&& za twoje dwa skarby
 
mlody caly dzien spal a teraz po kapieli oczy jak 5zl... sprzedalam go mezowi do usypiania ale nie powiedzialam ze spal caly dzien :-D:-D:-D od 19.30 juz 2 razy zrobil kupe i 3 razy ulal tak ze trzeba go bylo przebierac. i nadal nie spi. jeszcze tylko czkawki nie bylo.... maz juz przy drugim przebieraniu stracil cierpliwosc i mnie wola, ze ja mam go przejac bo ciagle cos mu zle. na co mu powiedzialam ze nie moze byc ojcem tylko wtedy gdy mlody jest grzeczny i kochany i wyszlam z pokoju :-)

ide sobie zjesc kolacje i wypic karmi :tak:
 
Witam
ja tak szybciutko zapytam Viola a jak się załapałaś na darmowe pneumokoki???
Szybciutko bo dziś szczepiliśmy się i mała jest marudna, cyc czynny niemalże co godzinę - daje jej tak pomymłać aby się uspokoiła.
Kam &&&&&&&&&& za Milanka nereczki

Edit Avo również &&&&&&&& za twoje dwa skarby


Antek urodził się z zakażeniem śródowodniowym przez co leżeliśmy w szpitalu ponad tydzień biorąc antybiotyk, a pani doktor opiekująca się odziałem porobiła mu w między czasie wszystkie badania min echo serduszka i wyszła wada fizjologiczna,że niby coś się nie domknęło,ale powiedziała,że nie mam się martwić,bo to nie jest żadna poważna wada i że u 80% dzieci domyka się po porodzie. A wszystkim wcześniakom i dzieciom z wadami należy się ta szczepionka za darmo i moja położna mi się postarała o tą szczepionkę w sanepidzie.
 
reklama
Msmickey pieknie tto ujelas:-) ale przyznam ze od porodu czestotliwosc mycia wlosow mi meeega spadla :-/


znam to:)


Ja na wszystkie 3 punkty wczoraj mogłam odowiedziec TAK. Z ta róznica ze mimo pełnej pieluchy Szymek nie płakał :)

Dzisiaj jest zupełnie inaczej - młody budzi sie w zasadzie tylko na jedzenie, bylismy na spacerze w GONDOLI!!!!!! Nie ulewa, ja sprzatnelam cały dom łącznie z umyciem podłóg :szok:. Czuje ze odbije sobie w nocy.

A ja wpadłam na taki pomysł:
poniewaz K ostatnio niekoniecznie ma checi zajmowania sie małym to wszelkie czynnosci zwiazane z domem robie dopier jak wróci z pracy. A jak jestem sama i Szymek zasnie to wtedy i ja w kimono uderzam albo np. robie cos dla siebie - maluje paznokcie, myje i ukladam wlosy, itp). Niech kuzwa zobaczy ze dom sam sie nie sprzata a obiad sam nie gotuje. Juz mnie szlag trafiał gdy ja sniadanie (jogurt co najwyzej) jadlam o 13 a ten wraca po 14, robi sobie kawke i czyta gazete. I jeszcze strzela tekst ze przeciez mam macierzynski to moge sie zajac dzieckiem.

samo się nie zrobi niech widzi.
Młodak tak na chwilę to każde dziecko leży zasrane i głodne... kwestia ile czasu;) Moja Gocha dziś spała na brzuszku w ciągu dnia i za każdym razem urąbany miała brzuchol po szyję...;) no przynajmniej nie miała problemów z zatwardzeniem...;)

Ktoś się pytał o kupale podciśnieniowe - Gosia takie ma właśnie aż się zastanawiam ile mają trwać takie kupy rzadziochy? Karmię tylko piersią :baffled:

Kamilka, nawet nie chce myslec jak sie czujesz:( trzymam mocno kciuki za Milanka. Oby ta druga nereczka sluzyla mu przez cale zycie. Magnii - dziekuje dobra duszyczko. Morfologia napewno bedzie dobra:) a u nas bez zmian- goraczka nadal po 40 stopni:( lekarze. Mowia by dawac jeszcze dwa dni.... A ja wymiekam tesknie za natalka, martwie sie o obie Dziewczyki.... I jeszcze moje samopoczucie fizyczne i psychiczne tragiczne:(

AVO współczuję Ci naprawdę takiej separacji i dodatkowych zmartwień <przytulam>


mlody caly dzien spal a teraz po kapieli oczy jak 5zl... sprzedalam go mezowi do usypiania ale nie powiedzialam ze spal caly dzien :-D:-D:-D od 19.30 juz 2 razy zrobil kupe i 3 razy ulal tak ze trzeba go bylo przebierac. i nadal nie spi. jeszcze tylko czkawki nie bylo.... maz juz przy drugim przebieraniu stracil cierpliwosc i mnie wola, ze ja mam go przejac bo ciagle cos mu zle. na co mu powiedzialam ze nie moze byc ojcem tylko wtedy gdy mlody jest grzeczny i kochany i wyszlam z pokoju :-)

ide sobie zjesc kolacje i wypic karmi :tak:

I bardzo dobrze:) Mój P ostatnio bawił Gosię bo bolał ją brzuszek i po jakims czasie leżenia z nią wrzucił: Jej chyba pomoże zmiana pozycji - po czym oddał ją mnie i... usnął... dobrze, że miałam dobry humor.
 
Do góry