reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Mloda ja nie wiem co z tymi facetami jest. Ja rozumiem, ze dziecko, ze nowe obowiazki, mniejsza wolnosc i spontanicznosc, ale kurdee... ja mam wrazenie, ze moj to zamiast dojrzewac to sie uwstecznia. A ja tez mam dosc zalatwiania wszystkiego i bycia "ta odpowiedzialna" . Tez potrzebuje wsparcia czasami :(

Sicil nie martw sie ja tez nie mam fejsa :p
 
reklama
buu no to jak przejdziecie zupelnie na fb to z kim ja bede tu pisac? :no:

Ja stąd sie nie ruszam, do końca nie ogarniam FB, tu zdecydowanie mi lepiej :-).

Mloda ja nie wiem co z tymi facetami jest. Ja rozumiem, ze dziecko, ze nowe obowiazki, mniejsza wolnosc i spontanicznosc, ale kurdee... ja mam wrazenie, ze moj to zamiast dojrzewac to sie uwstecznia. A ja tez mam dosc zalatwiania wszystkiego i bycia "ta odpowiedzialna" . Tez potrzebuje wsparcia czasami :(

Sicil nie martw sie ja tez nie mam fejsa :p

Mam dokładnie to samo wrażenie. Zamiast przybywać im rozumu i doświadczenia to im ubywa i to w zastraszającym tempie do tego :szok:.


Ja tam nie bardzo mogę ogarnąć tego fejsa... :dry: Więc zostanę z Wami ;-)

Rozumiem Cię doskonale. Konto niby mam, coś tak pisuję, ale jakoś większość rzeczy tam przez przypadek robię.
 
ja mam ale tylko dla zasady :) nawet widac po liczbie znajomych :)

mlodak czy jak zaczelas podawac nutrition to od razu pomogl w ulewaniu ?? nie wiem czy cos ten kleik pomoze :( dalej ulewa niby daje tylko jedna miarke ale boje sie dawac wiecej do kazdego posilku... a po kleiku tylko zostaja zolte plamska po mleku samym przynajmniej nic nie bylo
 
pamiętacie moje filmiki z czasów kolki?
w tej chwili własnie powtórka:-(, ale mądra mama nie mogła sobie wczoraj odmówić maminych krokietów w których była cebulka:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
reklama
ja mam ale tylko dla zasady :) nawet widac po liczbie znajomych :)

mlodak czy jak zaczelas podawac nutrition to od razu pomogl w ulewaniu ?? nie wiem czy cos ten kleik pomoze :( dalej ulewa niby daje tylko jedna miarke ale boje sie dawac wiecej do kazdego posilku... a po kleiku tylko zostaja zolte plamska po mleku samym przynajmniej nic nie bylo

Pomógł od razu. Naprawdę świetnie zagęszcza, a dodaję mniej niż piszą na opakowaniu. Także polecam. U nas pierwszego dnia pojawiła się rzadsza kupka, ale to normalne podobno. Następny dzień już był ok. No i kupy się wyregulowały, są codziennie między 8, a 9 rano. 3 razy zdarzyło się w nocy po karmieniu. A tak to były co drugi dzień, a czasami nawet co trzeci. Niby go nie męczyło to, ale jednak jak robi codziennie to jest taka normalność.

klusia - współczuję płaczu małej. Ja przy głupim katarze potrafiłam się przy Szymku rozpłakać i go przepraszać że ode mnie go złapał. Tak mi go żal.
 
Do góry