reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

reklama
Claudette, Muńka dzięki jednym słowem muszę sprawdzić czy mala ma równe miszelinki, tak?

Iwon ja mam Maxi Cosi Cabrio Fix i on jest do 13kg. Masz taki sam?
Mojej chyba wystarcza jeszcze tylko cycoch, je kiedy ona chce a nie kiedy ja chcę żeby zjadła bo mi np.cycki pękają albo wychodzimy na spacerek.

Edek wasze dzieciaczki jakiś przeganiają moją małą, ale ona z tych leniuszków chyba bo raz mi się tylko przekręciła z brzuszka na plecki natomiast główkę podnosi i w leżaczku i na pleckach, wasze też?

edek2 zmykam bo obudziła sie i idziemy amusiac ostatnio jadła po 8, wiec głodniusia jest, tymczasem pa
 
Ostatnia edycja:
Iwon ja raczej nie lubię zdjęć :-p Ale proszę tu takie ślubne z zeszłego roku, po ciąży nic się nie zmieniło chyba Zobacz załącznik 507320 ;-)

miski moja wyciąga rączki do wszystkiego (wczoraj zrzuciła talerzyk ze stołu, a serwet i jego ciągnięcie robi furorę ;-)) i łapie ładnie. Głownie lewą ręką :sorry:.

Podciągać się z leżenia dalej nie umie :sorry:
 
no wlasnie ponoc ma cos wspolnego ale co-nie wiem, dowiem sie u lekarza;)

U nas mówimy na przewiąchy fałdki;-):-D Mój na początku miał nierówne ale już mu sie zrównało.

Pamka - to już za 2 tygodnie wracasz do pracy :eek:. Ale to szybko zleciało... Z kim będzie młody? Ja wracam od stycznia i mam już opiekunkę i jestem z tego mega szczęśliwa :-)
Wracasz na cały etat? Będziesz korzystała z przerw na karmienie?


********************
Czy wasze dzieci wyciągają rączki w stronę zabawek i potrafią samodzielnie je złapać?

Wracam na pełen etat, ale będę wychodziła godzinę wcześniej w związku z karmieniem. Mamy już niankę która zacznie od poniedziałku przyszłego przychodzić, bo Julek musi sie do niej przyzwyczaić. Jestem mega przerażona zostawieniem go w domu z obcą osobą, ale z drugiej strony cieszę się, że wracam do pracy...

Mój Julek już od dawna zgarnia zabawki. Ostatnio był zafascynowany plastikowym pojemnikiem. Przekładał go na wszystkie strony i z każdej próbował obgryźć. Wydaje mi się, że on zaczyna już gonić swoich kwietniowo- majowych rówiesników... przewracanie w każdą stronę, z brzucha na plecy umie ale mniej lubi niż na odwrót. Obkręcanie się wokól własnej osi non stop, jeszcze nie odkryłam jak on się przemieszcza poza obręb maty jak wychodzę z pokoju ale próby pełzania też już są, jak siedzi u mnie na kolanach tzn, leży na mnie to potrafi łapiąc się za swoją bluzkę usiąść i wpatrywać się w swoje stopy- ale tylko wedy gdy wyglądają dla niego atrakcyjnie czyt. ma fajne skarpety, lub są bez skarpet:tak:
Idę sprzątać coś trochę bo powoli zaczynamy zarastać...
 
Moj maly tez tylko raz sie przewrocil z brzuszka na plecki;) ale jest bardzo aktywny wiec sie nie martwie;) generalnie troche juz nawet pełza;) a z tymi bioderkami to troche sie martwie. nie jestem, panikara ale niepokoi mnie to;)

to dziewczyny kombinujcie z wlosami;l) zmiany sa super;)
 
Niespodzianka moj też pełza, jak kładę go na poduszce opartej na podłokietniku kanapy tak po skosie (nie wiem czy obrazowo tłumaczę), a małego na brzuszku na tej poduszce to się odpycha od moich nóg i brzucha i się wspina na górę:szok: a jak lezy na brzuchu na moich nogach to muszę go mocno trzymać bo próbuje skakać na glowkę:-D


Miśki mój na boczek się przekręci, ale na brzuszek już nie, także z brzuszka na plecki nie potrafi... a rączki wyciąga, ale ruchy ma bardzo nie skoordynowane jeszcze

za to jak podchodzę do łóżeczka, gdy się obudzi, to rozkłada ręce szeroko na boki i daje w ten sposób znać, że chce na rączki:-D



Claudette naszemu sie tak ostatnio poprzestawiało i się zrobil nietowarzyski :-( jak ktoś do niego podchodzi to robi podkówkę , a często zaczyna też plakać
 
Zobacz załącznik 507310he he no nie wiem jak to nazwać, na nózkach zbiera się ciałko, i takie rowki się robią;)
No jak dziecko nie jest wychudzone, to ma przewiąchy u nas tak się mówi;)

Widzicie na zdjęciu o co mi chodzi?

moj ma w miare rowne faldki ale nie do konca niemniej jednak na jednej i drugiej sa 4 i zawsze bylo lekko nierowno ale bioderka byly dobrze ... ja widze ze u Was calkie jedna znikla warto by bylo sie skonsultowac... rzymam kciuki zeby bylo wszystko dobrze

Hejo!

No to dziś w końcu młoda dostanie marchewkę:-) już się nie mogę doczekać jej reakcji!!
U nas póki co jedynym objawem "skoku" (jeśli coś takiego w ogóle istnieje:-)) było częstsze budzenie się w nocy, ale tak to nadal nie mam do czego się przyczepić jeśli chodzi o Gabi. Jedynie po zaśnięciu wieczornym zdarza się jej obudzić z płaczem, ale potem zaraz zasypia.
Fajno, że pogoda nadal ładna, bo przyjemnie jest spacerować na słoneczku.

Rysica - bardzo ładnie CI w blond.

Ja chyba do końca życia będę miała podobną fryzurę, bo na zapuszczanie nie mam cierpliwości a na inny kolor jakoś boję się zdecydować. Szkoda mi trochę włosów.

Niezapominajka - dobrze wyglądasz w ciemnym kolorze



Ciekawe ile moja dziś wszamie marchewki.
Dzięki za przypomnienie, bo faktycznie powoli trzeba myśleć o zmianie opon.

P.S. podgrzewacie słoiczki zanim podacie??

Niezapominajka - jakie przewiąchy??


Waris - ja właśnie dziś podam pierwszy raz marchewkę, a Gabi wczoraj skończyła równe 4 miesiące. Pediatra mówiła, że do piątego tylko na cycu, ale w sumie to nie wiem czy do skończonego czy do rozpoczętego. W każdym razie widze, że młoda już z chęcią coś sobie spróbuje.

oby posmakowala marchewa :D
niby dzieci na piersi po skonczeniu 5 miesiaca a na mm po skonczeniu 4 a ja daje od skonczenia 3 i nic sie nie dzieje wiec miesiac wczesniej nic sie napewno nie stanie... kiedys bylo o miesiac wczesniej wszystko

ja podgrzewam ale tylko po wyjeciu z lodowki, tylko poki co sa to tylko owoce jak beda obiadki to bede lekko podgrzewac bo ja bym nie chciala zimnego jesc a poza tym musi wiedziec ze obiadek to cieple danie


Niezapominajka pieknie wygladasz i najwazniejsze, ze dobrze sie czujesz w tym kolorze :)

Rysica ale czad z tym blondem :D Chociaz rzeczywiscie byloby roboty z Twoimi wlosami. Moja przyjaciolka przechodzila z czerni na blond robiac balejaz czy pasemka. Ale trwalo to chyba z rok zanim osiagnela efekt taki jak chciala :eek:

Gkvip zawsze sie znajda jacys ludzie, co beda bzdury gadac. Pewnie zazdrosc - przeciez mieszkacie za granica, macie wlasny dom, wlasny biznes... no to znalezli inny sposob zeby dokuczyc. Wszyscy najwazniejsi wiedza jakim Mia jest cudnym dzieckiem i to najwazniejsze.

Aga zycze szybkiego uregulowania. Tak to juz jest z naszymi dzieciaczkami - wyjazd, wyjscie, wizyta gosci i misterny plan idzie w niepamiec ;)

Pamka ja tez sie zastanawialam czy nie odpuscic i ... troche odpuscilam. Wiecej sie przytulamy i kolyszemy przed snem - zwlaszcza przed drzemkami. W dzien czasem pozwalam mu usnac na mnie. Wieczorem raczej staram sie go zostawiac zeby sam zasnal, ale tez po poteznej dawce czulosci. I jakos mi z tym lepiej. Na razie przynajmniej ;)

Munka ja nie podgrzewam sloiczkow - podaje w temperaturze pokojowej, no chyba, ze wyjmuje pozostalosci z lodowki. Stwierdzilam, ze nie ma sensu grzac, bo pozniej przy podawaniu wiekszej ilosci i tak wszystko ostygnie zanim dzidziol zje.

Mlody zaczal pelzac :eek: Jeszcze nieudolnie, bo odpycha sie nogami, ale nie ogarnia rak za bardzo. Zostawilam go na macie dzisiaj, poszlam pozmywac, wracam, a dziecko 2 metry dalej. Zegnajcie czasy nieruchomego lezenia ehhh ;)

nasz tez lekko pelzA ale rece mu przeszkadzaja gdyy nie one to nie wiedzialabym po minucie gdzie jest :p
Niezapominajka - super wyglądasz w "nowym" kolorze. :tak:

Rysica - w blondzie zupełnie inna z Ciebie istotka :-). Przyglądałam się czy rzeczywiście to ty ;-)

Niespodzianka - ale szybko masz już pełzaka :szok:. Moja klusia dopiero jest na etapie przekręcania się na boki i wokół swojej osi - gdzie jej do pełzania....

Zaza - twój synuś młodszy a już odkrył nóżki :-D - u Mai tylko rączki w głowie. Ale wszystko przed nią :tak:

Pamka - to już za 2 tygodnie wracasz do pracy :eek:. Ale to szybko zleciało... Z kim będzie młody? Ja wracam od stycznia i mam już opiekunkę i jestem z tego mega szczęśliwa :-)
Wracasz na cały etat? Będziesz korzystała z przerw na karmienie?

Mlodak - dobrze, że Szymek miewa się lepiej :happy:

Ja też już wprowadzam Majce pokarmy stałe :tak:. Je już: kaszkę ryżową na 2 śniadanko a od jutra chcę jej podać marchewkę. Ciekawa jestem jej reakcji bo kaszę to wcina łyżeczką i marudzi jak za wolno ją karmię :baffled:. A i kupiłam jej kubek niekapek od 4 miesiąca i zaczęłam podawać w nim herbatkę - zaczyna kumać o co chodzi i dzisiaj wypiła 40ml. Muszę tylko jej trzymać bo sama nie umie.

********************
Czy wasze dzieci wyciągają rączki w stronę zabawek i potrafią samodzielnie je złapać?

moj wyciaga i lapie ale czasami nieporadnie zalezy jaka zabawka...
tez kupilismy niekapek od 4, chwila moment i sie nauczy ... :) a lyzeczki nie probuje lapac podczas jedzenia bo u nas nie dosc ze malo cierpliwy to chetie sam by sobie trzymal lyzeczke :):)


Pamka pieknie nadrobil

macie czasami tak ze jak cos nowego przyjdzie to znika stara umiejetnosc ?? u nas wczesniej mlody z brzucha na plecy ciagle bo na brzuchu czemu ma lezec ... a teraz to od razu z plecow na brzuch i nie ma bata zeby sie na plecy obrocil tylko wrzeszczy, a jak go na plecy obroce to on znowu na brzuch

czy Wasze dzieciaczki preferuja juz ktoras reke ??

czesto Wasze dzieci smieja sie na glos?? moj umie ale nie chce :|
 
Ostatnia edycja:
Kasieńka mój się śmieje na głos, jak się mu robi np. a kuku :-) Zwłaszcza w wykonaniu mojego męża ;-)

Co do rączek - to był taki moment, że mały zdecydowanie wolał lewą, ale chyba już jest ok.
 
reklama
Waris tak dokładnie:)

Iwon
dzięki :zawstydzona/y: ale to raczej kwestia 'zrobienia' i fotoszopa :sorry:

Kasienka moja preferuje zdecydowanie lewą rękę, prawą chwyta tylko jak trzymam jej lewą, no i jak chwyta w obie, zwykle też jak coś chwyci prawą to przekłada do lewej. Na głos śmieje się z różnych powodów, przeważnie jak jej dokuczam po brzuchu noskiem, albo na szyjce no i jak tata jej śpiewa 'była sobie Lenka mała, która taty nie słuchała, leżeć z nim nie chciała i głośno mamę wołała' :-p taka przerobiona wersja 'była sobie żabka mała, która mamy nie słuchała, na spacery wychodziła, innym żabkom się dziwiła' - pewnie znacie ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry